Radomiak Radom bliżej PKO Ekstraklasy. W pierwszym półfinale baraży o awans zespół Dariusza Banasika pokonał Miedź Legnica 3:1 (1:0). W drugim meczu zmierzą się Warta Poznań i Bruk-Bet Termalica Nieciecza.
Zgodnie z oczekiwaniami, przewagę od początku miał Radomiak. Po 20 minutach bliski szczęścia po rzucie rożnym był Mateusz Cichocki. Kontuzji w tej sytuacji doznał Patryk Mikita i najlepszy strzelec Radomiaka musiał opuścić boisko. Chwilę później bardzo groźny strzał z dystansu oddał Leandro.
Goście odpowiedzieli kilkoma niezłymi kontrami. Po akcji Joao Romana w 30. minucie Radomiaka uratował Cezary Miszta. Trzy minuty później powinno być 0:1. Kacper Kostorz wyszedł sam na sam, ale fatalnie spudłował. W 39. minucie padła pierwsza bramka. Damian Nowak kapitalnie przymierzył z rzutu wolnego z ok. 23 metrów.
Przez pierwszy kwadrans drugiej połowy działo się niewiele. Wreszcie w 59. minucie Miszta mógł wykazał się refleksem po strzale z dystansu i zbił piłkę na słupek.
Pięć minut później sędzia Jarosław Przybył, po konsultacji z VAR, podyktował rzut karny. Piłkę ręką zablokował Bożo Musa. Jedenastkę pewnie wykorzystał Leandro.
Dominacja gospodarzy trwała. Powinni prowadzić wyżej, ale Miedź ratował Łukasz Załuska. Niewykorzystane sytuacje zemściły się w 86. minucie po bramce wprowadzonego z ławki Macieja Śliwy. Radomiak nie stracił jednak rezonu i już chwilę później trafił na 3:1. Najpierw Nowak z bliska trafił w słupek, ale po dobitce Adama Banasiaka wreszcie padł gol.
Tym samym czwarty zespół sezonu drugi raz w ciągu 10 dni rozbił u siebie Miedź (19 lipca wygrał 3:0) i zasłużenie awansował do piątkowego finału baraży. Zagra w nim z lepszym z pary Warta Poznań – Bruk-Bet Termalica Nieciecza.