| Piłka nożna / Betclic 2 Liga

2. liga. Dariusz Zjawiński przed meczem Widzew Łódź – Znicz Pruszków: to najgorszy możliwy scenariusz

Dariusz Zjawiński (fot. zniczpruszkow.com.pl)
Dariusz Zjawiński jest najlepszym strzelcem Znicza w tym sezonie (fot. zniczpruszkow.com.pl)

Znicz w ostatniej kolejce 2. ligi zagra z Widzewem Łódź. Drużyna z Pruszkowa nie jest pewna utrzymania, chociaż niewiele zabrakło do tego, by liczyła się w walce... o awans. – Zdecydowanie lepiej zagrać z rywalem, który też ma nóż na gardle – przyznał w rozmowie z TVPSPORT.PL Dariusz Zjawiński, najlepszy strzelec zespołu. Transmisja meczu Widzew – Znicz od godz. 16:55 w TVP 3 Łódź i na TVPSPORT.PL.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ
Widzew, GKS Katowice czy Górnik Łęczna? Oglądaj Multi 2. ligę!

Czytaj też

W sobotę w TVP Sport dojdzie do transmisji łączonej meczów Widzewa, Górnik Łęczna i GKS-u Katowice (fot. widzew.com/400mm.pl)

Widzew, GKS Katowice czy Górnik Łęczna? Oglądaj Multi 2. ligę!

Maciej Rafalski, TVPSPORT.PL: – Rok temu 46 punktów dało wam spokojne utrzymanie i ósme miejsce w tabeli. Teraz z takim samym dorobkiem musicie walczyć o pozostanie w lidze w ostatniej kolejce.
Dariusz Zjawiński: – Chcieliśmy uniknąć tej sytuacji. Z punktu widzenia kibiców ciekawiej być nie mogło, ale dla nas to najgorszy możliwy scenariusz. Początek sezonu był dobry, byliśmy w czołówce. Apetyty zaczęły rosnąć, ale później nie było już tak wesoło. Niestety, nie mamy zbyt szerokiej kadry i to odbiło się na wynikach. Rok temu do utrzymania wystarczyło 40 punktów. Teraz wszyscy będą bić się do końca. To pokazuje, jak wyrównana jest ta liga.

– Odczuwa to także wasz sobotni rywal. Widzew po wznowieniu sezonu jest jednym z najgorzej punktujących zespołów. Będzie łatwiej?
– Absolutnie nie. W Łodzi jest olbrzymia presja i ciśnienie na awans. Zdecydowanie lepiej zagrać właśnie z takim rywalem, który też ma nóż na gardle. Widzew ma takie możliwości i skład, że powinien "pozamiatać" 2. ligę. Życie pokazuje jednak, że jeśli w tych rozgrywkach zabraknie odpowiedniej koncentracji i zaangażowania, łatwo o porażkę. Resovia nie potrafiła wygrać jedenastu spotkań z rzędu, a w poprzedniej kolejce pokonała Widzew. Trudno to logicznie wytłumaczyć. Być może z rytmu wybiła ich przerwa spowodowana koronawirusem? Teraz najlepiej radzą sobie Stal Stalowa Wola i Skra Częstochowa, które wcześniej były w strefie spadkowej.

– Różnice punktowe są niewielkie. Gdybyście mieli kilka "oczek" więcej, moglibyście liczyć na baraże o 1. ligę. Czego wam zabrakło, by to osiągnąć?
– Bardzo szkoda kilku meczów. Przegraliśmy na wyjeździe z Gryfem Wejherowo, najsłabszą drużyną ligi. Pechowo zremisowaliśmy ze Stalą Rzeszów, w meczu z którą bramkę na 2:2 straciliśmy w doliczonym czasie gry. Niedawno przegraliśmy u siebie z Lechem II Poznań, mimo że ten przyjechał w niezbyt mocnym składzie. Gdybyśmy mieli dwa albo trzy punkty więcej, rozmawialibyśmy o walce o awans, a nie utrzymanie.

Widzew, GKS Katowice czy Górnik Łęczna? Oglądaj Multi 2. ligę!

Czytaj też

W sobotę w TVP Sport dojdzie do transmisji łączonej meczów Widzewa, Górnik Łęczna i GKS-u Katowice (fot. widzew.com/400mm.pl)

Widzew, GKS Katowice czy Górnik Łęczna? Oglądaj Multi 2. ligę!

