Wiele wskazuje na to, że policzone są dni Jadona Sancho w Borussii Dortmund. Skrzydłowy już tego lata może przenieść się do Premier League, bowiem zdecydowany na jego transfer jest Manchester United.
Fantastyczny sezon ma za sobą Sancho, który latem 2017 roku przeniósł się z Manchesteru City do Borussii Dortmund za niespełna 8 milionów euro. Zdolny skrzydłowy zagrał w 32 meczach ligowych, w których strzelił 17 goli i dołożył drugie tyle asyst. To kolejny wybitny rok w jego wykonaniu, więc nie dziwi zainteresowanie ze strony największych klubów Starego Kontynentu.
Według dziennikarzy "Bilda", najmocniej chcieliby go w zespole szefowie Manchesteru, ale... United. Czerwone Diabły starają się odbudować potęgę klubu, który w ostatnich latach miał problemy z grą na poziomie i regularnym występowaniem na salonach. Dotychczas problemem w ściągnięciu Sancho była jednak cena, którą Niemcy ustalili na poziomie około 120 milionów euro. Działacze z Old Trafford zdecydowali się jednak, że takie pieniądze będą mogli wydać.
By tak się stało, zespół Ole Gunnara Solskjaera musi spełnić tylko jeden warunek – awansować do Ligi Mistrzów. Obecnie Czerwone Diabły plasują się na piątej pozycji w tabeli, choć mają w dorobku tyle samo punktów, co czwarty Leicester City. Do końca rozgrywek pozostają jednak jeszcze trzy kolejki.
W barwach BVB Sancho wystąpił jak na razie w 99 meczach, w których zdobył 34 bramki i miał 43 asysty. Jego umowa z klubem wygasa wraz z końcem czerwca 2022 roku, ale sam zawodnik również nie ukrywa, że wkrótce chciałby spróbować czegoś nowego. Jednocześnie jego miejsce w kadrze zająć ma inny młody Anglik, którego transfer szykują na Signal-Iduna Park...