| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa

Z małej wioski do Manchesteru City. A teraz do Wisły Kraków

Yaw Yeboah (fot. 400mm.pl)
Yaw Yeboah podpisał trzyletni kontrakt z Wisłą Kraków (fot. 400mm.pl)

Jako nastolatek przeniósł się z małej wioski w Ghanie do Manchesteru City. Potem grał we Francji, Holandii i Hiszpanii. Teraz Yaw Yeboah ma być motorem napędowym Wisły Kraków. – Jako dzieciak grałem boso z chłopakami starszymi o pięć, dziesięć lat. To wyrobiło mój charakter – mówi w rozmowie z TVPSPORT.PL. Wisła gra dziś z Jagiellonią. Mecz od 17:30 w TVP Sport, TVPSPORT.PL i aplikacji mobilnej.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ
Nowe umowy! Wielki talent i kapitan zostają w Wiśle

Czytaj też

Aleksander Buksa i Jakub Błaszczykowski podpisali nowe kontrakty z Wisłą (fot. 400mm)

Nowe umowy! Wielki talent i kapitan zostają w Wiśle

″Weźmy tego chłopaka″


Yaw Yeboah to jeden z ciekawszych piłkarzy, jaki tego lata trafił do Wisły Kraków. 23-letni Ghanijczyk ma za sobą bardzo bogatą karierę. Jako nastolatek trafił do Manchesteru City.

– Przenosiny do Anglii były bardzo trudne. Po raz pierwszy poleciałem tam w wieku 15 lat. Latałem tam dwa razy w roku, by spędzić w Anglii około cztery miesiące, potem wracałem na dwa miesiące do domu, by załatwić nową wizę. Byłem niepełnoletni, więc nie mogłem dostać pozwolenia na pracę – wspomina.

W jaki sposób Manchester City go wypatrzył? – W Ghanie byłem zawodnikiem akademii założoną przez człowieka, który dziś jest właścicielem duńskiego klubu FC Nordsjaelland. Akademia miała koneksje z Manchesterem City i pewnego dnia Anglicy przyjechali, by zobaczyć nas w akcji. Spodobałem im się, w ciągu miesiąca załatwiliśmy wizę, pojechałem i się zaczęło. To był dla mnie wielki krok do przodu i szczerze mówiąc początkowo myślałem, że to jakiś żart. Z małej wioski w Ghanie pojechałem do Manchesteru, by zacząć treningi z takimi ludźmi jak Yaya Toure, Davidem Silvą, Vincentem Kompany'm czy Raheem Sterlingiem. Znałem ich tylko z telewizji, a nagle jesteśmy kolegami z klubu! – wspomina.

– Silva był wtedy dla mnie prawdziwym wzorem. Może byłem od niego nieco szybszy, ale pod względem całej reszty był kimś godnym naśladowania. Był wtedy w wielkiej formie. Momentami dopadała mnie nerwowość, ale pomagały słowa od starszych kolegów. Yaya Toure mówił do mnie: ″Jeśli dostajesz piłkę, idź do przodu i drybluj. Nie uda się? Próbuj jeszcze raz. Wierz w siebie″. Często słyszałem, że jestem dobrym zawodnikiem i powinienem robić z piłką to, na co mam ochotę. Roberto Mancini był wtedy trenerem, potem zastąpił go Manuel Pellegrini. Od obu dostałem dużo wsparcia i naprawdę czułem, że idę do przodu – zapewnia Yeboah.

W Manchesterze nie zadebiutował w pierwszym zespole, rozpoczęła się seria wypożyczeń. Piłkarz mówi o tym niemal jednym tchem.

