06 wrze 2020 | Inne

ME w klasie Finn: triumf Zsombora Berecza, Piotr Kula 16. w Gdyni

Piotr Kula (fot. facebook.com/PiotrKulaPL)

Węgier Zsombor Berecz został w Gdyni mistrzem Europy w olimpijskiej klasie Finn. To pierwszy triumf w tej imprezie 34-letniego żeglarza. Drugi był Brytyjczyk Giles Scott, a trzeci Hiszpan Joan Cardona Mendez. Najlepszy z Polaków Piotr Kula (GKŻ Gdańsk) zajął 16. lokatę.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

Unikatowe logo igrzysk w Los Angeles. Będzie miało wiele wariantów

W Gdyni ścigano się od środy i rozegrano komplet 10 wyścigów. Przed ostatnim dniem liderem był Berecz, który w niedzielę nie oddał prowadzenia. Co prawda w kończącym zmagania starcie mistrz świata sprzed dwóch lat dotarł na metę dopiero na 24. miejscu, ale i tak mógł cieszyć się z pierwszego w karierze tytułu mistrza Europy. Triumfator nie wygrał żadnego z wyścigów (tylko raz był drugi), ale w jego przypadku, przy jednej odrzutce, zaprocentowało równe pływanie. Berecz, którego trenerem podczas tych regat był Mateusz Kusznierewicz, stawał w czempionacie Starego Kontynentu na drugim stopniu podium w 2016 i w 2019 roku.

Wywalczonego w zeszłym roku w Atenach złotego medalu nie obronił Scott. Niezwykle utytułowany 33-letni Brytyjczyk, złoty medalista olimpijski z 2016 roku z Rio de Janeiro, czterokrotny mistrz świata i trzykrotny Europy, musiał tym razem zadowolić się drugą lokatą. Trzeci był niespodziewanie 22-letni Hiszpan Joan Cardona Mendez, a kolejne miejsca przypadły jego rodakowi Alejandro Muscatowi, aktualnemu wicemistrzowi świata i ubiegłorocznemu brązowemu medaliście ME Holendrowi Nicholasowi Heinerowi oraz Turkowi Alicanowi Kaynarowi.

Najlepszy z 17 Polaków Piotr Kula (GKŻ Gdańsk) zajął w gronie 70 żeglarzy z 27 państw 16. pozycję. 28. był Łukasz Lesiński (YK Stal Gdynia), 39. Andrzej Romanowski (AZS Poznań), 43. Krzysztof Stromski (YC Rewa), a 45. Kacper Mazurek (AZS Uniwersytet Warszawski). Młodzieżowym (do lat 23) mistrzem Europy został Mendez, który wyprzedził Fina Oskariego Muhonena (ogólnie 18.) i Estończyka Taaviego Valtera Tavetera (27.). Mazurek był piąty.

Z kolei wśród Mastersów, czyli zawodników powyżej 40 lat, najlepszy okazał się brązowy medalista mistrzostw Europy z 2017 roku Chorwat Milan Vujasinovic (13.), a kolejne miejsca zajęli Portugalczyk Filipe Silva (37.) i Rosjanin Feliks Denikajew (38.). Czwarty był Romanowski, który w kategorii Grand Masters (+50) wywalczył drugą lokatę za Denikajewem. Finn to najstarsza żeglarska klasa olimpijska. Ta konkurencja zadebiutowała w 1952 roku w Helsinkach, natomiast za rok w Tokio po raz ostatni znajdzie się w programie igrzysk.

Pierwszy dzwonek za nami. Czy sportowcom potrzebna jest szkoła?

Pierwszy dzwonek za nami. Czy sportowcom potrzebna jest szkoła?

ME w klasie Finn odbyły się w ramach 21. edycji Volvo Gdynia Sailing Days i były zwieńczeniem trwającej trzy tygodnie imprezy. Te regaty miały się pierwotnie odbyć w dniach 4-19 lipca, ale ze względu na pandemię koronawirusa zostały przeniesione na przełom sierpnia i września. W sumie w 20 klasach ścigało się około 1000 żeglarzy.

W Gdyni wyłonieni zostali także mistrzowie Polski w prawie wszystkich olimpijskich klasach (jedynie żeglarze w windsurfingowej klasie RS:X rywalizowali w lipcu w Sopocie) – Laser Radial i Laser Standard, 470, Finn, 49er, 49erFx oraz Nacra 17. Rozegrano także Puchar Europy w klasie Micro, w Pucharze VGSD rywalizowały katamarany oraz żeglarze w klasach Delphia, 2020 i PPJK, odbyły się mistrzostwa Polski w sprincie w klasach 29er, L'Equipe, RS:X, Techno293 oraz Optimist.

Ponadto najmłodsi zawodnicy ścigali się w klasie Optimist w Pucharze Trenerów grupy B, a ich nieznacznie starsi koledzy w krajowym czempionacie w klasie O'pen Skiff.

Niebawem w Polsce mają się odbyć kolejne znaczące regaty. Od 8 do 13 października w Górkach Zachodnich w Gdańsku zaplanowano mistrzostwa Europy w olimpijskiej klasie Laser.

Światowy poziom i walka o ME w kajakarstwie górskim w Krakowie