| Piłka nożna / Liga Europy

Liga Europy. Romantyczna Sevilla FC czy wyrachowany Inter Mediolan. Kto wygra Ligę Europy?

Liga Europy. Kto wygra finał? Sevilla FC czy Inter Mediolan? (fot. Getty Images)
Liga Europy. Kto wygra finał? Sevilla FC czy Inter Mediolan? (fot. Getty Images)

W piątkowy wieczór na RheinEnergieStadion zagrają dwa najlepsze zespoły tegorocznej Ligi Europy. Zmierzająca po szósty tytuł w historii Sevilla FC stanie do walki z rozpędzonym Interem Mediolan. Gra w Kolonii będzie toczyła się o coś więcej. Nie tyle dla piłkarzy, co dla trenerów. Zwycięzca pojedynku Julen LopeteguiAntonio Conte udowodni, że to jego spojrzenie na futbol jest słuszne. Transmisja meczu Sevilla FC – Inter Mediolan w TVP1, na stronie TVPSPORT.PL oraz w aplikacji mobilnej.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ
Liga Europy: mecz Malmoe vs Cracovia w TVP Sport!

Czytaj też

Michał Probierz (fot. Getty Images)

Liga Europy: mecz Malmoe vs Cracovia w TVP Sport!

Zarówno Lopetegui, jak i Conte, prowadzili w przeszłości reprezentacje swoich krajów. W kadrach narodowych występowali też jako piłkarze. Obaj, wraz z Hiszpanią i Włochami, byli nawet na tym samym turnieju – mundialu w Stanach Zjednoczonych.

Mistrzostwa świata w 1994 roku były jednak zarówno ich pierwszymi, jak i ostatnimi. Conte jako piłkarz zagrał jeszcze na Euro 2000, a szesnaście lat później – już jako trener – pojechał do Francji w roli selekcjonera.

Taki zaszczyt ominął Lopeteguiego, który, choć awansował z Hiszpanią na mundial w Rosji, nie poprowadził jej w turnieju. Wszystko przez podpisany przed rozpoczęciem imprezy kontrakt z Realem Madryt.

Wielkie kluby to zresztą kolejny element łączący obu szkoleniowców. Conte w przeszłości pracował w Juventusie czy Chelsea, a Lopetegui, oprócz krótkiej przygody z Realem, prowadził też FC Porto.

Po lepszych i gorszych momentach w karierze obu trenerów przyszedł czas na zmiany. Conte trafił do Mediolanu, a Lopetegui do Sewilli. Obaj, w Lombardii i Andaluzji, znaleźli swoje miejsce na ziemi...

Inter zakończył rozgrywki Serie A zaledwie punkt za mistrzowskim Juventusem, a Sevilla zajęła czwarte miejsce w La Liga. Dzięki dobrej postawie w kraju obie drużyny awansowały do rozgrywek Ligi Mistrzów.

W piątkowym meczu powalczą więc nie tyle o przyszłoroczne miejsce w elicie, co o prestiż związany z sięgnięciem po europejskie trofeum. Starcie w Kolonii będzie też szansą potwierdzenia wyższości przez jednego z trenerów. Bo choć na pierwszy rzut oka łączy ich wiele, tak naprawdę dzieli ich jeszcze więcej.

Liga Europy: mecz Malmoe vs Cracovia w TVP Sport!

Czytaj też

Michał Probierz (fot. Getty Images)

Liga Europy: mecz Malmoe vs Cracovia w TVP Sport!

Liga Europy. Kto górą w finale? Julen Lopetegui czy Antonio Conte (fot. Getty Images)
Liga Europy. Kto górą w finale? Julen Lopetegui czy Antonio Conte (fot. Getty Images)
Znamy obsadę sędziowską na finał LE. Jest polski arbiter

Czytaj też

Paweł Gil (fot. Getty Images)

Znamy obsadę sędziowską na finał LE. Jest polski arbiter

STYL


Oprócz temperamentu różni ich także spojrzenie na futbol. Sevilla może być bowiem utożsamiana z tym, co najlepsze w hiszpańskiej piłce, za to Inter z tym, co najskuteczniejsze we włoskim calcio...