Nowe umowy! Wielki talent i kapitan zostają w Wiśle

Czytaj też

Aleksander Buksa i Jakub Błaszczykowski podpisali nowe kontrakty z Wisłą (fot. 400mm)

Nowe umowy! Wielki talent i kapitan zostają w Wiśle

Yaw Yeboah i Leo Messi (fot. archiwum prywatne)
Yaw Yeboah i Leo Messi przy okazji meczu Manchesteru City z reprezentacją Argentyny (fot. archiwum prywatne)

Od Francji, przez Holandię po Hiszpanię


– W dniu osiemnastych urodzin dostałem profesjonalny kontrakt, ale wciąż nie miałem pozwolenia na pracę. Nie mogłem grać ani w pierwszym zespole, ani w rezerwach, dlatego poszedłem na wypożyczenie. Najpierw trafiłem do Lille. Zagrałem kilka dobrych meczów. Zadebiutowałem przeciwko Bastii i zostałem uznany najlepszym piłkarzem spotkania. Moja sytuacja się zmieniła, gdy doszło do zmiany trenera. Nowy szkoleniowiec wolał stawiać na starszych zawodników. Nadal ciężko pracowałem, ale szanse przychodziły znacznie rzadziej. Najważniejsze było to, że ludzie zaczęli mnie kojarzyć. W Lille zbudowałem sobie nazwisko.

– Po sezonie wróciłem do Manchesteru. Do nowych rozgrywek przygotowywałem się z pierwszą drużyną, ale potem trafiłem na kolejne wypożyczenie, tym razem do FC Twente. To był bardzo dobry ruch, bo w Holandii rozegrałem pełny sezon. W Twente spotkałem Mateusza Klicha i do dziś jesteśmy w kontakcie. Mieliśmy świetny sezon. Kibice mnie pokochali, Mateusz też, bo szybko złapaliśmy wspólny język.

– W Holandii od wielu osób słyszałem, że jestem już ukształtowanym zawodnikiem i powinienem spróbować sił w Hiszpanii. ″To dla ciebie dobry kierunek ze względu na twój sposób gry″ – słyszałem. Powiedziałem więc mojemu agentowi, by znalazł mi klub w Hiszpanii. Zaczął pracować i szybko pojawiło się kilka opcji. Wybrałem Segunda Division, bo wierzyłem, że tam dostanę więcej szans na grę. W Realu Oviedo zaliczyłem bardzo dobry sezon, zostałem uznany najlepszym dryblerem rozgrywek.

– Po zakończeniu sezonu znów wróciłem do Manchesteru. Powiedziałem im, że jestem już zmęczony kolejnymi wypożyczeniami. Chciałem gdzieś podpisać np. trzyletni kontrakt, by spokojnie skupić się na rozwoju. Po kilku tygodniach odpowiedzieli, że jeśli pojawi się dobra oferta, usiądą do rozmów. Oviedo wciąż mnie chciało, ale tym razem wybrałem Nunamcię i podpisałem z nimi trzyletni kontrakt. Pierwszy sezon był fantastyczny. W tym czasie dostałem powołanie do pierwszej reprezentacji Ghany, byłem też kapitanem zespołu U23. Wszytko szło bardzo dobrze i po sezonie otrzymałem ofertę z Celty Vigo. Uznałem, że to czas, by spróbować sił w La Liga.

– Sezon rozpoczęliśmy w bardzo słabym stylu, wkrótce trener, który mnie ściągnął stracił pracę. Pierwsza drużyna nie wygrywała, druga też, więc często byłem wysyłany do zespołu rezerw. Po kilku miesiącach pojechałem na Puchar Afryki z zespołem U23. Po powrocie do Celty zostałem na stałe przywrócony do pierwszego zespołu, wszystko znów wyglądało dobrze i nadszedł koronawirus. Wszyscy zostaliśmy zamknięci w domach, a gdy sezon został wznowiony mój kontrakt z Celtą był już zakończony. Nie mogłem dokończyć sezonu w Celcie, musiałem wrócić do Numancii. Ta spadła z ligi, a ja znów zacząłem szukać nowego klubu.

