Transfery, PKO Ekstraklasa. Lech Poznań na zakupach w Izraelu. Mohamad Awad wzmocni atak

Czytaj też: Janusz Kupcewicz o odejściu z Arki. "Kołakowski to turysta"

Gol: pewne rzeczy w Cracovii powinny się zmienić

Czytaj też

Gol: pewne rzeczy w Cracovii powinny się zmienić

Aktywni w ostatnich tygodniach byli działacze Lecha, którzy ściągnęli na Bułgarską Jana Sykorę ze Slavii Praga, Mikaela Ishaka z FC Nuernberg, Filipa Bednarka z Heerenveen oraz Alana Czerwińskiego z Zagłębia Lubin. To jednak nie koniec przeprowadzek do stolicy Wielkopolski, bowiem wkrótce zakotwiczyć ma tam Awad, 23-letni snajper z Izraela.

Jeśli na ostatniej prostej nie wydarzy się nic nieprzewidzianego, to piłkarz trafi do Lecha na wypożyczenie już w przyszłym tygodniu, o czym poinformował portal one.co.il. Szefowie Kolejorza mieli obserwować go już od dawna.

Awad trafił do pierwszej drużyny Maccabi Hajfa trzy lata temu. W debiutanckim sezonie zagrał w kilkunastu meczach, ale gola nie strzelił. Rok później zdobył 7 bramek w 27 występach, w ubiegłej edycji rozgrywek z kolei 5 w 26 meczach.

Według izraelskich dziennikarzy zawodnik chce spróbować szczęścia w innej lidze, a Lech nie zapłaci za jego wypożyczenie. Możliwe jednak, że wywalczy klauzulę wykupu w wysokości 1,5 miliona euro. Zdaniem tego samego źródła w Poznaniu chcieli też Suna Menachema, lewego obrońcę Maccabi, ale jego pozyskanie wiązałoby się z opłatą transferową.

Gol: pewne rzeczy w Cracovii powinny się zmienić

Czytaj też

Gol: pewne rzeczy w Cracovii powinny się zmienić