Przejdź do pełnej wersji artykułu

Start Ligi Mistrzów piłkarzy ręcznych pod znakiem COVID-19. Mecz PSG przełożony

Maciej Wojs / 2020-09-16 09:35 Czwartkowy mecz PSG z Pick Szeged został przełożony. Na zdjęciu Kamil Syprzak z PSG (fot. Getty)

Po kilkumiesięcznej przerwie powracają zmagania w Lidze Mistrzów piłkarzy ręcznych. Start rywalizacji w sezonie 2020/21 jest jednak naznaczony przez pandemię koronawirusa. Ze względu na pozytywny wyniki badań na COVID-19 jednego z członków sztabu Pick Szeged, przełożony został czwartkowy mecz wicemistrzów Węgier z drużyną Kamila Syprzaka, PSG. Zakażony jest też jeden z graczy Barcelony.

Dyrektor Wisły w TVP Sport. Adam Wiśniewski gościem w "7. Metrze"

Starcie PSG z Pick wybrane zostało przez Europejską Federację Piłki Ręcznej na tzw. "mecz tygodnia" 1. kolejki rozgrywek. W poniedziałek jednak węgierski klub poinformował, że jeden z członków sztabu szkoleniowego zespołu jest zakażony koronawirusem i zgodnie z obowiązującymi na Węgrzech przepisami, cała drużyna została poddana kwarantannie. EHF musiał w tej sytuacji przełożyć spotkanie na bliżej nieokreślony na razie termin.

Przeprowadzenie badań na obecność koronawirusa to jeden z nowych obowiązków klubów uczestniczących w rozgrywkach Ligi Mistrzów. Zawodnicy i członkowie sztabów muszą przejść testy przed każdym meczem, a wyniki badań muszą być znane najpóźniej 72 godziny przed spotkaniem. W przeciwnym wypadku nie zostaną dopuszczeni do gry.

Takim testom poddani zostali choćby gracze Łomży VIVE Kielce, którzy w środę zagrają na wyjeździe z niemieckim Flensburgiem. Spotkanie dojdzie do skutku, choć odbędzie się bez obecności kibiców.

Pod znakiem zapytania stoi z kolei czwartkowy mecz Motoru Zaporoże z Barceloną. To dlatego, że zakażony koronawirusem jest Alex Pascual – obrotowy mistrzów Hiszpanii i jednocześnie syn trenera zespołu, Xaviego Pascuala. Testy szkoleniowca, jak i pozostałych zawodników Barcy, dały wynik negatywny.