Robert Lewandowski sobotnim występem przeciwko Chelsea potwierdził, że jest w tej chwili jednym z najlepszych piłkarzy na świecie. Zdobył dwie bramki, a przy dwóch kolejnych asystował. Dzięki jego kapitalnej dyspozycji Bayern Monachium awansował do ćwierćfinału Ligi Mistrzów i wciąż ma szansę na triumf w rozgrywkach. Polski napastnik może już w tej edycji przejść do historii. By to zrobić, musi strzelić jeszcze pięć goli.
Choć zadanie nie wydaje się szczególnie trudne, to jest takie tylko z pozoru. W optymistycznym scenariuszu, zakładającym awans Bayernu do finału Ligi Mistrzów, Lewandowski będzie musiał wykonać je w zaledwie trzech meczach. O promocji w turnieju "Final 8" w Lizbonie decyduje bowiem tylko jedno spotkanie.
Jeśli Polakowi udałoby się strzelić pięć goli w nadchodzących starciach, to pobiłby rekord Cristiano Ronaldo z 2014 roku. Wtedy to Portugalczyk zdobył aż siedemnaście bramek w jedenastu meczach Ligi Mistrzów. To najlepszy rezultat w jednym sezonie rozgrywek.
Lewandowski, jak do tej pory, trafiał trzynastokrotnie w siedmiu spotkaniach. Gdyby sezon rozgrywany był w normalnym trybie, gwiazdor Juventusu musiałby drżeć o swoje osiągnięcie. Tak, wciąż może mieć nadzieję, że Polak nie zdoła go dogonić.
? Bayern hero @lewy_official wins #UCLMOTM for his display against Chelsea ⚽️⚽️?ᄌマ?ᄌマ
— UEFA Champions League (@ChampionsLeague) August 8, 2020
? Robert Lewandowski will be one of four options for Player of the Week. You can vote tonight ? pic.twitter.com/TYxWrOmlaj
5 - 0
Inter Mediolan
2 - 1
Arsenal Londyn
4 - 3
FC Barcelona
3 - 3
Inter Mediolan
0 - 1
Paris Saint-Germain
2 - 2
Bayern Munchen
1 - 2
Arsenal Londyn
3 - 2
Paris Saint-Germain
3 - 1
FC Barcelona
4 - 0
Borussia Dortmund