Gdy outsiderowi przychodzi mierzyć się z mocarzem, skromność i pokora zazwyczaj kipią z wypowiedzi piłkarzy i trenerów. Tymczasem ludzie związani z 4-ligowym FC Saarbruecken nie gryzą się w język – pokonali już dwie drużyny z Bundesligi, dwie z jej zaplecza, więc otwarcie domagają się meczów z Bayernem Monachium i Manchesterem United.