Omonia Nikozja zremisowała z Pafos FC w spotkaniu pierwszej kolejki cypryjskiej ekstraklasy. W środę zespół Henninga Berga zmierzy się w eliminacjach Ligi Mistrzów z Legią Warszawa. Transmisja w TVP!
Omonia Nikozja awansowała do drugiej rundy eliminacji Ligi Mistrzów po pokonaniu 1:0 Araratu Erywań. Cypryjski klub przed spotkaniem z Legią Warszawa czekała inauguracja krajowych rozgrywek. Liga dla zespołu prowadzonego przez Henninga Berga rozpoczęła się od wyjazdowego spotkania z Pafos FC. Norweski szkoleniowiec nie zaskoczył, bo niczym w przeszłości przy Łazienkowskiej, zdecydował się na rotacje w składzie. Z tej okazji w zestawieniu ekipy z Nikozji pojawili się choćby dwaj debiutujący obrońcy: 16-letni Konstantinos Venizelos czy cztery lata starszy Nikolas Panagiotou.
Berg na ławce rezerwowych posadził część zawodników mających za sobą mecz w Armenii. W tej grupie znaleźli się między innymi Vitor Gomes, Jan Lecjaks, Michael Luftner czy Charalampos Mavrias. Razem z nimi mecz poza murawą rozpoczął najnowszy nabytek Omonii. Mowa o Senegalczyku Mamadou Kaly Sene. Skrzydłowy mogący też grać w ataku najpierw podpisał kontrakt z FC Basel, a Szwajcarzy od razu wypożyczyli go na Cypr. W poprzednim sezonie gracz występował w Juventusie, gdzie reprezentował zespół do lat 19. W 28 spotkaniach strzelił wówczas dziewięć goli i miał cztery asysty. Celem ekipy z Nikozji był udany start, bo założeniem klubu jest walka o mistrzostwo kraju. Omonia w poprzednim sezonie była na pierwszym miejscu, ale przez pandemię koronawirusa wyniki unieważniono i nie wyłoniono triumfatora rozgrywek.
Dopiero druga połowa dała Omonii więcej sytuacji pod bramką rywali. Kluczową rolę odegrał Eric Boutheac, zawodnik mający za sobą asystę w Erywaniu. Francuz najpierw zdobył gola po bezpośrednim uderzeniu z rzutu wolnego. W 64. minucie wyprowadził 32-latek wyprowadził swój zespół na prowadzenie. Pomogła mu w tym decyzja sędziego. Arbiter wskazał a wapno, a Boutheac wykorzystał rzut karny. Ale to nie oznaczało ostatniego słowa gospodarzy. Miejscowi nadal atakowali, a w 79. minucie zdołali wyrównać za sprawą strzału Jasona Puncheona. Stojący w bramce Fabiano nie mógł wiele zrobić, bo piłka odbiła się jeszcze od Venizelosa i po rykoszecie wpadła do siatki. Do końca spotkania wynik nie uległ zmianie. Omonia, mimo minimalnej przewagi, musiała zadowolić się punktem.
Piłkarze Omonii we wtorek przylecą do Warszawy. Mecz z Legią w II rundzie eliminacji Ligi Mistrzów odbędzie się 26 sierpnia o godzinie 20:00. Transmisja rywalizacji zespołów z Polski i Cypru na antenie TVP!
19:00
Paris Saint-Germain/Aston Villa
19:00
Bayern Monachium/Inter Mediolan
19:00
Arsenal/Real Madrid
19:00
Barcelona/Borussia Dortmund
19:00
Zwycięzca SF 2