17 lat minęło... Skrót meczu el. LM: Panathinaikos – Wisła
fot. TVP
17 lat minęło... Skrót meczu el. LM: Panathinaikos – Wisła

″Posłuchaj swojego serca″


I wtedy na horyzoncie pojawiła się Wisła Kraków. Klub początkowo piłkarzowi zupełnie nieznany.

– Miałem wiele opcji. Chciały mnie wszystkie hiszpańskie drugoligowe kluby. Celta wystawiła mi bardzo dobre rekomendacje. Ja uznałem jednak, że to dobry moment, by spróbować sił w innym kraju. Wciąż jestem młody i chciałem spróbować coś nowego. Byłem na wakacjach, gdy mój agent zaczął mówić o Polsce. Miał oferty z pięciu, sześciu klubów. Były też propozycje z Hiszpanii, Holandii, Niemiec i innych krajów – opisuje. Podjęcie decyzji nie było proste.

– Nie mogłem zdecydować sam, więc konsultowałem się z rodziną. Rozmawiałem na ten temat z moim tatą. Jest pastorem i nie wie zbyt dużo o piłce nożnej. Powiedział tylko, bym posłuchał swojego serca. ″Polska to też Europa, więc jeśli uważasz, że to dobry kierunek, jedź″ – mówił. Agent w końcu przyszedł z ofertą Wisły i powiedział, że klub jest bardzo zdeterminowany. Dostałem trochę informacji na temat klubu, kibiców itd. Agent doszedł do porozumienia z Wisłą, był pewien, że to będzie dobry krok. Poczytałem o Wiśle, zrozumiałem, że to duży klub i w końcu powiedziałem agentowi, by finalizował transfer. Pojechałem do Krakowa i byłem bardzo zadowolony z tego co zobaczyłem. Klub jest bardzo dobrze zorganizowany – podkreśla Yeboah.

Wspomniany przez piłkarza tata pastor był początkowo był przeciwny piłce. Wolał widzieć syna nad książkami.

– Gdy byłem młody tata nie chciał, bym został piłkarzem. On jest nie tylko pastorem, ale też nauczycielem. Chciał, bym postawił na szkołę. Moja rodzina wierzy w dobrą edukację, która może dać ci dobrą pracę – posadę lekarza czy prawnika. Teraz jednak tata jest ze mnie dumny i jestem z tego powodu bardzo szczęśliwy. To się zmieniło w 2015, gdy zostałem uznany najlepszym piłkarzem U20 w Afryce. Dla mojej rodziny to było coś niesamowitego. W Ghanie mój transfer do Manchesteru został przyjęty z niedowierzaniem. ″Kim jest ten chłopak?″ – pytali ludzie. Potem jednak były mistrzostwa świata w Nowej Zelandii. Strzeliłem kilka goli, wygraliśmy z Argentyną i Panamą. Gdy wróciłem słyszałem już coś innego. ″Naprawdę zasłużyłeś na ten transfer. Co za gracz″ – mówili ludzie – wspomina.

Błaszczykowski wraca. "Jest w pełnym treningu"

Czytaj też

Jakub Błaszczykowski (fot. 400mm.pl)

Błaszczykowski wraca. "Jest w pełnym treningu"

Buty jak z telewizji


– Gdy miałem 10 15 lat grałem z chłopakami 20-letnimi i starszymi. Początkowo nie chcieli mnie wpuścić na boisko, bo bali się, że coś mi się stanie. Zagrałem jednak raz, drugi i potem już nie miałem problemu z dołączeniem do gry. Kopali mnie, a ja wstałem i grałem dalej. To sprawiło, że stałem się twardy. Tata kupił mi w tym czasie korki Adidasa. To było coś! Wcześniej takie buty widziałem tylko w telewizji. Raz tata był na mnie zły i schował buty. Przez dwa miesiące znów grałem boso. Na szczęście potem tata się zlitował i oddał mi buty – wspomina.

