Dereck Chisora przechodzi do MMA po walce z Ołeksandrem Usykiem
Dereck Chisora przechodzi do MMA (fot. Getty)
Jakub Pobożniak
To już pewne. Pogromca Artura Szpilki z gali w Londynie, Dereck Chisora przenosi się do MMA. W rozmowie z iFL TV Brytyjczyk przyznał, że zamieni boks na mieszane sztuki walki po pojedynku z Ołeksandrem Usykiem.
Niespełna rok temu Dereck Chisora zmierzył się z Arturem Szpilką w gali boksu w O2 Arenie w Londynie. Pojedynek zakończył się brutalnym nokautem. Polak po serii ciosów w drugiej rundzie padł nieprzytomny na deski.
Po walce ze Szpilką Chisora skrzyżował rękawice z Davidem Price’em. I tej pojedynek wygrał – tym razem przez techniczny nokaut. 36-letni Anglik legitymuje się bilansem 32 zwycięstw (23 przez KO) i 9 porażek. Niedługo trzeba będzie mu liczyć statystyki od nowa. W rozmowie z iFL TV urodzony w Zimbabwe pięściarz poinformował, że po walce z Ołeksandrem Usykiem przeniesie się do MMA i zacznie startować w galach Bellatora.
Wszystko zaczęło się od treningu, który Chisorze zafundował jego menedżer, David Haye. Ćwiczenia miały poprawić umiejętności klinczowania, lecz szybko przerodziły się w pełny trening MMA. W końcu nastąpiła decyzja poprzedzona rozmowami z promotorem Bellatora, Scottem Cokerem. – Powiedziałem mu: dajcie mi najlepszych rywali w wadze ciężkiej. Jestem gotowy. Czy możecie mnie wpuścić do klatki? – przyznał Chisora. Debiut ma nastąpić jeszcze w tym roku. Jedno jest pewne – walka uwielbianego w Anglii 36-latka spotka się z wielkim zainteresowaniem.