{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Manuel Neuer wywołał skandal na wakacjach. Poszło o... śpiewanie
Manuel Neuer postanowił naładować baterie w Chorwacji. I choć wakacje kojarzą się raczej ze spokojem i wyciszeniem, to nie jest tak w przypadku niemieckiego bramkarza, o którym szeroko rozpisują się teraz zagraniczne media.
Zobacz też: Koronawirus w Szwajcarii. Mecze przełożone
Kapitan Bayernu Monachium urlop spędza w chorwackim Dubrowniku. Tam przebywa nie tylko ze znajomymi, ale też trenerem bramkarzy Bayernu Tonim Tapaloviciem oraz prywatnym trenerem, który pomaga mu utrzymać wysoką dyspozycję.
"Bild" poinformował jednak o skandalu z udziałem Neuera. 34-latek został nagrany, gdy wraz z Tapaloviciem śpiewał piosenkę "Lijepa li si", która teoretycznie miała być deklaracją miłości dla swojego państwa, a w praktyce wykonywana jest przez Marko Perkovicia, wokalistę skrajnie prawicowej grupy rockowej Thompson. Od lat Perković oskarżany jest jednak o gloryfikowanie chorwackiego ruchu faszystowskiego.
Grupa muzyczna wielokrotnie trafiała na czołówki gazet, między innymi miała zakaz koncertowania w Szwajcarii i Holandii. W 2003 roku chorwacka prokuratura przeprowadziła śledztwo w sprawie ich twórczości, ale nikt nigdy nie został pociągnięty do odpowiedzialności.
To nie pierwsze wakacje Neuera w Chorwacji, bowiem relaksował się tam również w zeszłym roku. Teraz jednak "Bild" wytyka mu śpiewanie piosenek, których genezy nie zna, co w regionie urosło do rangi skandalu.
