Ole Gunnar Solskjaer chce przechytrzyć w piątek, w pierwszym meczu po wznowieniu Premier League, Jose Mourinho. Ma mu w tym pomóc ogromny ekran, który stanął w centrum treningowym Manchesteru United.
CZYTAJ TEŻ: Piłkarz Manchesteru United kontra... premier. Chodzi o pomoc dla głodnych dzieci
Czerwone Diabły tracą tylko trzy punkty do miejsca premiowanego grą w Lidze Mistrzów. Wygrana w piątek z Tottenhamem zwiększyłaby szansa na dogonienie Chelsea. Pikanterii starciu dodaje fakt, że Koguty prowadzi były trener Czerwonych Diabłów, Jose Mourinho.
W Manchesterze są gotowi zrobić wszystko, żeby ułatwić pracę Solskjaerowi. Nawet postawić w centrum treningowym w Carrington ekran gigantycznych rozmiarów. Ma aż 20 m2 powierzchni – to tyle co niewielka kawalerka. Żeby jeszcze lepiej oddać jego ogrom: przekątna wynosi około 290 cali.
– Jest ogromny, ma ponad 3 metry wysokości i stawiali go cały weekend, bo jest złożony z mniejszych paneli telewizyjnych – cytuje dobrze poinformowaną osobę "The Sun".
Solskjaer dostał doskonałe narzędzie do omawiania taktyki. Piłkarze nie muszą już schodzić do szatni. Wystarczy, że ustawią się przed ekranem. – Ole może robić odprawy tuż przy linii i wystarczy mu do tego guzik. W klubie przeszli samych siebie, żeby to umożliwić – dodaje osoba związana z klubem.