Drużyna Lopeteguiego gra efektownie i dynamicznie. Stara się dominować w każdym meczu, wymieniając mnóstwo podań i długo utrzymując się przy piłce. W tym aspekcie jest najlepsza w tej edycji Ligi Europy.

Choć zazwyczaj to ona ma piłkę – średnio przez 67 procent czasu gry – to nie zadowala się wyłącznie jej posiadaniem. Wie, co zrobić, by wykorzystać tę przewagę na swoją korzyść. Jej gracze wymieniają mnóstwo krótkich podań, stopniowo przesuwając się pod pole karne przeciwnika. Ich ataki bramkowe są najbardziej złożonymi w tegorocznej Lidze Europy.

Iberyjski styl gry, oprócz wrażeń artystycznych, przynosi rezultaty. Sevilla wygrała swoją grupę, kończąc zmagania z pięcioma zwycięstwami i tylko jedną porażką. W następnej rundzie pokonała CFR Cluj, by w kolejnych etapach – już na niemieckiej ziemi – nie mieć sobie równych. W turnieju finałowym eliminowała kolejno AS Roma, Wolverhampton oraz Manchester United.

Znamy obsadę sędziowską na finał LE. Jest polski arbiter

Czytaj też

Paweł Gil (fot. Getty Images)

Znamy obsadę sędziowską na finał LE. Jest polski arbiter

Liga Europy. Sevilla FC wyeliminowała Manchester United. Bohater meczu: Luuk De Jong (fot. Getty Images)
Liga Europy. Sevilla FC wyeliminowała Manchester United. Bohater meczu: Luuk de Jong (fot. Getty Images)
Liga Europy: demolka w półfinale. Superduet z podwójnym dubletem

Czytaj też

fot. Gettyimages

Liga Europy: demolka w półfinale. Superduet z podwójnym dubletem

Choć to ona brylowała przez całą edycję Ligi Europy, w fazie play-off musiała oddać palmę pierwszeństwa Interowi Mediolan. Ten zmagania rozpoczął bowiem dopiero na początku roku, po tym, jak odpadł z Ligi Mistrzów.

W 1/32 finału Ligi Europy zespół Conte pokonał Łudogorec, a w Niemczech wygrywał kolejno z Getafe, Bayerem Leverkusen i Szachtarem Donieck. Kapitalną dyspozycję pokazał szczególnie w ostatnim z tych meczów. Wygrał aż 5:0, nie pozostawiając złudzeń, że to jemu należy się miejsce w finale.

Wysokie zwycięstwo nad mistrzem Ukrainy było zresztą idealnym podsumowaniem strategii Conte. Inter strzelił pięć goli, będąc przy piłce dużo krócej od rywala. Dawał grać zawodnikom Luisa Castro, starając się przy tym jak najbardziej uprzykrzyć im życie.

Prowokował błędy, by chwilę później bezwzględnie je wykorzystywać. Po odbiorze piłki błyskawicznie przechodził z obrony do ataku. Taką strategię stosował nie tylko w meczu z Szachtarem, ale i w całej fazie play-off Ligi Europy. Nie przeszkodziło mu to być w niej najskuteczniejszym z gry. Inter trafiał jedenastokrotnie, zdobywając ponad połowę bramek (sześć) po kontratakach.

W piątkowym starciu z pewnością zagra tak samo. Odda piłkę Hiszpanom, by to oni martwili się, co z nią zrobić...

Liga Europy: demolka w półfinale. Superduet z podwójnym dubletem

Czytaj też

fot. Gettyimages

Liga Europy: demolka w półfinale. Superduet z podwójnym dubletem

Liga Mistrzów. Inter Mediolan zdemolował Szachtar. Załamani piłkarze z Doniecka (fot. Getty Images)
Liga Mistrzów. Inter Mediolan zdemolował Szachtar. Załamani piłkarze z Doniecka (fot. Getty Images)
Specjaliści od sprzedaży. Sevilla promuje i... nabiera

Czytaj też

Grzegorz Krychowiak, Dani Alves, Zinedine Zidane i Sergio Ramos (fot. Getty Images)

Specjaliści od sprzedaży. Sevilla promuje i... nabiera

AWERSJA DO MEDIOLANU


Sevilla jest świadoma takiego scenariusza. Co więcej, jest też na niego przygotowana i ma asa w rękawie. W środku pola drużyny z Estadio Ramon Sanchez Pizjuan występuje bowiem pewien zawodnik, który ma coś do udowodnienia mediolańczykom.

