Tour de Pologne. 20-letni Remco Evenepoel jednym z faworytów. Wielki talent, który mógł być piłkarzem

Tour de Pologne 2020: trasa 77. edycji wyścigu. Gdzie pojadą kolarze?

Remco Evenepoel jedną z gwiazd 77. Tour de Pologne

W Polsce w tym roku zobaczymy wiele gwiazd światowego peletonu. Znakomity Duńczyk (m.in. wicemistrz olimpijski) Jakob Fuglsang (Astana), obecny mistrz świata Mads Pedersen (Trek), zwycięzca ubiegłorocznego Giro d'Italia Richard Carapaz (INEOS) czy czołowi sprinterzy świata Pascal Ackermann (Bora) czy Dylan Groenewegen (Jumbo-Visma) to tylko niektóre nazwiska.

To jednak o 20-letnim kolarzu jest bardzo głośno w ostatnim czasie. Po wznowieniu sezonu kolarskiego wygrał już wyścig etapowy w Burgos mimo wielu znakomitych rywali. Jak napisał dziennikarz hiszpańskiego dziennika "Marca" – to może być król kolarstwa w najbliżej dekadzie.

A wszystko mogło potoczyć się zupełnie inaczej. Jeszcze kilka lat temu wydawało się, że Evenepoel zrobi karierę w najpopularniejszej dyscyplinie na świecie.

Evenepoel – za słaby na piłkę nożną?

Remco to syn Patricka Evenepoela. Ojciec też był kolarzem, jednak nie osiągał wielkich sukcesów. Raz w karierze wystąpił w hiszpańskiej Vuelcie, a jego największym zwycięstwem było wygranie klasyku Grand Prix de Wallonie.

Syn nie poszedł w ślady ojca i zaczął trenować piłkę nożną w Anderlechcie. W wieku 11 lat zmienił klub na inną znaną firmę z Beneluksu – PSV Eindhoven. Minęło trochę czasu i wrócił do Brukseli.

Występował także w reprezentacji Belgii do lat 15 i 16 na lewej obronie. Wydawało się, że wszystko idzie ku dobremu. Jednak Anderlecht nagle z niego zrezygnował. Trenerzy uznali, że nie widać u niego potencjału.

– Ostatnie dwa lata były ciężkie. Złamali mnie psychicznie. Ale gdy o tym myślę, stałem się dzięki temu mocniejszy – mówił Evenepoel o swojej karierze piłkarskiej.

– On nie ma na myśli klubu, a jedną osobę. Aczkolwiek ta osoba miała rację. W futbolu nie zrobiłby takiej kariery jak w kolarstwie – tłumaczył dyrektor akademii Anderlechtu.

Evenepoel w kolarstwie – sukces za sukcesem

Evenepoel nie pozostał długo w futbolu. Na początku 2017 roku podjął decyzję o zmianie dyscypliny na inną bardzo popularną wśród rodaków.

I już w pierwszym roku odniósł trzy zwycięstwa wśród juniorów. Był to dopiero początek...

Drugi sezon w kolarstwie to już jego prawdziwa dominacja na wyścigach dla utalentowanych zawodników. Kroczył od wygranej od wygranej. Na koniec roku miał wystartować na mistrzostwach świata w Innsbrucku.

Jazdę indywidualną na czas wygrał z blisko półtoraminutową przewagą na drugim zawodnikiem. Prawdziwy popis dał w wyścigu ze startu wspólnego, gdzie w pewnym momencie zatrzymała go kraksa. Mimo to dogonił z pomocą kolegów czołową grupę, a potem zaatakował i pewnie zwyciężył. Dokonał tego zaledwie półtora roku po tym, jak postanowił zostać kolarzem.

Evenepoel nowym Merckxem?

W Belgii młody kolarz był coraz popularniejszy. Zaczęto go porównywać do Eddy'ego Merckxa, prawdopodobnie najlepszego kolarza wszech czasów. Na liście jego sukcesów są m.in. pięciokrotne triumfy w Tour de France czy Giro d'Italia. Trzykrotnie był też mistrzem świata. Z powodu niesamowitej pazerności na zwycięstwa nazywano go "Kanibalem".

U Evenepoela widać podobną chęć wygrywania wszystkiego co się da. W 2019 roku został kolarzem grupy Deceuninck–Quick-Step. Jej szef Patrick Lefevere jest znany ze znakomitej ręki do talentów. To w tej ekipie pierwsze wielkie sukcesy odnosił m.in. Michał Kwiatkowski.

