Bartosz Kwolek był gościem wtorkowego "Sportowego wieczoru". Przyjmujący ocenił współpracę z Vitalem Heynenem, sparingi i szansę na powołanie na przyszłoroczne igrzyska. – Trener musi wybrać czterech przyjmujących z siedmiu. Dwa miejsca według mnie są już obsadzone – stwierdził w programie.