| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa
Zagłębie Lubin pokonało u siebie Lecha Poznań 2:1 (0:1) w spotkaniu 1. kolejki PKO Ekstraklasy. Miedziowi długo przegrywali, ale w końcówce zdobyli dwie bramki z rzutów rożnych.
Obie drużyny wcześniej wystąpiły w meczach Pucharu Polski. Zagłębie pokonało Świt Nowy Dwór Mazowiecki 3:1, a Lech wygrał z Odrą Opole także 3:1.
Lech Poznań przeważał niemal od początku. W 11. minucie Lubomir Guldan w ostatniej chwili uprzedził Mikaela Ishaka. Później swoje umiejętności musiał pokazać Dominik Hładun. Bramkarz gospodarzy najpierw odbił piłkę po strzale Tymoteusza Puchacza, a parę minut później doskonale poradził sobie z Kamilem Jóźwiakiem w sytuacji sam na sam. W 21. minucie Dani Ramirez posłał prostopadłą piłkę do Ishaka. Ten miał przed sobą tylko bramkarza, ale fatalnie przestrzelił.
Zmarnowane okazje mogły zemścić się na Kolejorzu w 28. minucie, jednak Filip Bednarek świetnie poradził sobie ze strzałem głową Samuela Mraza. W 32. minucie Dani Ramirez trafił w słupek. W 42. minucie znów przed szansą stanął Mraz, ale ponownie przegrał z Bednarkiem. Kolejorz strzelił gola w doliczonym czasie gry. Lubomir Satka zagrał w pole karne do Pedro Tiby, temu przeszkodził jeden z obrońców, ale piłka trafiła do Ishaka, który pokonał Hładuna.
W 55. minucie podwyższyć prowadzenie gości mógł Jakub Kamiński, ale dobrze zachował się Hładun. Osiem minut później groźnie z dystansu kopnął Ramirez, ale jego zagranie było niecelne. W 80. minucie gospodarze wyrównali. Damjan Bohar zacentrował, a Guldan strzelił gola głową. To nie był jednak koniec. Tym razem do dośrodkowania z korneru doszedł Sasa Balić i uderzeniem głową zdobył
drugą bramkę dla Miedziowych. Poznaniacy do końca próbowali wyrównać, ale nie byli już w stanie. Zagłębie zaczęło sezon od zwycięstwa.