W dramatyczny sposób rozpoczęło się 77. Tour de Pologne. Po bardzo groźnej kraksie na mecie 1. etapu w poważnym stanie jest Holender Fabio Jakobsen (Deceuninck-Quick Step). Wypadek spowodował Dylan Groenewegen. Metę minął jako pierwszy, ale później został zdyskwalifikowany przez sędziów. Zachowanie kolarza Jumbo-Visma krytykują w ostrych słowach koledzy i szef poszkodowanego kolarza.
Groenwegen walczył z Jakobsenem o zwycięstwo etapowe przy Spodku. Bardziej utytułowany z holenderskich sprinterów jechał jako pierwszy, ale rywal próbował go objechać z prawej strony.
27-latek zmienił wtedy tor jazdy, spychając Jakobsena poza drogę. Ten przy ogromnej prędkości uderzył w barierki. Potem długo nim zajmowali się lekarze. Został zabrany w bardzo ciężkim stanie do szpitala.
–
"Powinni go aresztować" – napisał na Twitterze szef grupy Deceuninck-Quick Step Patrick Lefevere. W kolejnym można było przeczytać "pójdę z tym do sądu. Takie zachowanie nie powinno mieć miejsca w kolarstwie. To kryminał panie Groenewegen".
Na temat całego zajścia wypowiedział się też Remco Evenepoel, czyli jeden z faworytów 77. Tour de Pologne. "Powinno się go dożywotnio zdyskwalifikować. Wstydź się" – napisał na gorąco. Później ten tweet został usunięty.
They have to put this guy of @TeamJumbo in jail 😡
— Patrick Lefevere (@PatLefevere) August 5, 2020
Następne