Manchester City miał ominąć dwie najbliższe rozgrywki Ligi Mistrzów ze względu na nadużycia wobec tzw. finansowego fair play. Po odwołaniu decyzja została zmieniona. Piłkarze Pepa Guardioli będą mogli występować w Champions League. Klub od razu po decyzji zaczął uaktywniać się na rynku transferowym. Z Obywatelami już łączone są wielkie gwiazdy.
W lutym UEFA nałożyła na Manchester City karę wykluczenia z Ligi Mistrzów na sezony 2020/21 i 2021/22 z powodu naruszenia zasad Finansowego Fair Play. Angielski klub miał też zapłacić 30 milionów euro grzywny. Po odwołaniu skończyło się na karze 10 milionów. Obywatele będą także mogli występować w najważniejszych europejskich rozgrywkach klubowych. A skoro tak się stało, w Manchesterze od razu zaczęli myśleć o transferach.
Wcześniej utrzymanie najważniejszych piłkarzy wydawało się trudne do zrealizowania, gdy Manchester City miałby się skupić wyłącznie na rozgrywkach ligowych. Gdy tylko ogłoszono, że zespół Pepa Guardioli będzie miał możliwość występu w europejskich pucharach, klub od razu przeszedł do ofensywy transferowej. Jak informuje "Daily Mail", City już zaczęło sondować możliwość sprowadzenia czterech piłkarzy. To Lautaro Martinez, Kalidou Koulibaly, Ferran Torres i David Alaba.
City will push ahead with three significant transfers aimed at delivering the Champions League after triumphing in their legal battle to have Uefa’s two-year European ban overturned. By @hirstclass and @martynziegler #MCFC https://t.co/xVP3jofF7r
— Times Sport (@TimesSport) July 14, 2020