| Piłka nożna / Reprezentacja kobiet

Dominika Grabowska: mistrzostwo cieszy tak samo. Nie miałyśmy po prostu okazji do świętowania

Dominika Grabowska (fot. Getty Images)
Dominika Grabowska (fot. Getty Images)

Z powodu pandemii COVID-19 sezon Ekstraligi piłkarek zakończył się przedwcześnie. – Mimo to mistrzostwo cieszy tak samo. Wywalczyłyśmy ten tytuł – mówi w rozmowie z TVPSPORT.PL Dominika Grabowska. Zawodniczka Górnika Łęczna pozostaje w treningu. Jej klub czekają jeszcze mecze Pucharu Polski, który zostanie dograny.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ
Ewa Pajor mistrzynią Niemiec! Bayern bez szans

Czytaj też

Radość Ewy Pajor i piłkarek Wolfsburga (fot. Getty Images)

Ewa Pajor mistrzynią Niemiec! Bayern bez szans

Dawid Brilowski, TVPSPORT.PL – Trzy razy przesuwali deadline decyzji odnośnie Ekstraligi. Spodziewałyście się właśnie takiej decyzji, że rozgrywki zostaną wstrzymane?
Dominika Grabowska – Myślę, że większość z nas była gotowa na to, że liga będzie odwołana. Irytowało nas tylko czekanie na podjęcie tej decyzji. Każdy sportowiec chce trenować po coś – mieć jakiś cel. My cały czas to robiłyśmy, a celu nie było. To męczyło. Teraz przynajmniej wiemy na czym stoimy i że możemy się przygotowywać do półfinału Pucharu Polski.

– Dało się trenować na sto procent, mając w głowie, że to być może po nic?
– Trenowałyśmy na sto procent, dzięki temu, że trener z nas to wycisnął. Trudno było nie dawać z siebie maksa przy tak ciężkich treningach, jakie nam fundował. Pewnie, były momenty kryzysu. Sama miałam tak, że chwilami się odechciewało, bo nie wiedziałam co będzie. Teraz, po decyzji, zupełnie inaczej się trenuje. Bo wiemy, że następny mecz już na nas czeka.

– Po decyzji zmieniło się coś w treningach, czy to wyłącznie zmiana mentalna?
– Na pewno trochę rzeczy się zmieniło. Między innymi to, że zeszłyśmy z obciążeń.

– Za kilka dni półfinał Pucharu Polski. Wcześniej wyeliminowałyście Medyka Konin. Macie to trofeum w garści?
– Na pewno nie można tak powiedzieć i tak do tego nie podchodzimy. Mecz z Medykiem to już historia, a SMS Łódź, z którym zagramy w półfinale, to niewygodny przeciwnik. Nie ma tam na pewno takich indywidualności jak w Koninie, ale nie raz miewałyśmy z nimi problemy. Jesteśmy jednak bardzo dobrze przygotowane, co pokażemy na boisku. Myślę, że zwyciężymy. Wierzę w to głęboko.

– To droga do jednego trofeum – inne już macie. Jesteście mistrzyniami Polski. Tytuł wywalczony w takich okolicznościach cieszy tak samo jak normalnie?
– Mistrzostwo cieszy tak samo – wywalczyłyśmy tytuł. Nie miałyśmy po prostu okazji do świętowania. Mamy więc taki dodatkowy głód. Czekamy na mecze Pucharu Polski z nadzieją, że będziemy mogły świętować dublet.

– Macie zaplanowaną jakąś większą imprezę mistrzowską po pandemii?
– Tak. Będzie większa impreza na koniec sezonu. I oby zakończył się on zgodnie z planem, po finale Pucharu Polski. Myślę, że nic nie stanie na drodze, by dograć te mecze, choć epidemia przecież trwa.

– Miejmy nadzieję, że bez przeszkód przebiegną już też eliminacje euro. Miałyście je kończyć meczami z Czeszkami, wyszło na to, że tym dwumeczem wznowicie. Będzie trudniej, właśnie z tego względu, że będziecie dopiero od kilku tygodni w grze?
– Tak naprawdę to ciężko stwierdzić. Nikt poza Bundesligą nie dokończy sezonu, więc wszystkim będzie ciężko. Trudno stwierdzić jak to się przełoży. Liczę na to, że wyjdzie na nasze i wygramy ten dwumecz. Czuję się dobrze przygotowana. Mam nadzieję, że podtrzymam formę i pomogę w wygranej.

