| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa
Wisła Kraków przegrała u siebie ze Śląskiem 1:3 (1:1) w meczu 2. kolejki PKO Ekstraklasy. Wrocławianie wygrali drugie spotkanie z rzędu. Biała Gwiazda w dwóch pierwszych starciach zdobyła tylko punkt.
Dopiero w dniu spotkania okazało się, że trener Artur Skowronek będzie mógł wstawić do składu Jakuba Błaszczykowskiego. Kapitan Białej Gwiazdy, po tym jak w poniedziałkowym meczu z Jagiellonią Białystok miał kontakt z kibicem chcącym zrobić sobie z nim zdjęcie na murawie, był odizolowany od zespołu i trenował indywidualnie. Rano okazało się, że wynik testu na obecność koronawirusa był negatywny.
W Wiśle zadebiutował też Yah Yeboah. Skrzydłowy z Ghany został w piątek zatwierdzony do gry w ekstraklasie i jak się okazało miało to ważne znaczenie dla przebiegu meczu.
W 40. minucie, po rozegraniu rzutu rożnego, oddał on strzał z około 16 metrów. Piłka jeszcze odbiła się od głowy Mariusza Pawelca, co kompletnie zmyliło interweniującego Matusa Putnocky'ego.
W takich trochę szczęśliwych okolicznościach gospodarze doprowadzili do wyrównania, gdyż od 17. minuty prowadzili goście. W tej bramce również było trochę przypadku. Rafał Janicki tak niefortunnie interweniował, że skierował piłkę do wbiegającego w pole karne Mateusza Praszelika. Pomocnik Śląsk został jeszcze sfaulowany przez Dawida Szota i arbiter podyktował "jedenastkę". Jej pewnym egzekutorem był Robert Pich.
Wrocławianie po objęciu prowadzenia oddali inicjatywę Wiśle, która jednak nie potrafiła stworzyć dobrych okazji bramkowych. Jedynie w 29. minucie Yeboah oddał precyzyjny strzał tuż przy słupku, lecz wówczas Putnocky nie dał się zaskoczyć.
Po przerwie gospodarze uzyskali lekką przewagę, ale nie wypracowali zbyt wielu okazji. Najlepszą zmarnował Fatos Beciraj, który zbyt długo zwlekał z oddaniem strzału po podaniu od Stefana Savicia.
Śląsk wprowadzał kontrataki i w 67. min bliski powodzenia był wprowadzony chwilę wcześniej Piotr Samiec-Talar. Jego strzał obronił Mateusz Lis.
Bramkarz Wisły był jednak bez szans kwadrans przed końcem meczu, gdy Pich z zimną krwią wykorzystał sytuację sam na sam. Losy meczu ostatecznie przesądzone zostały w 85. min. Wówczas to Lukas Klemenz, w niegroźnej sytuacji, sfaulował w polu karnym Picha.
Tym razem do piłki ustawionej na jedenastym metrze podszedł Waldemar Sobota i zdobył swoją pierwszą bramkę po powrocie do ekstraklasy.
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (964 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.