Robert Kubica miał okazję jeździć bolidem Formuły 1 po ulicach Warszawy. Pretekstem była rywalizacja z Bartłomiejem Marszałkiem – motorowodniakiem z okazji 100-lecia Bitwy Warszwskiej. – Dziś prędkość maksymalna nie była najważniejsza, ale myślę, że do 270 kilometrów na godzinę udało się rozpędzić – powiedział polski kierowca w rozmowie dla "Pytania na śniadanie".