El. LE: Piast Gliwice – TSV Hartberg 3:2. Absencja Waldemara Fornalika nie przeszkodziła gliwiczanom

El. LE: Lech Poznań poznał rywala w trzeciej rundzie

Czytaj też

El. LE: Lech Poznań poznał rywala w trzeciej rundzie

PRZED MECZEM
W pierwszej rundzie Piast wygrał na wyjeździe z Dynamem Mińsk 2:0. W czwartek gliwiczanie musieli radzić sobie bez Waldemara Fornalika, u którego wykryto koronawirusa. Szkoleniowiec został odizolowany od reszty zespołu. W środę awans do 3. rundy wywalczył Lech Poznań, który pokonał Hammarby 3:0.

BOHATER MECZU: Martin Konczkowski
Strzelił bardzo ładnego gola i miał asystę przy decydującej bramce dla Piasta. Był kluczową postacią gliwiczan. Mógł mieć jeszcze jedną asystę, gdyby jeden z jego kolegów był bardziej skuteczny.

JAK PADŁY GOLE?
1:0 (10') – kapitalna akcja Martina Konczkowskiego, który ruszył z piłką prawą stroną, ograł jednego z rywali, wpadł w pole karne i w sytuacji sam na sam kopnął obok Rene Swete.
1:1 (32') – obrońcy Piasta wybili piłkę przed pole karne. Ta trafiła pod nogi Tobiasa Kainza, który mocno kopnął z dystansu i pokonał Frantiska Placha.
2:1 (62') – popis Patryka Sokołowskiego. Pomocnik Piasta najpierw próbował zagrać do jednego z kolegów, ale obrońca odbił piłkę głową. Sokołowski wywalczył piłkę i oddał strzał w długi róg bramki, po którym cieszył się z gola.
2:2 (75') – Felix Luckeneder posłał znakomite podanie do Lukasa Rieda. Ten uciekł obrońcom, bardzo dobrze opanował piłkę i strzałem z ostrego kąta wyrównał.
3:2 (84') – Patryk Lipski "rozprowadził" akcję Piasta. Podał do Konczkowskiego, który popisał się świetnym dośrodkowaniem. Do piłki doszedł Michał Żyro i strzelił gola po uderzeniu głową.

El. LE: Lech Poznań poznał rywala w trzeciej rundzie

Czytaj też

El. LE: Lech Poznań poznał rywala w trzeciej rundzie

JAK MOGŁY PAŚĆ GOLE?
8' – Piotr Parzyszek wybiegł zza pleców obrońców i znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem. Chciał minąć golkipera, ale ten wyczuł jego zamiary.
19' – Rajko Rep dostał piłkę przed polem karnym i oddał mocny strzał. Piłka przeleciała jednak obok słupka.
40' – znów dobrze Konczkowski. Pomocnik ruszył prawą stroną i świetnie podał do Kristophera Vidy. Węgier kopnął niecelnie. Powinien lepiej wykończyć tę akcję.
49' – Patryk Sokołowski uderzył z woleja, ale Swete odbił piłkę.
90+2' – Kainz ułożył piłkę na prawej nodze i kopnął na bramkę. Zrobił to zbyt słabo, by zaskoczyć Placha.
90+4' – gospodarze mogli strzelić czwartego gola, ale fantastyczną szansę zmarnował Żyro, który z bliska kopnął wysoko nad poprzeczką.

CZYTAJ TEŻ: ZRYW NA WAGĘ AWANSU. KLUB WILCZKA GRA DALEJ