Niektóre decyzje są podejmowane sercem, nie rozumem. Tak było z moim odejściem z Sewilli. Teraz wiem, że popełniłem błąd. Nadszedł czas, aby zapomnieć o przeszłości i pomóc kolegom z drużyny – powiedział Ever Banega w 2017 roku, żałując decyzji sprzed kilkunastu miesięcy.

Wtedy to, tuż po zakończeniu sezonu 2015/16, zdecydował się zamienić Sewillę na Mediolan. Początki w Interze nie zapowiadały tragedii. Od początku rozgrywek Banega był podstawowym piłkarzem klubu. Z każdym kolejnym meczem oddalał się jednak od pierwszej jedenastki. Zaledwie rok po transferze powiedział "dość".

W trudnej chwili rękę wyciągnęła do niego ukochana Sevilla. Choć musiała zapłacić kwotę wykupu w wysokości siedmiu milionów euro, nie wahała się ani przez chwilę. Znała jego wartość i umiejętności piłkarskie. W 2017 roku Banega wrócił do domu, odzyskując dawną radość z gry.

Ponownie stał się liderem środka pola, którym jest zresztą do dziś. To on spaja wszystkie ataki drużyny Lopeteguiego. Podaje najczęściej w zespole, nie ograniczając się wyłącznie do krótkich zagrań. Z milimetrową dokładnością przerzuca piłki na skrzydła, uruchamiając szarżujących bocznych obrońców.

Świetnie rozgrywa i wykonuje stałe fragmenty gry. W tym sezonie asystował już dziesięciokrotnie i strzelił trzy gole. Łącznie uczestniczył w co trzeciej akcji bramkowej zespołu.

Oprócz dokładnych podań Banega oferuje swojej drużynie coś jeszcze – znakomite panowanie nad piłką. To szczególnie przydatne jest w strategii Lopeteguiego. Argentyńczyk dobrze czuje się pod presją rywala i nie boi się wejść w starcie. W tym sezonie jest drugim najczęściej dryblującym piłkarzem zespołu.

Gra ofensywnie, odpuszczając nieco w obronie. Wie, że może sobie na to pozwolić. Sevilla gra bowiem w ustawieniu 4-3-3. Środek pola, oprócz Banegi, tworzą mobilny Joan Jordan oraz harujący w tyłach Fernando. Obaj asekurują ruchy Argentyńczyka.

Fernando stoczył w tym sezonie najwięcej pojedynków w obronie, a także był najskuteczniejszy w odbiorze. Nierzadko cofał się w głąb formacji, grając nawet jako trzeci środkowy obrońca, pomiędzy Julesem Kounde i Diego Carlosem. W destrukcji wtórował mu Jordan. Ten, choć grał dużo ofensywniej, radził sobie też w defensywie. To on podjął najwięcej prób odbioru piłki, a także najczęściej faulował.

Z takim duetem Banega może rozwinąć pełnię możliwości. Choć w piątkowym starciu będzie chciał odegrać się na Interze, to z pewnością nie będzie mu o to łatwo. Tym bardziej, że kluczową postacią mediolańczyków jest defensywny pomocnik...

Specjaliści od sprzedaży. Sevilla promuje i... nabiera

Czytaj też

Grzegorz Krychowiak, Dani Alves, Zinedine Zidane i Sergio Ramos (fot. Getty Images)

Specjaliści od sprzedaży. Sevilla promuje i... nabiera

Liga Europy. Niezadowolony Ever Banega w barwach Interu Mediolan (fot. Getty Images)
Liga Europy. Niezadowolony Ever Banega w barwach Interu Mediolan (fot. Getty Images)
"Sevilla ma duże doświadczenie". Conte z respektem przed finałem LE

Czytaj też

Antonio Conte i Nicolo Barella (fot. Getty Images)

"Sevilla ma duże doświadczenie". Conte z respektem przed finałem LE

CHORWACKI TARAN


Marcelo Brozović jest trzonem formacji 3-1-4-2, w jakiej gra Inter Mediolan. To Chorwat zajmuje miejsce pomiędzy obrońcami, a bardziej ofensywnie usposobionymi pomocnikami – Roberto Gagliardinim i Nicolo Barellą.

