Wiadomość o jego powrocie do gry rozgrzała kibiców piłki ręcznej w Polsce. Wybitny reprezentant i wicemistrz świata, Grzegorz Tkaczyk, wznawia karierę. W czwartek 3 września będzie gościem specjalnym pierwszego odcinka magazynu "7. Metr". Premiera w TVP Sport, na TVPSPORT.PL i w aplikacji TVP Sport od godz. 16:35.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Konkurs: wygraj koszulki klubów PGNiG Superligi i piłki
Tkaczyk to jeden z najlepszych szczypiornistów w historii polskiej piłki ręcznej. W reprezentacji rozegrał 159 meczów i zdobył 549 bramek. Przez lata był jej kapitanem, a w 2007 roku dotarł z nią do finału mistrzostw świata. Grał m.in. dla niemieckich SC Magdeburg i Rhein-Neckar Loewen, ale największe sukcesy święcił z VIVE Kielce, z którym w 2016 roku wygrał rozgrywki Ligi Mistrzów. Tuż po tym triumfie zakończył karierę ze względu na kontuzję barku.
– W marcu miałem zostać zawodnikiem Wybrzeża Gdańsk. To miał być krótki epizod, na około dwa miesiące, w trakcie którego miałem pomóc zespołowi utrzymać się w Superlidze. Na przełomie stycznia i lutego wróciłem do dosyć ostrych treningów, ale wszystko pokrzyżowała pandemia – mówi w rozmowie z TVPSPORT.PL.
Wyświetl ten post na Instagramie.Post udostępniony przez grzegorz tkaczyk (@grzegorztkaczyk_official)
Z powrotem na boisko po tak długiej przerwie wiąże oczekiwania, ale i obawy. – Przede wszystkim mam nadzieję, że się "nie rozsypię" – mówi ze śmiechem. – Chciałbym pozostać w jednym kawałku, bo PESEL jest jaki jest i na pewno będzie mi coraz trudniej z regeneracją. A oczekiwania? Zawsze wymagam najwięcej od siebie. To dla mnie sprawdzian. Chcę udowodnić sobie, że po czteroletniej przerwie i w wieku niespełna 40 lat, wciąż daję radę – kończy.
Następne