| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa
Wydawało się, że Luis Rocha odejdzie z Legii Warszawa. Sytuacja się jednak zmieniła i Portugalczyk jest już bliski pozostania w stolicy. – Zasłużył na to swoją postawą – uważa Aleksandar Vuković, trener mistrzów Polski.
Luis Rocha miał odejść z Legii Warszawa. Lewy obrońca Wojskowych podpisał aneks przedłużający umowę do końca sezonu i zapowiadało się, że potem rozstanie się z Łazienkowską. Dobra postawa w końcówce rozgrywek zaprocentowała i teraz wszystko wskazuje, że piłkarz pozostanie pośród mistrzów Polski.
W trwającym sezonie Portugalczyk rozegrał 20 meczów. Piłkarz spędził na boisku 1388 minut. Rocha dobrą formę zaczął prezentować zwłaszcza w ostatnich meczach rozgrywek. Choćby w rywalizacji z Cracovią, był bliski strzelenia gola bezpośrednio z rzutu wolnego. Teraz gracz ma otrzymać jeszcze roczną umowę. W tym czasie Rocha będzie mógł walczyć o miejsce w składzie z Filipem Mladenoviciem, którego Legia pozyskała po tym, jak wygasł jego kontrakt z Lechią Gdańsk.
– Mam nadzieję, że do tego dojdzie, a to najświeższa informacja, że przedłużymy z nim kontrakt o kolejny rok. Zasłużył na to, grą w końcówce sezonu, ale też całym pobytem w stolicy. Będzie w stanie rywalizować z Mladenoviciem, jest interesującą opcją do rotacji. Można o nim powiedzieć wiele dobrego, zarówno o człowieku, jak i o zawodniku. Sądzę, że przedłużenie umowy zostanie potwierdzone w najbliższych dniach – przyznaje Aleksandar Vuković, szkoleniowiec Legii.
Wiele przy Łazienkowskiej dyskutuje się o obsadzie bramki. Po odejściu Radosława Majeckiego pierwszym kandydatem był Bośniak Ibrahim Sehić. Sprawa nie wypaliła, bo były zbyt duże różnice finansowe. Obecnie numerem jeden na liście Wojskowych jest Dusan Kuciak z Lechii.
Kwestia powrotu Kuciaka na Łazienkowską wciąż jest w toku, choć Vuković nieco chłodzi nastroje związane z możliwością pozyskania Słowaka. – Patrząc na bramkarzy poza Legią, to Kuciak jest najlepszym bramkarzem w lidze. To nie ulega wątpliwości, ale ma kontrakt z Lechią Gdańsk. Mówienie o nim teraz, to wciąż gdybanie. Gdyby nie miał umowy, to pewnie już byłby przy Łazienkowskiej. Ale sytuacja jest inna i nie jestem za tym, by za 35-letniego golkipera płacić jakieś pieniądze. Stawiam, że zainteresowanie Legii może tylko podbić kwotę, która może być nierealna. Wiele wskazuje, że będziemy rozmawiali o bramkarzu spoza Ekstraklasy – powiedział trener mistrzów Polski. Więcej w temacie Kuciaka powinny wyjaśnić kolejne tygodnie.
W piątek rano na TVPSPORT.PL zamieścimy długą rozmowę z Vukoviciem, który podsumował sezon, a także szeroko wypowiedział się na temat zbliżających się transferów i celów na kolejne rozgrywki.