Z racji pozycji jest odpowiedzialny nie tylko za destrukcję, ale i za rozegranie akcji. Notuje najwięcej odbiorów, będąc przy tym najczęściej podającym piłkarzem Interu. To on najprawdopodobniej zajmie się w piątek swoim byłym klubowym kolegą – Banegą.

Piłki odbierane przez Brozovicia są zazwyczaj zaczątkiem kontrataków Interu. Choć Chorwat często gra tuż przed linią obrony, to nie jest przywiązany do swojej pozycji. Nierzadko rusza do przodu, zatrzymując się tuż przed linią pola karnego. Tam czeka na podania, pozwalające mu oddać strzał na bramkę.

W defensywie zabezpiecza za to ruchy Gagliardiniego i Barelli, którzy notorycznie włączają się do ataków. Ci wykorzystują nie tyle środek pola, co półprzestrzenie. Bliżej skrzydła znakomicie współpracują z wahadłowymi, czasem wymieniając się z nimi pozycjami.

Inter w fazie ataku rusza na przeciwnika ławą. W pole karne wbiega nawet sześciu piłkarzy, a Brozović ustawiony jest tuż przed nim. Tyły asekurują wyłącznie trzej środkowi obrońcy, z Diego Godinem na czele.

Każda strata piłki jednego z Hiszpanów może być opłakana w skutkach. Inter błyskawicznie rusza do przodu, nie dając rywalowi szans na odbudowanie w tyłach. Pojedynek tercetów Fernando – Banega – Jordan i Brozović – Gagliardini – Barella może być okrasą piątkowego spotkania.

"Sevilla ma duże doświadczenie". Conte z respektem przed finałem LE

Czytaj też

Antonio Conte i Nicolo Barella (fot. Getty Images)

"Sevilla ma duże doświadczenie". Conte z respektem przed finałem LE

Liga Europy. Marcelo Brozović, Nicolo Barella i Diego Godin w starciu z Szachtarem (fot. Getty Images)
Liga Europy. Marcelo Brozović, Nicolo Barella i Diego Godin w starciu z Szachtarem (fot. Getty Images)
LE. Kapitalna seria Lukaku. Kolejne rekordy snajpera

Czytaj też

Romelu Lukaku (fot. Getty Images)

LE. Kapitalna seria Lukaku. Kolejne rekordy snajpera

HESKEY & OWEN


Podobnie jak i starcie obrońców Sevilli z napastnikami Interu. Romelu Lukaku i Lautaro Martinez, tworzą niezwykle skuteczną parę, przypominającą duet Emile Heskey – Michael Owen z początków tego stulecia.

Lukaku, jako silny napastnik, odpowiedzialny jest za walkę i grę na ścianę w polu karnym. Martinez, jako bardziej mobilny z tej dwójki, rozrywa szyki obronne swoimi szarżami, a także wywiera presję na rywalu. To ci dwaj gracze są kluczowi w atakach Interu. Mieli swój wkład w niemal co drugie trafieniu zespołu.

Ze swojej roli wywiązują się nie tylko gdy Inter buduje akcje od bramki, ale także gdy odbiera piłkę w środku pola. Obaj napastnicy zawsze oczekują na podanie, będąc ustawionymi najwyżej w drużynie. Przejęcie piłki przez Brozovicia tuż przy linii środkowej nierzadko kończy się podaniem do Lukaku, który momentalnie odgrywa z powrotem do Chorwata. Ten, korzystając z miejsca na boisku, uruchamia wybiegającego na wolne pole Martineza.

Ten kończy akcje samodzielnie, bądź odgrywa do pędzącego Lukaku. Belg, oprócz waleczności, w fazie play-off Ligi Europy wyróżniał się też skutecznością. Zdobył sześć bramek, będąc najlepszym strzelcem tej rundy.

