05 lip 2020 | Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa

Błaszczykowski kontra Rasiak. Awantura o piłkarza

Jakub Błaszczykowski, Grzegorz Rasiak i Marcin Grabowski (fot. PAP) — Grzegorz Rasiak uważa, że Marcin Grabowski jest piłkarzem Termaliki. Jakub Błaszczykowski ma inne zdanie (fot. PAP)

Wisła Kraków i Termalica Nieciecza kłócą się o 20-letniego piłkarza, który do tej pory w Ekstraklasie rozegrał 12 spotkań. W tym tygodniu sprawą Marcina Grabowskiego zajmie się Piłkarski Sąd Polubowny. Agentem zawodnika jest Grzegorz Rasiak.

"LEGIA MYŚLAMI JUŻ W LM". KOMENTARZE PO MECZU NA SZCZYCIE

Reakcje, wywiady i radość piłkarzy. Oglądaj studio po Legia – Cracovia!

Czytaj też

Legia-Cracovia - transmisja meczu online 11 lipca w TVP (fot. Getty)

Reakcje, wywiady i radość piłkarzy. Oglądaj studio po Legia – Cracovia!

Marcin Grabowski to 20-letni piłkarz Wisły Kraków. Do zespołu Białej Gwiazdy trafił latem 2018 roku, a Wisła zapłaciła za ten transfer kilkadziesiąt tysięcy złotych ekwiwalentu. W Krakowie się nie przebił. W pierwszym sezonie Maciej Stolarczyk dał mu zagrać w dziesięciu meczach, w tym sezonie zagrał w dwóch spotkaniach, a zimą został wypożyczony do Termaliki Nieciecza. W Niecieczy zaczął grać regularnie – od lutego opuścił tylko jedno spotkanie.

Zaskoczona Wisła

Kontrakt wiążący Grabowskiego z Wisłą obowiązywał do 30 czerwca. Do tego samego dnia obowiązywało wypożyczenie do Termaliki. 1 lipca krakowski klub poinformował w komunikacie, że Grabowski wraca do Krakowa. W Wiśle podjęto decyzję o uruchomieniu klauzuli przedłużającej kontrakt z 20-letnim obrońcą o kolejne dwanaście miesięcy. Uznano, że jako młodzieżowiec może być przydatny w nowym sezonie.

Grabowski miał wrócić do Krakowa, a tego samego dnia wystąpił w wyjazdowym spotkaniu Termaliki z GKS Tychy. Słoniki przegrały, a Grabowski rozegrał pełne spotkanie. Dziś znów gra w zespole drużyny z Niecieczy. Rywalem Stomil Olsztyn.

Na jakiej zasadzie Grabowski gra w zespole prowadzonym przez Mariusza Lewandowskiego? – Termalica przesłała kontrakt piłkarza obowiązujący do 31 lipca, dlatego zawodnik jest uprawniony do gry – usłyszeliśmy w PZPN. W Wiśle są zaskoczeni. Jeśli uruchomili opcję zgodnie z prawem, Grabowski dziś ma kontrakty z dwoma klubami. Na dziś wygląda to tak. 30 czerwca skończyło się wypożyczenie Grabowskiego, a potem wszedł w życie kontrakt z Termaliką obwiązujący od 1 lipca. Dziś więc Grabowski gra w klubie z Niecieczy na innych zasadach. Nie jako piłkarz wypożyczony, a jako zawodnik Termaliki.

Polityką Wisły w dużym stopniu kieruje dziś Dawid Błaszczykowski, a wszystkie decyzje podejmowane są z udziałem brata Jakuba. Dziś Rasiak krzyżuje im plany wobec Grabowskiego. Kiedyś Błaszczykowskiemu zdarzało się grać razem z Rasiakiem w reprezentacji Polski, teraz wpadli na siebie na innym szlaku i nie jest to miłe spotkanie.

– Mamy rozbieżne stanowiska co do jego sytuacji kontraktowej. Teraz czekamy, aż Piłkarski Sąd Polubowny rozstrzygnie ten spór – mówi nam nowy wiceprezes Wisły Maciej Bałaziński.

Reakcje, wywiady i radość piłkarzy. Oglądaj studio po Legia – Cracovia!

Czytaj też

Reakcje, wywiady i radość piłkarzy. Oglądaj studio po Legia – Cracovia!

Zniżka formy Legii. "Kataklizm się nie wydarzy"

Zniżka formy Legii. "Kataklizm się nie wydarzy"

Pełen spokój agenta

O sprawie rozmawiamy z menedżerem piłkarza, Grzegorzem Rasiakiem.

– Czy w świetle prawa Marcin Grabowski może teraz grać w Termalice?
– Tak. Został zarejestrowany, zgłoszony do rozgrywek i może grać. PZPN zna sytuację Marcina Grabowskiego i uprawnił zawodnika do gry do końca sezonu wobec czego jest to zgodne z obowiązującymi przepisami.

– Dlaczego uważacie, że przedłużenie kontraktu z Wisłą nie ma mocy prawnej?
– Nie mogę rozmawiać na ten temat. Kontrakt zawodnika z Wisłą wygasł 30 czerwca i nie został skutecznie przedłużony a zawodnik nie otrzymał propozycji aneksu. Naszym zdaniem od 1 lipca był wolnym zawodnikiem i podpisał nowy kontrakt z Termalicą

– Na jak długo?
– Nie mogę tego ujawniać, póki klub nie poda tej informacji.

– Jest pan spokojny?
– Jak najbardziej. Nie mamy wątpliwości, że wszystko jest w porządku. Wkrótce sprawą zajmie się Piłkarski Sąd Polubowny i nie widzę powodów, by zdecydował, że jest inaczej. Zaznaczam że to my już w maju złożyliśmy wniosek do PZPN aby Sąd potwierdził wygaśnięcie kontraktu i żeby żadna ze stron nie została pokrzywdzona.

– Faktem jest jednak, że do tej pory Grabowski grał w Termalice na zasadzie wypożyczenia. Teraz podpisał z klubem nowy kontrakt, a wszystko wydarzyło się poza oknem transferowym.
– Tak, ale jest ciągłość gry w jednym klubie. Nie przeszedł do innego zespołu.

Madej: zatrudnienie Stawowego w ŁKS było jak naplucie w twarz