19-letni wówczas Evenepoel zaczął rywalizować z dużo bardziej doświadczonymi kolarzami. Pierwsze miesiące były w jego wykonaniu jeszcze spokojne. Był m.in. czwarty w Tour of Turkey. W czerwcu nadeszło pierwsze zwycięstwo – w Belgium Tour.

Pierwsze ważne zwycięstwo, niespodziewany medal MŚ

Na początku sierpnia Evenepoel wziął udział w Clasica San Sebastian, najbardziej znanym hiszpańskim wyścigu klasycznym. Na starcie pojawiło się wielu znakomitych kolarzy, m.in. Alejandro Valverde.

Wszystkich pogodził jednak niesamowity 19-latek, który w pewnym momencie miał duży kryzys. Przezwyciężył go jednak, zaatakował na decydującym podjeździe i triumfował po raz pierwszy w cyklu World Tour, do którego należą najważniejsze wyścigi w kolarstwie szosowym.

Drugi był mistrz olimpijski Greg van Avermaet. Co ciekawe obecny lider polskiej grupy CCC także zaczynał jako piłkarz i zapowiadał się nawet na dobrego bramkarza.

Evenepoel jeszcze bardziej zaskoczył podczas mistrzostw świata w Yorkshire, gdzie zdobył srebrny medal w jeździe indywidualnej na czas elity, przegrywając jedynie z Australijczykiem Rohanem Dennisem. To wszystko w wieku 19 lat. A przecież na MŚ rozgrywane są wyścigi do lat 23 dla młodszych kolarzy.

Evenepoel – niesamowita seria przed 77. Tour de Pologne

Przechodzimy już do tego roku. Evenepoel dotychczas wystąpił w tym zakłóconym przez koronawirusa sezonie w trzech wyścigach. Wszystkie wygrał...

W styczniu triumfował w słabiej obsadzonym wyścigu Vuelta a San Juan Internacional. Ale już miesiąc później powtórzył ten sukces w Volta ao Algarve em Bicicleta.

W Portugalii najlepsi kolarze często zaczynają sezon. Dwukrotnie zwyciężał tę imprezę Kwiatkowski. Wygrywali tu w ostatnich latach m.in. Alberto Contador, Geraint Thomas i Primoż Roglić.

W tym roku wszyscy musieli oglądać plecy 20-latka. Po czteromiesięcznej przerwie Evenepoel wrócił do ścigania w Vuelta a Burgos. Wszyscy zastanawiali się, jak sobie poradzi w walce na trudnych podjazdach z takimi znakomitymi góralami jak Mikel Landa. Skończyło się na tym, że Belg wygrał trzeci etap, na ostatnim był trzeci i w klasyfikacji generalnej wyprzedził drugiego Hiszpana o pół minuty.

Evenepoel jest kolarzem niesamowicie uniwersalnym. Szybki na finiszach, znakomicie się wspina i jeździ na czas. To powoduje, że w peletonie jest już niesamowicie szanowany. – Musimy wykorzystać ten czas, zanim stanie się zbyt doświadczony. Za dwa-trzy lata nie da się już go pokonać – powiedział półserio Landa po wyścigu w Burgos.

Mimo zaledwie 20 lat Evenepoel już uchodzi za jednego z głównych faworytów październikowego Giro d'Italia. Tak uważa dwukrotny zwycięzca tego wyścigu – Vincenzo Nibali.

Wcześniej jednak belgijski kolarz wystąpi w Tour de Pologne. Czy przedłuży swoją serię? Jeśli tak to wygra swój pierwszy wyścig etapowy cyklu World Tour.

Dotychczas w zawodowej karierze Evenepoel odniósł 12 zwycięstw. Już ma ich więcej na koncie niż inna gwiazda Tour de Pologne – Rafał Majka. Sukcesy starszego o 10 lat Polaka są dużo większe, ale przed Belgiem jeszcze wiele lat startów.

Jak sam zapowiada, start w Polsce to etap przygotowań do Giro. Jednak jak dodaje, jeśli będzie szansa na zwycięstwo... – Obiecuję wam. Najlepsze dopiero przed nami – napisał na Twitterze.

Vuelta A San Juan ���� ✔️
Volta ao Algarve ���� ✔️
Vuelta A Burgos ���� ✔️

Now let’s keep it safe so we can continue racing this season ����
I promise you.... the best is yet to come ������ #fortheloveofsport #thewolfpack #staysafe
Photo’s: Getty Images pic.twitter.com/MPR8r8Send

— Remco Evenepoel (@EvenepoelRemco) August 2, 2020