Bayern Monachium zagra w finale Ligi Mistrzów po tym, jak odprawił Barcelonę i Olympique Lyon. Starcie z tym pierwszym zespołem Alphonso Davies wspomina jednak jako pewne... rozczarowanie. – Bardzo chciałem koszulkę Leo Messiego, ale był zbyt zdenerwowany – przyznał w rozmowie z BT Sport Kanadyjczyk.
Niezwykle wysoką formę na arenie europejskiej pokazują piłkarze Hansiego Flicka. Na początku sierpnia pokonali 4:1 Chelsea, potem rozbili 8:2 Barcelonę, a w środę ograli 3:0 Olympique Lyon. Tym samym zagrają w finale Ligi Mistrzów po raz pierwszy od 2013 roku. Jednym z architektów tego sukcesu jest Davies. Kanadyjczyk to objawienie sezonu na lewej stronie bloku defensywnego.
Po meczu z Lyonem Kanadyjczyk nie krył ekscytacji formą zespołu. Przyznał jednak, że finisz rozgrywek rozgrywany w Lizbonie przyniósł mu nie tylko radość, ale też... rozczarowanie.
– Bardzo chciałem koszulkę Messiego, więc podszedłem do niego po meczu. Poprosiłem go o wymianę trykotami, ale był chyba trochę zdenerwowany. Szkoda, ale mam nadzieję, że uda się następnym razem – stwierdził.
Davies trafił do Bayernu w styczniu ubiegłego roku. Od tamtego czasu zagrał w 48 meczach, strzelił 4 gole i dołożył do tego 9 asyst.
5 - 0
Inter Mediolan
2 - 1
Arsenal Londyn
4 - 3
FC Barcelona
3 - 3
Inter Mediolan
0 - 1
Paris Saint-Germain
2 - 2
Bayern Munchen
1 - 2
Arsenal Londyn
3 - 2
Paris Saint-Germain
3 - 1
FC Barcelona
4 - 0
Borussia Dortmund