– W Ghanie mam duża rodzinę. Brat jest moim wielkim fanem, za to rodzice i siostry nie wiedzą zbyt wiele o piłce. Na mecze zapraszam ich tylko wtedy, gdy dostaję powołanie do zespołu narodowego. Tata jako pastor doradzał bym słuchał serca. On jest skupiony na swojej pracy, często modli się za mnie. ″Pracuj ciężko, a zostaniesz nagrodzony″ – powtarzał. W Afryce mieszkałem w bardzo małej wiosce, tam wszyscy są ze mnie bardzo dumni. A ja zapewniam, że nigdy nie zapomnę tego, skąd pochodzę – zapewnia.

Teraz rozpoczyna nowy rozdział. W dzisiejszym meczu przeciwko Jagiellonii (transmisja w TVP) jeszcze nie zagra, bo Wisła wciąż czeka na pełną dokumentację. W Wiśle Yeboah chce wykorzystać doświadczenie zdobyte w poprzednich klubach.

– Gdy jesteś młody popełniasz błędy. W futbolu są wzloty i upadki. Każdy je ma, nawet Cristiano Ronaldo czy Leo Messi. Teraz jestem bardziej dojrzały. Wiem, co zrobić z piłką, w który sektor boiska pobiec. Grałem w wielu różnych klubach. Teraz najważniejsza jest dla mnie szybka aklimatyzacja w Krakowie. Liga jest inna niż we Francji czy Hiszpanii. Bardziej fizyczna i szybsza. Mam nadzieję, że przede mną dobry sezon. Nie mogę się doczekać debiutu przed kibicami Wisły – dodaje.

Błaszczykowski wraca. "Jest w pełnym treningu"

Czytaj też

Jakub Błaszczykowski (fot. 400mm.pl)

Błaszczykowski wraca. "Jest w pełnym treningu"

Lewandowski wzorem. Dudek: tyle dzieci gra w piłkę. Trzeba dać im wiarę
Jerzy Dudek (fot. TVP)
Lewandowski wzorem. Dudek: tyle dzieci gra w piłkę. Trzeba dać im wiarę

Zobacz też
Ten mecz pokażemy na inaugurację PKO BP Ekstraklasy w TVP!
Terminarz 1. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Który mecz w TVP? (fot. Getty)

Ten mecz pokażemy na inaugurację PKO BP Ekstraklasy w TVP!

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Zobacz terminarz Ekstraklasy 2025/26. Ciekawie już w 1. kolejce!
Terminarz PKO BP Ekstraklasa 2025/26. Kiedy mecze? [KALENDARZ]

Zobacz terminarz Ekstraklasy 2025/26. Ciekawie już w 1. kolejce!

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Selekcjoner nowym trenerem Legii!? Rozmowy rozpoczęte
Edward Ioardanescu może zostać trenerem Legii Warszawa. To były selekcjoner reprezentacji Rumunii (fot: Getty)

Selekcjoner nowym trenerem Legii!? Rozmowy rozpoczęte

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Mogą wrócić do Ekstraklasy. Zainteresowana Jagiellonia
Karol Fila i Mateusz Lis mogą wrócić do Ekstraklasy (Fot. Getty Images)

Mogą wrócić do Ekstraklasy. Zainteresowana Jagiellonia

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Szybki powrót gwiazdy?! Lech zabiega o Portugalczyka
Joao Moutinho może wzmocnić kadrę Lecha Poznań (fot. Getty Images)

Szybki powrót gwiazdy?! Lech zabiega o Portugalczyka

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Żewłakow o zmianie kapitana w reprezentacji Polski: decyzja była konsultowana z drużyną [WIDEO]
Marcin Żewłakow o zmianie kapitana w reprezentacji Polski: decyzja była konsultowana z drużyną [WIDEO]