Sevilla nie może pochwalić się tak bramkostrzelnym napastnikiem. Jej podstawowym snajperem jest w ostatnim czasie Youssef En-Nesyri. Ten w 44 meczach w tym sezonie zdobył dziesięć bramek. Podobną skuteczność osiągnął jego zmiennik, Luuk de Jong. Ten, na takim samym dystansie, trafiał ośmiokrotnie. Przy osiągnięciach napastników Interu te liczby nie mogą robić wrażenia.

Napastnicy Sevilli odgrywają jednak inną znaczącą rolę. Nie są wyłącznie egzekutorami, a – podobnie jak Lukaku – odpowiadają za rozbijanie obrońców rywala. Obaj mierzą blisko 190 centymetrów wzrostu, co nierzadko wykorzystują w walce w powietrzu. Odbite piłki zazwyczaj kierują w stronę skrzydeł.

LE. Kapitalna seria Lukaku. Kolejne rekordy snajpera

Czytaj też

Romelu Lukaku (fot. Getty Images)

LE. Kapitalna seria Lukaku. Kolejne rekordy snajpera

Liga Europy. Bezwzględny duet. Romelu Lukaku i Lautaro Martinez (fot. Getty Images)
Liga Europy. Bezwzględny duet. Romelu Lukaku i Lautaro Martinez (fot. Getty Images)
United poza Ligą Europy! Sevilla zmierza po kolejny tytuł

Czytaj też

Liga Europy. Bohaterowie Sewilli. Luuk de Jong i Sergio Reguilon (fot. Getty Images)

United poza Ligą Europy! Sevilla zmierza po kolejny tytuł

DERBY MANCHESTERU


To właśnie ataki bocznymi sektorami są najgroźniejszą bronią obu zespołów. Sevilla i Inter większość swoich akcji przeprowadzają prawą flanką. Strzelają z niej też najwięcej goli. Rywalizacja blisko linii bocznej zapowiada się więc fascynująco.

Tym bardziej, że obie ekipy są najbardziej podatne na ataki rywali przeprowadzane ich lewą stroną. Na prawym skrzydle Interu Danilo D'Ambrosio zmierzy się więc z Sergio Reguilonem, a na prawej flance Sevilli Jesus Navas powalczy z Ashleyem Youngiem. Dwaj ostatni w piątkowy wieczór przypomną sobie czasy, gdy rywalizowali w derbach Manchesteru.

Obaj grali przeciwko sobie trzykrotnie. Raz lepszy był Navas, raz Young, a raz mecz zakończył się bezbramkowym remisem. W nadchodzącym starciu przewagę wydaje się mieć jednak obrońca Sevilli.

Ten odgrywa w tym sezonie kluczową rolę w zespole Lopeteguiego. Obok Banegi i Lucasa Ocamposa jest najgroźniejszym piłkarzem drużyny. Choć ma już swoje lata, na boisku wygląda jak nastolatek. Biega od pola karnego do pola karnego, uczestnicząc niemal w każdej akcji.

To on w tym sezonie najczęściej podawał oraz dogrywał w pole karne. Szczególnie groźne były jego dośrodkowania, o czym przekonał się w półfinale Manchester United. Na prawej flance wspiera go Suso, który zazwyczaj schodzi do środka, zostawiając miejsce przy linii.

Choć do ofensywnej gry Younga i Gagliardiniego również nie można się przyczepić, co pokazał mecz z Bayerem, to wydaje się, że ci dwaj skupią się w piątek głównie na obronie. Ich zadaniem będzie bowiem powstrzymanie rozpędzonej prawej flanki Sevilli. Tym bardziej, że Inter najwięcej problemów miał w ostatnich meczach właśnie po dośrodkowaniach w pole karne.

Z tego postarają się skorzystać nie tylko Navas i Suso, ale i Reguilon i Ocampos. Na ich drodze staną jednak ofensywnie usposobieni D'Ambrosio i Barella. To starcie na tej flance zapowiada się szczególnie ciekawie.

Reguilon, choć nie tak skuteczny jak Navas, był w ostatnich meczach jedną z wiodących postaci Sevilli. Pokazał to zarówno w starciu z Romą, jak i Manchesterem. Znakomicie współpracował przy linii z Ocamposem, często wymieniając się z nim pozycjami.

