13 wrze 2020 | Piłka nożna / Francja

Kylian Mbappe opuści Paris Saint-Germain. Gdzie może odejść Francuz?

Kylian Mbappe w PSG (fot. Getty Images) — Kylian Mbappe chce odejść z Paris Saint-Germain w 2021 roku (fot. Getty Images)

Dawid Król

Wszystko wskazuje, że sezon 2020/21 będzie ostatnim dla Kyliana Mbappe w barwach Paris Saint-Germain. Według "The Times" Francuz zakomunikował działaczom, że chce odejść w 2021 roku. Gdzie chce odejść i do jakiego klubu może trafić? Przedstawiamy najbardziej prawdopodobne możliwości.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

Hoeness o agencie "Lewego" i Alaby: to chciwa pirania!

Decyzja o odejściu Mbappe wisiała w powietrzu od jakiegoś czasu. Francuz kilkukrotnie nie zaakceptował propozycji odnowienia umowy z PSG, choć tym samym zyskałby znaczną podwyżkę. Nie chciał tego robić, bo wiedział, że dłuższy kontrakt w stolicy wzmocni jego więzy z klubem z Parc des Princes. 2021 lub 2022 rok jako data jego odejścia pojawiały się w spekulacjach już od mundialu w Rosji.

Majecki wpuścił gola, ale jego Monaco wygrało

Czytaj też

Majecki wpuścił gola, ale jego Monaco wygrało

Mbappe uprzedził kolejną propozycję nowej umowy, zapowiadając, że zamierza odejść w 2021 roku. PSG w związku z tym, że kontrakt napastnika wygasa w 2022 roku, pozostają dwie możliwości. Albo działacze przystaną na prośbę piłkarza i spróbują go sprzedać, albo będą chcieć, aby wywiązał się ze zobowiązania do końca i pozwolą mu odejść za darmo później.

Bardziej prawdopodobna jest pierwsza z możliwości. Po pierwsze PSG może zarobić na Mbappe na odchodnym nawet ponad 200 milionów euro. Po drugie klub ma kłopoty z FFP, a tak duży wpływ z jednej sprzedaży w znacznym stopniu unormowałby jego sytuację w świetle przepisów UEFA. Po trzecie wreszcie ewentualne zamieszanie wśród kibiców i robienie piłkarskiego niewolnika z najbardziej popularnego zawodnika we Francji może wyrządzić poważne szkody wizerunkowe. Gdzie może więc trafić złote dziecko Trójkolorowych? Jest tylko kilka poważnych opcji.

Marzenie z dzieciństwa – Real Madryt

Królewscy są najpoważniejszym kandydatem do ściągnięcia Mbappe. Już w 2017 roku, kiedy napastnik przechodził do Paris Saint-Germain, Real starał się o jego pozyskanie i był gotów zaoferować 180 milionów euro, czyli kwotę, którą ostatecznie zainkasowało AS Monaco. W tamtym czasie młody Francuz nie zdecydował się jednak na opuszczenie ojczyzny – chciał poczekać jeszcze kilka lat i wyjechać do innego kraju jako czołowy zawodnik Ligue 1.

Dodatkowo sprawa rozeszła się o pieniądze. W 2017 roku PSG oferowało Mbappe wyższą gażę niż Królewscy, którzy nie chcieli zaburzać drabinki płacowej dla 18-latka. W tamtym czasie najmocniejszym argumentem na rzecz przejścia do Realu była sympatia piłkarza do tego klubu. Kiedy był jeszcze juniorem, zrobiono mu zdjęcie w pokoju poobklejanym plakatami Cristiano Ronaldo w białych barwach.

Sympatia nie ustała, dodatkowo w Madrycie znów pracuje Zinedine Zidane – dla Mbappe człowiek, który stanowi symbol francuskich sukcesów przełomu wieków. Problemu w sprowadzenia napastnika nie powinny też stanowić pieniądze, bo Real ma dość środków, aby zapłacić PSG nawet około 200 milionów euro, a latem 2020 roku do Madrytu nie sprowadzono nikogo.

Taki wydatek byłby dla Królewskich obciążający, ale w wypadku Mbappe bardzo realny do przeprowadzenia. W hiszpańskiej prasie już wcześniej spekulowano, że brak transferów w 2020 roku ma drugie dno, czyli przygotowanie środków pod sprowadzenie Francuza. Jedno jest pewne – na Santiago Bernabeu ciągle nie znaleźli następcy Ronaldo z prawdziwego zdarzenia, a lepszego kandydata do tej roli niż atakujący PSG nie ma.

Majecki wpuścił gola, ale jego Monaco wygrało

Czytaj też

Majecki wpuścił gola, ale jego Monaco wygrało

Reprezentant Włoch wypożyczony do PSG

Czytaj też

Reprezentant Włoch wypożyczony do PSG

Liverpool – zwiększyć szanse na sukces

Kiedy "The Times" informowało o chęci opuszczenia PSG przez Mbappe, podało dwa angielskie kluby, który mają być zainteresowane jego pozyskaniem. W praktyce każdy zespół z dostatecznymi środkami będzie chcieć mieć Francuza u siebie, ale Liverpool powinien być jednym z faworytów do jego zakontraktowania. Od triumfu The Reds w Lidze Mistrzów w 2019 roku 21-latek otwarcie komplementował drużynę Juergena Kloppa, szczególnie ze względu na imponujący i bezpośredni styl.

Liverpool podobnie jak Real nie zrobił żadnych większych zakupów w 2020 roku, tak samo było przed sezonem, ale w tym czasie klub się bogacił. Na Anfield mają ewentualne środki do ściągnięcia Francuza, są w stanie zaoferować mu lukratywny kontrakt, wreszcie oparty o grę na skrzydłach styl Kloppa powinien idealnie pasować do umiejętności napastnika.

Za The Reds świadczą też szanse na sukces. Mbappe chce opuścić PSG, ale najprawdopodobniej po to, aby udanie walczyć o najwyższe cele. Liverpool to jedno z najlepszych, być może najlepsze, miejsc, w których będzie mógł ugrać więcej niż w Paryżu, a więc zamiast wystąpić w finale Ligi Mistrzów, zwyciężyć go.

Manchester City – Mbappe zamiast Messiego?

W "The Times" jako kandydata do ściągnięcia Mbappe wymieniono także Manchester United, obecnie za Czerwonymi Diabłami nie stoi jednak nic poza finansami. Od wielu lat klub z Old Trafford próbuje wrócić do ścisłej czołówki, a jeśli Francuz chce zrobić krok naprzód, najprawdopodobniej nie zdecyduje się do niego dołączyć.

W City dysponują wyborną kadrą piłkarzy z Kevinem de Bruyne i Raheemem Sterlingiem na czele, ale w zespole nie ma nikogo o podobnym statusie marketingowym i sportowym do Mbappe. Francuz to potencjalny zdobywca Złotej Piłki i największa gwiazda pokolenia w erze po Messim i Ronaldo – który klub nie chciałby go mieć u siebie?

Inne opcje

Wśród potencjalnych kierunków dla Mbappe wymienia się też innych europejskich gigantów. Co jakiś czas wspomina się o zainteresowaniu Juventusu, a znając ambicje turyńskich działaczy, najpewniej także spróbują pozyskać Francuza. Nie wyklucza się również kierunku niemieckiego, to znaczy Bayernu Monachium według myśli "nie możesz ich pokonać, dołącz do nich".

Reprezentant Włoch wypożyczony do PSG