Na tę chwilę na 90 procent nie jedziemy do Kazachstanu – deklaruje Jan Winkiel, sekretarz generalny Polskiego Związku Narciarskiego. Choć Szczuczyńsk kusi osobliwym anturażem i nowoczesnym obiektem, to wiele wskazuje na to, że nie zadebiutuje w cyklu we wrześniu. Rozterki podobne do polskich mają bowiem też inni.
Po epidemicznych perturbacjach powoli klaruje się kalendarz najbliższego lata. Wiadomo, że igielitowy cykl elity zacznie się w Wiśle (22-23 sierpnia), gdzie odbędą się zawody drużynowe i indywidualne. Niezagrożone zdają się też zmagania w Hinzenbach (27 września) i Klingenthal (3 października). Pod dużym znakiem zapytania stoi za to rywalizacja w środku terminarza – wrześniowe wyjazdy do Szczuczyńska i Czajkowskiego nie podobają się czołowym nacjom.
214.5
199.2
191.2
188.5
187.9
182.3
181.4
176.6
169.4
10
167.6
11
166.4
12
162.4
13
158.3
14
157.8
155.7
16
155.6
17
154.7
153.5
19
152.8
147.9
21
147.6
144.6
23
143.9
24
143.5
25
140.0
139.7
27
138.0
28
136.1
29
133.6
132.3
214.5
199.2
191.2
188.5
187.9
182.3
181.4
176.6
169.4
10
167.6
11
166.4
12
162.4
13
158.3
14
157.8
155.7
16
155.6
17
154.7
153.5
19
152.8
147.9
21
147.6
144.6
23
143.9
24
143.5
25
140.0
139.7
27
138.0
28
136.1
29
133.6
132.3
1
129.0
2
126.5
3
125.8
4
102.9
93.9
93.6
7
70.0
8
51.1
37.2
33.5
11
23.6
12
20.3
436.1
427.8
422.7
413.5
398.6
392.1
390.1
386.4
381.8
375.1
11
372.3
360.9
13
355.4
354.8
350.7
16
340.6
17
332.8
18
332.4
19
330.8
329.9
21
323.4
321.3
23
320.7
24
317.1
316.3
26
297.6
27
294.9
28
291.4
29
281.5
30
279.8