Obaj gracze najprawdopodobniej zagrają tak też z Interem. Raz to Reguilon będzie atakował bliżej środka boiska, raz zrobi to Ocampos. Argentyńczyk jest w tym sezonie jedną z największych gwiazd Sevilli. To on najczęściej przedziera się przez obronę rywala, podejmując mnóstwo prób dryblingów. Swoje szarże kończy strzałami. W tym sezonie robił to najczęściej w zespole.

Oprócz ataków blisko skrzydła schodził też do środka, starając się wbiec za plecy obrońców rywali. Przy takiej próbie najczęściej otrzymywał piłki od Suso. W piątek blokowanie takich zagrań będzie należało do Barelli. Ten, by Inter sięgnął po trofeum, będzie musiał dać coś też z przodu. Tak jak w meczach z Szachtarem i Bayerem.

United poza Ligą Europy! Sevilla zmierza po kolejny tytuł

Czytaj też

Liga Europy. Bohaterowie Sewilli. Luuk de Jong i Sergio Reguilon (fot. Getty Images)

United poza Ligą Europy! Sevilla zmierza po kolejny tytuł

Liga Europy. Ashley Young i Jesus Navas poczują się jak w derbach Manchesteru (fot. Getty Images)
Liga Europy. Ashley Young i Jesus Navas poczują się jak w derbach Manchesteru (fot. Getty Images)

Jego dobra dyspozycja nie wystarczy jednak do pokonania Sevilli. By wygrać Ligę Europy Inter będzie musiał zagrać perfekcyjnie w obronie, wykorzystując przy tym nadarzające się po kontratakach okazje.

By to Hiszpanie sięgnęli po swoje szóste już zwycięstwo w tych rozgrywkach, będą musieli nie tylko przełamać szczelny blok Interu, ale i pamiętać o obronie. Duet Lukaku – Martinez nie wybaczy bowiem ani jednego błędu.

Która z drużyn będzie górą? Czy ta, która wygra walkę w środku pola, czy ta, która będzie skuteczniejsza na skrzydłach? A może ta, która popełni mniej błędów? O tym przekonamy się dopiero w piątkowy wieczór. Transmisja finału Ligi Europy Sevilla FC – Inter Mediolan w TVP1, TVPSPORT.PL oraz w aplikacji mobilnej.

PROGNOZOWANE SKŁADY:


Sevilla FC (4-3-3):
Yassine Bounou – Jesus Navas, Jules Kounde, Diego Carlos, Sergio Reguilon – Fernando, Joan Jordan, Ever Banega – Suso, Lucas Ocampos, Youssef En-Nesyri

Inter Mediolan (3-5-2):
Samir Handanović – Diego Godin, Stefan de Vrij, Alessandro Bastoni – Danilo D'Ambrosio, Nicolo Barella, Marcelo Brozović, Roberto Gagliardini, Ashley Young – Romelu Lukaku, Lautaro Martinez

Starcie z Łotyszami. Lech poznał rywala w el. LE
Lech Poznań poznał rywala w 1. rundzie el. Ligi Europy (fot. PAP)
Starcie z Łotyszami. Lech poznał rywala w el. LE

Zobacz też
Kompromitacja w Kiszyniowie. Przypominamy mecz z Mołdawią [SKRÓT]
(fot.

Kompromitacja w Kiszyniowie. Przypominamy mecz z Mołdawią [SKRÓT]

| Piłka nożna / Reprezentacja 
Deklaracja trenera Manchesteru! Wspomniał o... odprawie
Trener Ruben Amorim nie wywalczył z drużyną trofeum Ligi Europy (fot. Getty Images)

Deklaracja trenera Manchesteru! Wspomniał o... odprawie

| Piłka nożna / Liga Europy 
W Manchesterze czas na refleksję. Cierpienie trudne do zniesienia
Diogo Dalot (fot. Getty Images)

W Manchesterze czas na refleksję. Cierpienie trudne do zniesienia

| Piłka nożna / Liga Europy 
Trener Tottenhamu dotrzymał słowa. Co za seria!
Trener Ange Postecoglou znowu wygrał trofeum w drugim sezonie pracy z danym klubem (fot. Getty).

