Podjęłam decyzję o przejściu korekty płci, nawet jeśli wiązałaby się ona z tym, że już nigdy więcej nie zagram w siatkówkę. Początkowo zresztą tak mi powiedziano. Po dwóch latach bycia w procesie przemiany, spotkałam się z moim menedżerem, który zapytał mnie, czy chcę wrócić do dyscypliny. Bardzo się ucieszyłam – mówi w TVPSPORT.PL Tifanny Abreu, brazylijska siatkarka. To pierwsza transgenderowa kobieta, która występuje w brazylijskiej Superlidze.
Tifanny Abreau to 36-letnia brazylijska siatkarka, która w swojej karierze poza Superligą A i B występowała w klubach z Indonezji, Portugalii, Hiszpanii, Francji, Holandii i Belgii. Kiedy grała w JTV Deo Zele-Berlare, zdecydowała się na zmianę płci. W 2017 roku dostała pozwolenie, by rywalizować w ligach kobiecych.
Sara Kalisz, TVPSPORT.PL: – Jak czuje się pani jako kobieta grająca w siatkówkę?
Tifanny Abreu: – To mój kolejny rok w żeńskiej siatkówce i jest mi z tym dobrze. Wcześniej czułam, jakbym była pośrodku burzy. Zewsząd słyszałam pytania, jak to możliwe, że kobieta transgenderowa może występować jako zawodowy sportowiec. Po jakimś czasie ludzie zobaczyli, kim jestem, dlaczego uprawiam siatkówkę i jak to robię.
– Czy kiedykolwiek ktoś zrobił coś, przez co poczuła się pani niekomfortowo?
– Tak, ale nie w siatkówce żeńskiej. Zdarzyło się to podczas gry z siatkarzami. Wyróżniałam się choćby tym, że miałam dłuższe włosy. Publiczność bardzo zwracała na mnie uwagę. Śmiano się ze mnie, a dzieci wytykały mnie palcami i nie mogły zrozumieć, dlaczego nie gram z innymi kobietami. Po meczach nikt nie chciał ze mną rozmawiać, nikt nie mówił, że chce grać tak, jak ja, i że jestem dobrą zawodniczką. Ludzie się mnie bali, ponieważ czuli, że to nie moje miejsce.
– Czy chciała pani kiedyś ukryć, że jest kobietą?
– Nie, od kiedy sama się zdefiniowałam, zaczęłam robić wszystko, by żyć jako Tifanny mimo że obawiałam się, że nikt mnie już nie pokocha i nie będę mogła wykonywać swojej pracy. Uznałam jednak, że warto. Chciałam żyć w zgodzie ze sobą. Po kilku latach wszystko się poukładało.
– Jak na zmianę płci zareagowała rodzina?
– Na początku mama była przerażona. Bała się o mnie. Miała świadomość, że w Brazylii dyskryminacja osób transpłciowych jest na porządku dziennym, i że mogę zostać przez to zamordowana. Powiedziałam jej, że wyjeżdżam do Europy i tam dokonam przemiany. Wyjaśniłam, że na Starym Kontynencie ludzie są bardziej tolerancyjni. To ją uspokoiło.
Wszyscy w rodzinie mnie kochają i akceptują. Nikt nie nazywa mnie moim starym imieniem. Dbają o mnie. Mój brat powiedział nawet, że zawsze byłam dla niego kobietą.
– Jest pani wierząca, prawda?
– Niemalże wychowałam się w kościele. Nauczono mnie, że to co robię, a nie to jak się czuję czy jak wyglądam, robi ze mnie złą lub dobrą osobę. W Biblii czytałam, że mam szanować innych ludzi i wierzyć w Boga. Do dziś to praktykuję.
Problemem religii są ekstremiści. Nie tolerują osób transgender, innego koloru skóry, homoseksualizmu, czyli ludzi, którzy wymykają się ich zasadom. Ja kieruję się regułami Bożymi – wierzę, że Jezus kocha wszystkich i nikogo nie nienawidzi. Razem z moim chłopakiem chodzę do kościoła. Ludzie nas akceptują i zapewniają, że jesteśmy mile widziani.
– Jak wyglądała przemiana? Była bolesna?
– Każda operacja jest bolesna. Kiedy jednak wykonuje się ją, ponieważ o czymś się marzy, nie zwraca się uwagi na niedogodności. Po zabiegach byłam szczęśliwa, ponieważ wiedziałam, że to wszystko się opłaci.
– Wszystko wyszło idealnie?
– Przemiana hormonalna wiązała się z nagłymi skokami nastrojów i odczuwaniem ogromnego zmęczenia. Niekiedy prowadzi do problemów psychicznych i z krzepnięciem krwi. Hormony pozwalają oddychać, ale także potrafią zabić. Zmieniają życie, dlatego trzeba być wyjątkowo uważnym, kiedy się je przyjmuje.
– Jak długo była pani pod opieką lekarzy?
– Nigdy się od nich nie uwolnię. (śmiech) Jestem po zmianie płci, więc do końca życia muszę brać hormony – każdego dnia. Jeśli nie będę przyjmować tych kobiecych, narażę się na bardzo silne zaburzenia i rozpocznę menopauzę. Muszę badać się co jakiś czas i stale być w kontakcie z lekarzem.
– Wspomniała pani, że jest zakochana. To związek sprzed przemiany?
– Poznałam mojego chłopaka po przemianie. Właśnie wtedy zaczęłam umawiać się na randki. To mój drugi związek po operacji.
Przemiana podbudowała moją pewność siebie, a mężczyźni zaczęli mnie akceptować jako kobietę. Czuli się ze mną bardziej komfortowo. Zauważyłam, że kiedy ja zaczęłam szanować siebie taką, jaką jestem, inni również zaczęli tak do mnie podchodzić. Jestem szczęśliwa.
– Chce zostać pani mamą?
– Tak, bardzo. Sama nie urodzę, ale wiem, że to nie jedyna opcja, by mieć rodzinę. Kiedy zakończę karierę, chcę stworzyć wspaniały świat mojemu synkowi lub córeczce. To jedno z moich największych marzeń.
– Bała się pani, że droga, którą przeszła, będzie dla kochanej przez panią osoby problemem?
– Przede wszystkim chciałam być w pokoju sama ze sobą. Wyszłam z założenia, że jeśli ktoś inny tego nie zaakceptuje, jest to jego problem. Pierwszym krokiem do szczęścia jest traktowanie siebie wyjątkowo. To sprawia, że spotyka się innych ludzi, którzy odnoszą się do nas podobnie. Do wszystkiego potrzebny jest balans. Jeśli jest on wewnątrz, oddziałuje też na zewnątrz.
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (1009 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.