Kolejny spadkowicz w 2. lidze. Znicz ograł Legionovię [SKRÓT]
2. liga, 29. kolejka: Znicz Pruszków – Legionovia Legionowo [SKRÓT]
Kolejny spadkowicz w 2. lidze. Znicz ograł Legionovię [SKRÓT]

– Ostatnio jesteście w niezłej formie. Wygraliście pięć z siedmiu spotkań.
– Gdyby kadra była nieco szersza, może udałoby się powalczyć o coś więcej. Morale bardzo podniosła ostatnia wygrana, z Elaną Toruń. Przegrywaliśmy 1:2, a w końcówce zdobyliśmy dwie bramki. Jeden za drugiego pójdzie tutaj w ogień i to zaowocowało w tamtym starciu. W Łodzi musi być tak samo.

– W tym sezonie zdobyłeś 12 bramek. To zadowalający wynik?
– To jeden z moich lepszych sezonów od tego 2013/2014, kiedy zostałem królem strzelców 1. ligi. Nigdy nie zakładam sobie konkretnej liczby goli, którą chcę strzelić. Jestem coraz starszy, ale 12 trafień pokazuje, że wciąż jestem w niezłej dyspozycji.

– Pochodzisz z okolic Pruszkowa. To dodatkowa motywacja do tego, by zapewnić klubowi utrzymanie?
– Bez wątpienia. Nie wyobrażam sobie, by Znicza miało zabraknąć na szczeblu centralnym. To duża różnica. Mecze transmitowane są w telewizji, 2. liga to okno wystawowe dla młodych, szansa na pieniądze dla klubu. Wszystko wciąż zależy jednak od nas. Punkty zdobyte w Łodzi dadzą utrzymanie. Nie chcę oglądać się na wyniki innych spotkań, bo takie podejście zazwyczaj kończy się źle. Mamy dobrą atmosferę, w drużynie nie ma jednego lidera, wszyscy muszą pracować tak samo ciężko.

– W sezonie 2004/2005 pojawiłeś się w Legii Warszawa. Byłeś dużym talentem i wiązano z tobą spore nadzieje. Jak wspominasz pobyt w klubie?
– To był kapitalny czas pod względem nauki. Podpatrywałem Marka Saganowskiego i Piotra Włodarczyka. "Sagan" był wzorem pod względem zaangażowania i charakteru, z kolei "Włodar" świetnie się ustawiał. To była najlepsza szatnia, w której byłem. W zespole był Artur Boruc, wchodził Łukasz Fabiański. Podczas gierek na treningu było bardzo trudno strzelić gola. Wyczyniali niesamowite rzeczy i widać było, że czeka ich wspaniała przyszłość. Zagrałem nawet w kilku spotkaniach w mistrzowskim sezonie 2005/2006. Nie byłem jednak znaczącą postacią.

– Jesteś zadowolony z tego, jak potoczyła się twoja kariera?
– Nie należę do osób, które rozpamiętują to co było. Widocznie tak to wszystko miało wyglądać. Być może wtedy zbyt szybko wskoczyłem do głębokiej wody, w której nie do końca sobie poradziłem? Z drugiej strony, później mógłbym żałować, że nie zdecydowałem się na skorzystanie z takiej szansy. Zagrałem sporo meczów w Ekstraklasie, w barwach Dolcanu Ząbki zostałem królem strzelców 1. ligi. Nie ma się czego wstydzić.

2. liga: trzy zwycięstwa i... Znicz zgasł w Krakowie [SKRÓT]
Garbarnia Kraków – Znicz Pruszków 1:0 (fot, TVP)
2. liga: trzy zwycięstwa i... Znicz zgasł w Krakowie [SKRÓT]

– W Ekstraklasie zagrałeś jeszcze w Cracovii i Arce Gdynia.
– Bardzo dobrze wspominam przede wszystkim Cracovię, w której spędziłem dwa świetne lata. W tamtym czasie Pasy trenował Jacek Zieliński. Zajęliśmy czwarte miejsce w lidze. Później nie przedłużyłem kontraktu i przeniosłem się do Arki Gdynia. Tam nie było już tak dobrze. Po pół roku rozwiązałem kontrakt, bo klub sprowadził nowych napastników. Szybko dogadałem się z prezesem Wojciechem Pertkiewiczem i rozstaliśmy się. Zawsze zależało mi na tym, by grać, a nie kasować pieniądze za siedzenie na ławce.