Żewłakow o zmianie kapitana w reprezentacji Polski: decyzja była konsultowana z drużyną [WIDEO]

| Piłka nożna / Reprezentacja 
Ofensywa transferowa Górnika Zabrze trwa w najlepsze
Michal Sacek to kolejny piłkarz, który zamienił Białystok na Zabrze (fot. Getty Images)

Ofensywa transferowa Górnika Zabrze trwa w najlepsze

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Kadrowicz krok od transferu. Chce go klub z Bundesligi
Maxi Oyedele i Ruben Vinagre (fot. Getty Images)

Kadrowicz krok od transferu. Chce go klub z Bundesligi

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Legia Warszawa wciąż bez trenera. Dwa tygodnie ciszy
Aleksiej Szpilewski był faworytem do zastąpienia Goncalo Feio. Legia Warszawa wciąż nie ma trenera (fot: Getty)

Legia Warszawa wciąż bez trenera. Dwa tygodnie ciszy

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Z La Liga do Ekstraklasy! Jagiellonia szuka wzmocnień
Joni Montiel trafi do Jagiellonii? (Fot. Getty Images)

Z La Liga do Ekstraklasy! Jagiellonia szuka wzmocnień

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Polecane
wyniki
Wyniki
24 maja 2025
Piłka nożna

Górnik Zabrze

Korona Kielce

Jagiellonia

Pogoń Szczecin

Lechia Gdańsk

GKS Katowice

Lech Poznań

Piast Gliwice

Legia Warszawa

PGE FKS Stal Mielec

Puszcza Niepołomice

Śląsk Wrocław

Radomiak Radom

Motor Lublin

Raków Częstochowa

Widzew Łódź

KGHM Zagłębie Lubin

Cracovia

19 maja 2025
Piłka nożna

Widzew Łódź

Puszcza Niepołomice

Najnowsze
Chojniczanka kontra Świt o finał baraży. O której i gdzie oglądać mecz?
nowe
Chojniczanka kontra Świt o finał baraży. O której i gdzie oglądać mecz?
| Piłka nożna / Betclic 2 Liga 
Chojniczanka – Świt Szczecin. O której godzinie i gdzie oglądać dzisiaj transmisję w TV i online? (12.06.2025)
Reprezentantka zmienia klub. Będzie grać w Paryżu
Klaudia Jedlińska (fot. Getty Images)
nowe
Reprezentantka zmienia klub. Będzie grać w Paryżu
| Piłka nożna / Reprezentacja kobiet 
Mistrz olimpijski pokazał klasę przed Wielką Pętlą!
Remco Evenepoel był bezkonkurencyjny na czwartym etapie Criterium du Dauphine (fot. Getty Images)
Mistrz olimpijski pokazał klasę przed Wielką Pętlą!
| Kolarstwo / Kolarstwo szosowe 
"Mediacje Kuleszy mogą przynieść więcej problemów" [WIDEO]
Cezary Kulesza (fot. PAP/Piotr Nowak)
"Mediacje Kuleszy mogą przynieść więcej problemów" [WIDEO]
| Piłka nożna / Reprezentacja 
Laskowski o Probierzu: zagrał va banque i wszystko stracił
Michał Probierz (fot. PAP)
tylko u nas
Laskowski o Probierzu: zagrał va banque i wszystko stracił
| Piłka nożna / Reprezentacja 
Hurkacz zagra o ćwierćfinał. Z kim i o której mecz Polaka?
Kiedy gra Hubert Hurkacz w 2. rundzie ATP  S-Hertogenbosch 2025? O której mecz Hurkacz – Lajal? (12.06.2025)
Hurkacz zagra o ćwierćfinał. Z kim i o której mecz Polaka?
| Tenis / ATP (mężczyźni) 
Oficjalnie: Fornal w nowym klubie. Zagra dla mistrza kraju!
Tomasz Fornal (fot. Getty Images)
Oficjalnie: Fornal w nowym klubie. Zagra dla mistrza kraju!
| Siatkówka 
Do góry