Minęło 35 lat odkąd Radomiak Radom smakował ekstraklasy. Teraz klub z Mazowsza stoi przed szansą powrotu do elity. – Mamy dwa warianty w kontekście potencjalnego awansu. Ale nie jestem na etapie marzeń. Tak było dziesięć lat temu, teraz trzeba twardo stąpać po ziemi – przyznaje Dariusz Banasik, szkoleniowiec radomian.
Radomiak Radom w piątek zagra w Grodzisku Wielkopolskim z Wartą Poznań w barażu o awans do PKO Ekstraklasy. Czwarty zespół pierwszej ligi nie będzie mógł wystąpić w optymalnym składzie. Trener Dariusz Banasik zapowiada nawet brak czterech podstawowych graczy. – Miedź nas trochę poturbowała w pierwszej rundzie barażowej. Patryk Mikita wypadł z gry po jednym z zachowań rywali. Jego występ przeciwko Warcie graniczy z cudem. Spuchnięte kolano ma po meczu Leandro. Mateusz Michalski ma z kolei problemy ze stawem skokowym. Do tego dochodzi wcześniejszy uraz Macieja Świdzikowskiego. W trzy dni nie da się wszystkich postawić na nogi i sprawić, że będą gotowi. Sezon jest wyczerpujący i może się okazać, że wprowadzenie dwóch graczy mających świeżość, pozwoli wykrzesać coś dobrego – przyznaje szkoleniowiec radomskiego klubu.
– Dopiero w piątek dowiemy się czy zabraknie Leandro albo Mikity. To może być wypustka albo zasłona dymna. Będziemy mądrzy dopiero, gdy dostaniemy protokoły meczowe. Inna sprawa, że nie jest ważne czy zagra Mikita czy Sokół, to każdy będzie dawał z siebie wszystko w meczu o taką stawkę. Podobnie będzie z naszej strony: personalia nie będą tak istotne. Biorę pod uwagę taktyczną zagrywkę trenera rywali. Nasłuchujemy wieści, wiemy, że Mikita zszedł z boiska w rywalizacji z Miedzią, ale analizujemy każdego, kto może pojawić się na placu gry. Odcinamy to, co działo się w przeszłości. Baraże są inną bajką, która nie będzie miała korzeni w historii poprzednich spotkań. Traktujemy Radomiaka, jakby był to rywal, z którym spotykamy się pierwszy raz w historii – uważa Piotr Tworek, trener Warty.
W meczach pierwszej rundy Radomiak pokonał 3:1 Miedź Legnica, a Warta Poznań pokonała 1:0 Bruk–Bet Nieciecza. Jak Banasik ocenia poprzednie spotkanie swoich najbliższych przeciwników? – Bruk-Bet bardzo słabo zagrał z Wartą, choć da się to wyjaśnić. To jedyny zespół w barażach, który do samego końca musiał w każdym meczu stawiać na podstawowych zawodników, bo do ostatniej kolejki walczył o występ w tym gronie. Warta miała komfort pozwolenia niektórych na odpoczynek. Podobnie postąpiliśmy w Niepołomicach. Niecieczanie nie byli w stanie poważniej zagrozić bramce Warty – ocenia szkoleniowiec radomian.
Awans do Ekstraklasy byłby dla Radomiaka promocją pod względem sportowym, lecz też szansą dotarcia do kurka, z którego płyną znacznie większe kwoty pieniężne. Prawdopodobnie pozwoliłoby to rozwiązać wiele finansowych problemów. Nie zmienia to też faktu, że gra w Ekstraklasie będzie wiązała się także z wydatkami. Takim będzie choćby wynajem stadionu Legii Warszawa, na którym radomianie mieliby grać w elicie. Wszystko przez to, że obiekt Radomiaka wciąż jest w budowie, a stadion miejski nie spełnia wymogów. – Postrzegam to jako dodatkowy bodziec. Szansa gry na stadionie Legii będzie interesująca dla mnie, jak i dla kilku graczy, którzy mają za sobą występy przy Łazienkowskiej czy też są wypożyczeni ze stolicy – uważa Dariusz Banasik.
– Awans do Ekstraklasy na pewno nie byłby zmartwieniem. Nie widzimy problemu w fakcie, że po barażach zostanie kilkanaście dni do startu ligi. Ze wszystkim można sobie poradzić. Domyślam się, że Radomiak byłby stawiany w gronie faworytów do spadku, ale… podobnie było w pierwszej lidze, a jednak potrafiliśmy osiągać znacznie lepsze wyniki – przyznaje trener radomskich piłkarzy.
Szansa zepchnęła problemy na dalszy plan, ale Banasik przyznaje, że nie chce za daleko wybiegać w przeszłość. W tym sezonie spotkania jego zespołu z Wartą nie układały się zbyt dobrze. Poznaniacy na własnym stadionie zwyciężyli w marcu 3:0, a na Mazowszu pokonali gospodarzy 2:0. – Byliśmy w dobrych humorach po pokonaniu Miedzi. Strzeliliśmy trzy gole i byliśmy zdecydowanie lepszym zespolem, przez co zagraliśmy dobry mecz. Spotkanie w Poznaniu będzie trudniejszym krokiem, to niewygodny przeciwnik – mówi Banasik, który jest też daleki od skupieniu się na myślach o Ekstraklasie. – Marzenia pewnie miałem będąc młodszym o dziesięć lat. Teraz trzeba twardo stąpać po ziemi – przyznaje 47-latek mający za sobą pracę w akademii Legii Warszawa, Zniczu Pruszków, Pogoni Siedlce oraz Zagłębiu Sosnowiec.
– Nie mogę zdradzić z kim rozmawiamy. Mamy wariant A oraz wariant B. W przypadku awansu chciałbym pozostania dużej części drużyny, która wywalczyła prawo gry w PKO Ekstraklasie. Ale do klubu dołączyliby także nowi gracze, z którymi jesteśmy w stałym kontakcie. To jednak melodia kolejnych dni, a kluczowy jest baraż z Wartą – opowiada Banasik.
Z naszych informacji wynika, że władze Radomiaka są w kontakcie z kilkoma graczami. Pozyskanie niektórych nie będzie możliwe bez awansu do Ekstraklasy. Nieco inaczej wygląda kwestia Mateusza Grudzińskiego. Lewy obrońca zadebiutował w ostatniej kolejce sezonu w najwyższej klasie rozgrywkowej w barwach Legii Warszawa. Kolejny sezon może spędzić w Radomiu. Na razie junior rozpoczął treningi z mistrzami Polski. Droga do Radomia będzie otwarta za kilka tygodni. W poprzednich rozgrywkach Grudziński bardzo solidnie prezentował się w trzecioligowych rezerwach stołecznego klubu.
Wypożyczenie Grudzińskiego byłoby częścią współpracy z Legią, którą Radomiak zawiązał grając jeszcze w drugiej lidze. W tym sezonie w barwach radomskiego klubu występowało trzech graczy, których karty zawodnicze należą do mistrzów Polski. Mowa o Mateuszu Kochalskim, Cezarym Miszcie, a także Kacprze Pietrzyku. Dla ostatecznego kształtu składu mazowieckiej drużyny kluczowy będzie poziom rozgrywkowy, na którym będzie występowała drużyna Banasika.
Już wcześniej bezpośrednio do PKO Ekstraklasy awansowały Podbeskidzie Bielsko-Biała, a także Stal Mielec. W piątek będzie jasne, kto uzupełni grono nowicjuszy w najwyższej klasie rozgrywkowej. Początek spotkania Warty Poznań z Radomiakiem Radom o godzinie 17:40.
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (971 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.