– Grałeś na każdym z trzech szczebli centralnych w polskiej piłce. Jak porównasz 2. ligę z Ekstraklasą? W Widzewie jest mnóstwo piłkarzy z ekstraklasową przyszłością, a jednak drużyna nie zachwyca. Różnica nie jest tak duża?
– Najlepiej widać to po beniaminkach, które awansują z 1. ligi do Ekstraklasy. Większość po sezonie żegna się z elitą. W tym roku był to ŁKS, wcześniej Zagłębie Sosnowiec czy Sandecja Nowy Sącz... 2. liga jest specyficzna, bardzo siłowa. W Ekstraklasie do dobrego przygotowania fizycznego trzeba dołożyć już też więcej taktyki i umiejętności piłkarskich. Wielka różnica jest także pod względem organizacyjnym. Jeśli spojrzymy na możliwości finansowe, to obecnie z drugoligowców na najwyższym poziomie dałby sobie radę chyba tylko Widzew.

– Pracowałeś też z wieloma trenerami. Którego wspominasz najlepiej?
– Na pewno Roberta Podolińskiego. "Wyciągnął" mnie z drugoligowego Świtu Nowy Dwór i dał szansę poziom wyżej, w Dolcanie. Pierwszy sezon był trudny, przeskok był bardzo ciężki, głównie pod względem fizycznym. Potem było już znacznie lepiej. Trener postawił na mnie i zaufał. Zostałem królem strzelców rozgrywek, co okazało się przepustką do Ekstraklasy. Tamten sezon był znakomity, cała drużyna Dolcanu pokazała się z dobrej strony. Zajęliśmy trzecie miejsce w 1. lidze, uplasowaliśmy się tuż za zespołami, które awansowały. Gdyby nie tamten okres, pewnie nie trafiłbym do Cracovii.

– Zostaniesz w Zniczu na kolejny sezon?
– Wstępnie porozumiałem się z władzami klubu. Myślę, że tak, ale wiele będzie zależało od meczu z Widzewem. Nie wybiegam w przyszłość, bo czeka nas najważniejszy mecz sezonu. Mam nadzieję, że wszystko ułoży się dobrze dla mnie i zespołu. Najważniejsze, by wrócić z Łodzi z punktami.

* * *
W sobotę rozegrane zostaną wszystkie spotkania ostatniej kolejki 2. ligi. Oprócz Widzewa, o awans walczą też Górnik Łęczna i GKS Katowice. TVP Sport przygotowało z tej okazji transmisję ze wszystkich spotkań z udziałem tych drużyn. Można oglądać je osobno lub śledzić Multiligę z trzech stadionów.

"Okiem redakcji". Wyścig żółwi? Decydująca kolejka w 2. lidze
Marcin Robak (Widzew Łódź) (fot. TVP)
"Okiem redakcji". Wyścig żółwi? Decydująca kolejka w 2. lidze

Zobacz też
Podbeskidzie Bielsko-Biała – Świt Szczecin. Oglądaj mecz Betclic 2 Ligi!
Podbeskidzie Bielsko-Biała – Świt Szczecin [NA ŻYWO]. Transmisja online meczu Betclic 2 Ligi, live stream (19.10.2025). Gdzie oglądać?
transmisja

Podbeskidzie Bielsko-Biała – Świt Szczecin. Oglądaj mecz Betclic 2 Ligi!

| Piłka nożna / Betclic 2 Liga 
Stal Stalowa Wola – Zagłębie Sosnowiec. Oglądaj mecz Betclic 2 Ligi!
Stal Stalowa Wola – Zagłębie Sosnowiec [NA ŻYWO]. Transmisja online meczu Betclic 2 Ligi, live stream (19.10.2025). Gdzie oglądać?
transmisja

Stal Stalowa Wola – Zagłębie Sosnowiec. Oglądaj mecz Betclic 2 Ligi!

| Piłka nożna / Betclic 2 Liga 
KKS Kalisz – Resovia. Oglądaj mecz Betclic 2 Ligi!
KKS Kalisz – Resovia [NA ŻYWO]. Transmisja online meczu Betclic 2 Ligi, live stream (18.10.2025). Gdzie oglądać?
transmisja

KKS Kalisz – Resovia. Oglądaj mecz Betclic 2 Ligi!

| Piłka nożna / Betclic 2 Liga 
Podhale Nowy Targ – Sandecja Nowy Sącz. Oglądaj mecz Betclic 2 Ligi!
Podhale Nowy Targ – Sandecja Nowy Sącz [NA ŻYWO]. Transmisja online meczu Betclic 2 Ligi, live stream (18.10.2025). Gdzie oglądać?
transmisja

Podhale Nowy Targ – Sandecja Nowy Sącz. Oglądaj mecz Betclic 2 Ligi!

