{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Nie zagrał jeszcze nawet minuty, a już przedłużył kontrakt. Islandzki talent na dłużej w PGE Kielce
Maciej Wojs /
Nie zagrał jeszcze ani minuty, a już przedłużył kontrakt – utalentowany islandzki rozgrywający Haukur Thrastarson podpisał w piątek nową umowę z PGE Kielce. Dzięki temu będzie zawodnikiem 16-krotnych mistrzów Polski w piłce ręcznej aż do połowy 2025 roku.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Znamy terminarz Superligi. "Święta wojna" w ostatniej serii
To kolejne znakomite wieści dla kibiców kieleckiego klubu. Niespełna półtora miesiąca temu przyszłość drużyny stała pod znakiem zapytania – na oficjalnej konferencji prezes Bertus Servaas poinformował o wycofaniu się ze sponsoringu przez firmę VIVE, a klub rozpoczął internetową zbiórkę, by utrzymać obecny skład zespołu. W kasie brakowało aż 4,5 mln złotych. Teraz jednak przyszłość rysuje się w zdecydowanie lepszych barwach – i to mimo tego, że zrzutka "utknęła" na poziomie niespełna 700 tys. złotych.
Przed kilkoma dniami klub poinformował bowiem, że w ostatnich dniach lipca dojdzie do podpisania umowy z nowym sponsorem tytularnym. Nieoficjalnie mowa o warszawskiej firmie związanej z branżą deweloperską. Ponadto, w środę nowe kontrakty podpisali Krzysztof Lijewski i Arkadiusz Moryto.
W piątek dołączył do nich Thrastarson. 19-letni Islandczyk uznawany jest za jeden z największych talentów światowej piłki ręcznej. Do Kielc trafił z początkiem lipca, ale umowę podpisał już w listopadzie, wiążąc się z klubem umową do 30 czerwca 2023. Choć nie zagrał w Kielcach jeszcze ani minuty, to w piątek przedłużył kontrakt o kolejne dwa lata.
Na jego debiut kieleccy kibice będą musieli poczekać jednak do przełomu września i października. To dlatego, że 19-latek przeszedł niedawno zabieg kontuzjowanej stopy. Jako jedyny nie ćwiczy jak na razie z drużyną, która w czwartek rozpoczęła przygotowania do sezonu.
Thrastarson to jeden z sześciu nowych zawodników w kieleckiej drużynie. Oprócz niego do zespołu dołączyli reprezentanci Polski Michał Olejniczak i Szymon Sićko (powrócił z wypożyczenia do Zabrza), francuski obrotowy Nicolas Tournat, islandzki skrzydłowy Sigvaldi Bjoern Gudjsonsson oraz młodzieżowy reprezentant Polski Sebastian Kaczor.