– Zgodzisz się, że to będą dwa kluczowe mecze eliminacji?
– Od początku się właśnie na to nastawiamy. Nie można przy tym zapominać o Hiszpanii, Azerbejdżanie i Mołdawii, ale jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to właśnie spotkania z Czeszkami będą najważniejsze.

– Sama po przerwie związanej z pandemią czujesz się w formie?
– Tak. Nie odczułam spadku formy. Ale jednak oceniam to po treningu, a to nie to samo co mecz. Zobaczymy w półfinale Pucharu Polski, jak to będzie.

Ewa Pajor mistrzynią Niemiec! Bayern bez szans

Czytaj też

Radość Ewy Pajor i piłkarek Wolfsburga (fot. Getty Images)

Ewa Pajor mistrzynią Niemiec! Bayern bez szans

Gra dla PSG, kibicuje Barcelonie, a uwielbia...
Paulina Dudek (fot. GettY)
Gra dla PSG, kibicuje Barcelonie, a uwielbia...

Zobacz też
Euro kobiet już za 50 dni! Oto wszystko, co musisz wiedzieć!
Reprezentantki Polski w piłce nożnej (fot. Getty Images)

Euro kobiet już za 50 dni! Oto wszystko, co musisz wiedzieć!

| Piłka nożna / Reprezentacja kobiet 
Z kim Polki zagrają na Euro? Sprawdź terminarz!
Z kim zagrają Polki na Euro 2025? Sprawdź terminarz meczów reprezentacji Polski kobiet na Mistrzostwach Europy

Z kim Polki zagrają na Euro? Sprawdź terminarz!

| Piłka nożna / Reprezentacja kobiet 
Kadrowiczka w Szwajcarii. "Na razie Eurowizja przysłania Euro"
Wiktoria Zieniewicz (fot. Getty Images)

Kadrowiczka w Szwajcarii. "Na razie Eurowizja przysłania Euro"

| Piłka nożna / Reprezentacja kobiet 
Euro 2025 w Telewizji Polskiej! Sprawdź szczegóły turnieju z Polkami
Ewa Pajor (fot. Getty Images)

Euro 2025 w Telewizji Polskiej! Sprawdź szczegóły turnieju z Polkami

| Piłka nożna / Reprezentacja kobiet 
Nie tylko Pajor! Polskie piłkarki z szansami na trofea
Paulina Dudek (fot. Getty Images)

Nie tylko Pajor! Polskie piłkarki z szansami na trofea

| Piłka nożna / Reprezentacja kobiet 
Najnowsze
Faworyci nie zawodzą. Grad goli na MŚ Elity
Faworyci nie zawodzą. Grad goli na MŚ Elity
| Hokej 
Reprezentanci Kanady (fot. PAP/EPA)
"Kolarstwo czas start". Pora na 7. edycję Orlen Wyścig Narodów [WIDEO]
fot. TVP Sport
"Kolarstwo czas start". Pora na 7. edycję Orlen Wyścig Narodów [WIDEO]
| Kolarstwo 
Euro już za 50 dni! Raport z przygotowań [WIDEO]
fot. TVP Sport
Euro już za 50 dni! Raport z przygotowań [WIDEO]
| Piłka nożna / Reprezentacja kobiet 
Sportowy wieczór (13.05.2025)
Sportowy wieczór (13.05.2025) [transmisja na żywo, online, live stream]
Sportowy wieczór (13.05.2025)
| Sportowy wieczór 
Deszcz pomógł Hurkaczowi? Polak przemówił po awansie
Hubert Hurkacz (fot. Getty Images)
Deszcz pomógł Hurkaczowi? Polak przemówił po awansie
| Tenis / ATP (mężczyźni) 
Lekkoatletyka, Światowy Festiwal Sztafet, Kanton, Chiny – podsumowanie [ZAPIS]
Lekkoatletyka, Światowy Festiwal Sztafet, Kanton, Chiny – podsumowanie
Lekkoatletyka, Światowy Festiwal Sztafet, Kanton, Chiny – podsumowanie [ZAPIS]
| Lekkoatletyka 
Dramat reprezentanta Polski! Spadł do trzeciej ligi
Bartosz Bereszyński spadł z Serie B (fot. Getty Images)
Dramat reprezentanta Polski! Spadł do trzeciej ligi
| Piłka nożna / Włochy 
Do góry