| Piłka nożna / Betclic 2 Liga 
Warta Poznań – Hutnik Kraków. Oglądaj mecz Betclic 2 Ligi!
Warta Poznań – Hutnik Kraków [NA ŻYWO]. Transmisja online meczu Betclic 2 Ligi, live stream (17.10.2025). Gdzie oglądać?
transmisja

Warta Poznań – Hutnik Kraków. Oglądaj mecz Betclic 2 Ligi!

| Piłka nożna / Betclic 2 Liga 
wyniki
terminarz
tabela
Wyniki
05 października 2025
04 października 2025
03 października 2025
29 września 2025
Terminarz
10 października 2025
Piłka nożna
11 października 2025
12 października 2025
17 października 2025
18 października 2025
Tabela
Betclic 2 Liga
 
Drużyna
M
+/-
Pkt
1
Olimpia Grudziądz
Olimpia Grudziądz
11
11
24
2
Podhale Nowy Targ
Podhale Nowy Targ
11
7
21
3
Unia Skierniewice
Unia Skierniewice
11
7
19
4
Resovia Rzeszów
Resovia Rzeszów
11
6
19
5
Warta Poznań
Warta Poznań
11
4
19
6
Sandecja Nowy Sącz
Sandecja Nowy Sącz
11
3
18
7
Zagłębie Sosnowiec
Zagłębie Sosnowiec
11
0
18
8
Stal Stalowa Wola
Stal Stalowa Wola
11
4
16
9
Hutnik Kraków
Hutnik Kraków
11
1
15
10
Świt Szczecin
Świt Szczecin
11
-3
15
11
Podbeskidzie Bielsko-Biała
Podbeskidzie Bielsko-Biała
11
-2
14
12
KS Sokół Kleczew
KS Sokół Kleczew
11
0
12
13
Śląsk II Wrocław
Śląsk II Wrocław
11
-1
12
14
KKS 1925 Kalisz
KKS 1925 Kalisz
11
-3
12
15
Rekord Bielsko-Biała
Rekord Bielsko-Biała
11
-5
12
16
Chojniczanka
Chojniczanka
11
-6
11
17
ŁKS II Łódź
ŁKS II Łódź
11
-8
7
18
GKS Jastrzębie
GKS Jastrzębie
11
-15
3
Rozwiń
Polecane
Najnowsze
Oglądaj mecz 1/8 finału MŚ U20: Argentyna – Nigeria
transmisja
Oglądaj mecz 1/8 finału MŚ U20: Argentyna – Nigeria
| Piłka nożna 
Argentyna – Nigeria. Mistrzostwa świata U20, Chile 2025: 1/8 finału. Transmisja online na żywo w TVP Sport (8.10.2025)
Pokaz siły Albicelestes. Przedłużyli zwycięską passę na mundialu
Argentyńczycy zapewnili sobie awans do ćwierćfinału MŚ U20 (fot. Getty Images)
Pokaz siły Albicelestes. Przedłużyli zwycięską passę na mundialu
| Piłka nożna 
Wielki sukces Polaka. Powalczy o mistrzostwo Europy!
Fabian Urbański powalczy o ME juniorów (fot. mat. prasowe).
Wielki sukces Polaka. Powalczy o mistrzostwo Europy!
| Boks 
Liderka kadry z pierwszym trofeum w sezonie. Co za mecz!
Agnieszka Korneluk wywalczyła Superpuchar Turcji (fot. Fenerbahce Stambuł).
Liderka kadry z pierwszym trofeum w sezonie. Co za mecz!
| Siatkówka 
Polka walczyła o życie w szpitalu. Została mistrzynią świata
Róża Kozakowska (fot. Getty Images)
Polka walczyła o życie w szpitalu. Została mistrzynią świata
| Niepełnosprawni 
To on poprowadzi mecz Polaków! UEFA się nim zachwyciła
Erik Lambrechts ukarał Burgessa Christiana z drużyny Royale Union Saint-Gilloise żółtą kartką i swoją pewność co do słuszności tej decyzji okazał nadwyraz stanowczo. (zdjęcie: Getty Images)
To on poprowadzi mecz Polaków! UEFA się nim zachwyciła
Fot. TVP
Rafał Rostkowski
Były reprezentant tonuje nastroje. "Wstrzymałbym się z zachwytami"
Piłkarze reprezentacji Polski (fot. Getty Images)
polecamy
Były reprezentant tonuje nastroje. "Wstrzymałbym się z zachwytami"
fot. TVP
Maciej Rafalski
Do góry