Tour de Pologne 2020: specjalne środki bezpieczeństwa w związku z koronawirusem

Tour de Pologne: Bjorg Lambrecht patronem klasyfikacji młodzieżowej

Koronawirus odcisnął swój ślad na najważniejszym wyścigu kolarskim w Polsce. Już teraz został on skrócony i w tym roku będzie liczył jedynie pięć, a nie jak do tej pory siedem etapów. Rywalizacja ruszy piątego sierpnia na Stadionie Śląskim w Chorzowie, a zakończy dziewiątego sierpnia w Krakowie.

Przeprowadzenie wyścigu w dobie pandemii to spore wyzwanie dla organizatorów, którzy muszą zadbać o bezpieczeństwo zawodników i wszystkich osób pracujących przy tegorocznym Tour de Pologne. Z tego względu wprowadzone zostały wyjątkowe procedury. – To duże wyzwanie. Bardzo długo czekaliśmy na protokół przygotowany przez Międzynarodową Unię Kolarską. Musieliśmy go dopasować do polskiego prawa. W tej kwestii bardzo pomogła mi córka, Agata. Wszystko przygotowała i przekazała minister sportu. Zostaną wprowadzone specjalne procedury i nie jest ich mało... – podkreślił Czesław Lang.

Tour de Pologne a koronawirus. Zmiany w wyścigu:

– Wszyscy uczestnicy oraz obsługa muszą przyjechać do Polski z ważnymi badaniami na COVID-19. Mogą też przejść je na miejscu, najpóźniej 72 godziny przed pierwszym etapem.

– Przez cały wyścig za osoby uczestniczące odpowiadać będą lekarz Covid i kooordynator Covid. Ich zadaniem będzie pilnowanie wszelkich procedur.

– Specjalne środki ostrożności zostaną też zastosowane w hotelach. Każdy zespół zamieszka na innym piętrze lub w osobnych skrzydłach. Śniadania i kolacje będą wydawane w wydzielonych częściach stołówki.

– Rano i wieczorem zawodnicy będą wypełniać formularze online, za pomocą których będą informować o swoim stanie zdrowia i podawać m.in. aktualną temperaturę ciała.

– Nie będzie oficjalnych prezentacji wyścigu i poszczególnych etapów. Kolarze na starcie pojawią się w ostatniej chwili i będą czekać na początek zmagań w autobusach.

– Na starcie i mecie w myśl protokołu sanitarnego zabraknie kibiców. Ten teren zostanie odgrodzony.

– Podczas ceremonii dekoracji nie pojawią się hostessy. Będą tylko zwycięzca etapu, liderzy klasyfikacji i dyrektor wyścigu, Czesław Lang.

– Zmniejszona zostanie liczba dziennikarzy. Poza obsługą telewizyjną akredytację otrzyma jedynie dziesięciu. Będą pracować w wydzielonym biurze prasowym. Wywiady z kolarzami będą przeprowadzane przez rzecznika Lang Teamu. Zagraniczne media swoje pytania będą mogli wysyłać zdalnie.