Trener Tottenhamu dotrzymał słowa. Co za seria!

| Piłka nożna / Liga Europy 
Grzegorz Rasiak miał rację! Przewidział bohatera finału LE
Brennan Johnson okazał się bohaterem finału Ligi Europy. Tak przewidział Grzegorz Rasiak (fot. Getty Images)

Grzegorz Rasiak miał rację! Przewidział bohatera finału LE

| Piłka nożna / Liga Europy 
Seria klęsk United! To pierwszy taki przypadek od 30 lat!
Manchester United w przyszłym sezonie znów nie zagra w Lidze Mistrzów (fot. Getty Images)

Seria klęsk United! To pierwszy taki przypadek od 30 lat!

| Piłka nożna / Liga Europy 
Wszyscy zwycięzcy Ligi Europy. Jakie kluby wygrywały trofeum?
Zwycięzcy Ligi Europy. Jakie kluby wygrywały trofeum? (fot. Getty)

Wszyscy zwycięzcy Ligi Europy. Jakie kluby wygrywały trofeum?

| Piłka nożna / Liga Europy 
Koniec strzelania w Lidze Europy. Kto trafiał najczęściej?
Liga Europy 2024/25: klasyfikacja strzelców [TABELA]: aktualizacja

Koniec strzelania w Lidze Europy. Kto trafiał najczęściej?

| Piłka nożna / Liga Europy 
To była interwencja finału! Kosmiczna parada! [WIDEO]
Piłkarze Tottenhamu Hotspur zwycięzcami Ligi Europy (fot. PAP)

To była interwencja finału! Kosmiczna parada! [WIDEO]

| Piłka nożna / Liga Europy 
Duża kasa w Lidze Europy. Ile zarobił zwycięzca rozgrywek?
Tottenham pokonał w finale Ligi Europy Manchester United 1:0 (fot. Getty)

Duża kasa w Lidze Europy. Ile zarobił zwycięzca rozgrywek?

| Piłka nożna / Liga Europy 
Polecane
Najnowsze
Boniek załamany. Brutalna diagnoza reprezentacji
nowe
Boniek załamany. Brutalna diagnoza reprezentacji
| Piłka nożna / Reprezentacja 
Zbigniew Boniek (fot. Getty)
Skandal na koniec zgrupowania. Piłkarze... zapomnieli o kibicach
Piłkarze reprezentacji po meczu z Finlandią (fot. PAP)
Skandal na koniec zgrupowania. Piłkarze... zapomnieli o kibicach
fot. Tomasz Markowski
Mateusz Miga
Trener mistrza Polski chciałby powtórzyć mecz, który wygrał!
Piłkarze ręczni Orlen Wisły Płock zostali mistrzami Polski 2024/25 (fot. Orlen Superliga)
tylko u nas
Trener mistrza Polski chciałby powtórzyć mecz, który wygrał!
(fot. TVP)
Damian Pechman
Selekcjoner twardo: dymisji nie będzie [WIDEO]
Michał Probierz (fot. TVP SPORT)
Selekcjoner twardo: dymisji nie będzie [WIDEO]
| Piłka nożna / Reprezentacja 
Euro U19 mężczyzn w TVP! Zobacz plan transmisji turnieju
Transmisje wszystkich meczów ME U19 mężczyzn w TVP (fot. Getty Images)
tylko u nas
Euro U19 mężczyzn w TVP! Zobacz plan transmisji turnieju
| Piłka nożna 
Selekcjoner nowym trenerem Legii!? Rozmowy rozpoczęte
Edward Ioardanescu może zostać trenerem Legii Warszawa. To były selekcjoner reprezentacji Rumunii (fot: Getty)
Selekcjoner nowym trenerem Legii!? Rozmowy rozpoczęte
fot. TVP
Piotr Kamieniecki
Znamy kolejnych uczestników mistrzostw świata 2026!
Reprezentacja Brazylii w piłce nożnej (fot. Getty)
Znamy kolejnych uczestników mistrzostw świata 2026!
| Piłka nożna 
Do góry