Tour de Pologne: Fabio Jakobsen został wybudzony ze śpiączki!

Prokuratura zajmie się sprawą wypadku Fabio Jakobsena. "To była próba zabójstwa"

We have good news from the hospital in Sosnowiec! @FabioJakobsen is awake now from the coma. Condition is "good". ��#tdp20 @deceuninck_qst

— Tour de Pologne (@Tour_de_Pologne) August 7, 2020

Podczas walki o zwycięstwo na pierwszym etapie Tour de Pologne doszło do kraksy. Dylan Groenewegen zepchnął Jakobsena, który wpadł z impetem w barierki. W wyniku tego zdarzenia ucierpiało kilka osób. Najbardziej Jakobsen. Został on wprowadzony w stan śpiączki farmakologicznej i przetransportowany do szpitala, gdzie przeszedł długą operację.

W piątek organizatorzy wyścigu przekazali dobre informacje. Holender został wybudzony. Jego stan określają jako dobry.

– Pacjent jest przytomny, spełnia polecenia. Jest odłączony od respiratora, więc oddycha sam. Jego ciśnienie jest prawidłowe – stwierdził podczas konferencji prasowej Paweł Gruenpeter, zastępca dyrektora ds. lecznictwa Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 5 w Sosnowcu.

"Jeśli przeżył taki wypadek, to do sportu wróci na pewno..."

– Jesteśmy zadowoleni. Dziś powinniśmy wydać komunikat, że przed nami jego rehabilitacja, a po jakimś czasie powrót do domu – stwierdził. Zapytany o to, kiedy Jakobsen powróci do ojczyzny, stwierdził, że wstępnie możemy mówić o około dwóch tygodniach.

– Myślę, że jeśli przeżył taki wypadek, to do sportu wróci na pewno – mówił optymistycznie. – Możemy powiedzieć, że miał duże szczęście i to duży sukces – dodał.

W konferencji wziął udział także doktor Karnowski, pracujący na oddziale intensywnej terapii. To on przybył na metę helikopterem i był drugim, który udzielał pomocy Jakobsenowi. – Chciałbym sprostować pewne informacje, które pojawiły się w mediach. Pisało się o tym, że reanimacja trwała prawie godzinę. Od mojego przylotu śmigłowcem pacjent cały czas był wydolny krążeniowo, miał zachowaną akcję serca. Podczas naszej akcji także nie doszło do zatrzymania krążenia – zakomunikował.

– Trochę to trwało, ponieważ ze względu na masywny uraz twarzoczaszki konieczne było zabezpieczenie drożności dróg oddechowych i bezpieczny transport do szpitala – przyznał.

Podczas konferencji prasowej dowiedzieliśmy się także, że tomografie komputerowe nie wykazały uszkodzeń układu ośrodkowego nerwowego ani krwawienia. Rokowania są więc dobre.

Aktualnie trwa trzeci etap wyścigu. Oglądać można go w TVP Sport, TVPSPORT.PL i aplikacji mobilnej.