Dariusz Szpakowski, Jacek Laskowski i Mateusz Borek ocenili występy reprezentacji Polski w Lidze Narodów przeciwko Holandii oraz Bośni i Hercegowinie. Oto najciekawsze fragmenty programu "Odliczanie do Euro".
– Niczego się po nikim nie spodziewałem. Nie jestem zdziwiony. Żyjemy w innej rzeczywistości, z którą świat nie miał do czynienia. W sierpniu byliśmy podekscytowani europejskimi pucharami. Było dużo atrakcyjnej piłki. We wrześniu mieliśmy do czynienia z drużynami, które spotkały się po 10 miesiącach – powiedział Jacek Laskowski.
– Popatrzmy jak polscy wyglądają w klubie, a jak w reprezentacji. Ktoś powie, że mają inne otoczenie. Reprezentacje poprzednich trenerów miały swoje przełomowe mecze. Ta kadra nie miała czegoś takiego – zauważył Dariusz Szpakowski.
– Nie jesteśmy na tym etapie przyjaźni z reprezentacją Polski, co w 2016, a w 70-80 procentach to ci sami piłkarze. Teraz nagle mielibyśmy się zachwycać, podniecać, że ktoś wybiega 90 minut i dobrze się przesuwa? – pytał Mateusz Borek.
Borek wątpi również w rozwój dokonany przez zespół obecnego selekcjonera. – Czy po 24 miesiącach pracy Jerzego Brzęczka widzimy systematyczny progres? Obserwuję reprezentację bardzo wnikliwie i wydaje mi się, że poza 60 minutami z Włochami, poza Portugalią i koncertem z Izraelem trudno mi znaleźć momenty, bym się tym bawił i by się dobrze to oglądało – stwierdził, dodając, że jak na nasz potencjał ofensywny strzeliliśmy mało goli w eliminacjach. Nie możemy się pod tym względem porównywać z kadrami Janasa czy Beenhakkera.
Selekcjonera starał się bronić Laskowski. – Jestem zawiedziony grą, ale nie mitologizowałbym przeszłości i nie mówiłbym, jakiej to piłki nie graliśmy kiedyś. Dla mnie liczy się styl wygrywania. Wygraliśmy osiem spotkań i to jest dla mnie ważne – ocenił.
Brzęczkowi zarzucano również zbyt mało szans dla młodych zawodników. – To nie jest tak, że Brzęczek boi się dawać szansę młodym. Pamiętam jak oglądał młodzieżowe ME i po meczach powiedział: "Szymański, Bielik – biorę ich". I wziął – przypomniał Szpakowski, zauważając też szanse, jakie dostał Kamil Jóźwiak.
Borek zauważył, że często to, co na treningach, nie przekłada się na rywalizację na boisku. – Piłkarze bardzo chwalą trenera za zajęcia treningowe. I nagle przychodzi mecz i to wszystko wygląda inaczej – zauważył.
– Mimo zapowiedzi, że chcemy wygrać grupę Ligi Narodów, to prawda jest taka, że mamy wygrać dwa mecze – z Bośnią i Hercegowiną. Nie silmy się na wygrywanie grupy Ligi Narodów, tylko zostańmy w tej elicie – ostudził emocje Laskowski.
Następne
Kliknij "Akceptuję i przechodzę do serwisu", aby wyrazić zgody na korzystanie z technologii automatycznego śledzenia i zbierania danych, dostęp do informacji na Twoim urządzeniu końcowym i ich przechowywanie oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez nas, czyli Telewizję Polską S.A. w likwidacji (zwaną dalej również „TVP”), Zaufanych Partnerów z IAB* (949 firm) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP (88 firm), w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej, a także zgody na udostępnianie przez nas identyfikatora PPID do Google.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie naszych poszczególnych serwisów zwanych dalej „Portalem”, w tym informacje zapisywane za pomocą technologii takich jak: pliki cookie, sygnalizatory WWW lub innych podobnych technologii umożliwiających świadczenie dopasowanych i bezpiecznych usług, personalizację treści oraz reklam, udostępnianie funkcji mediów społecznościowych oraz analizowanie ruchu w Internecie.
Twoje dane osobowe zbierane podczas odwiedzania przez Ciebie poszczególnych serwisów na Portalu, takie jak adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń końcowych i identyfikatory plików cookie, informacje o Twoich wyszukiwaniach w serwisach Portalu czy historia odwiedzin będą przetwarzane przez TVP, Zaufanych Partnerów z IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP dla realizacji następujących celów i funkcji: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostęp do nich, wyboru podstawowych reklam, wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych reklam, tworzenia profilu spersonalizowanych treści, wyboru spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, stosowania badań rynkowych w celu generowania opinii odbiorców, opracowywania i ulepszania produktów, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, technicznego dostarczania reklam lub treści, dopasowywania i połączenia źródeł danych offline, łączenia różnych urządzeń, użycia dokładnych danych geolokalizacyjnych, odbierania i wykorzystywania automatycznie wysłanej charakterystyki urządzenia do identyfikacji.
Powyższe cele i funkcje przetwarzania szczegółowo opisujemy w Ustawieniach Zaawansowanych.
Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać w Ustawieniach Zaawansowanych lub klikając w „Moje zgody”.
Ponadto masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, przenoszenia, wniesienia sprzeciwu lub ograniczenia przetwarzania danych oraz wniesienia skargi do UODO.
Dane osobowe użytkownika przetwarzane przez TVP lub Zaufanych Partnerów z IAB* oraz pozostałych Zaufanych Partnerów TVP mogą być przetwarzane zarówno na podstawie zgody użytkownika jak również w oparciu o uzasadniony interes, czyli bez konieczności uzyskania zgody. TVP przetwarza dane użytkowników na podstawie prawnie uzasadnionego interesu wyłącznie w sytuacjach, kiedy jest to konieczne dla prawidłowego świadczenia usługi Portalu, tj. utrzymania i wsparcia technicznego Portalu, zapewnienia bezpieczeństwa, zapobiegania oszustwom i usuwania błędów, dokonywania pomiarów statystycznych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania Portalu. Na Portalu wykorzystywane są również usługi Google (np. Google Analytics, Google Ad Manager) w celach analitycznych, statystycznych, reklamowych i marketingowych. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych oraz realizacji Twoich praw związanych z przetwarzaniem danych znajdują się w Polityce Prywatności.