| Kolarstwo / Kolarstwo szosowe
Katarzyna Niewiadoma na siódmym etapie Giro d'Italia (Giro Rosa) zajęła trzecie miejsce. Później okazało się, że brązowa medalistka mistrzostw Europy przystąpi do startu w piątek jako najwyżej sklasyfikowana kolarka. Wszystko przez uraz dotychczasowej liderki Annemiek van Vleuten (Mitchelton-Scott).
W "cieniu" Tour de France, gdzie w czwartek wielki sukces odniósł Michał Kwiatkowski, odbywa się najważniejszy etapowy wyścig kobiet. Znakomicie dotychczas spisuje się Katarzyna Niewiadoma. Kolarka Canyon SRAM Racing dwukrotnie zajmowała trzecie miejsca na etapach i na dwa dni przed zakończeniem imprezy była wiceliderką.
Jednak tego dnia pod koniec rywalizacji doszło do brzemiennej w skutki kraksy. Annemiek van Vleuten, czyli jedna z najlepszych kolarek ostatniej dekady, w jej wyniku złamała nadgarstek.
Z tego powodu znakomita Holenderka, która była liderką z niemal dwiema minutami przewagi nad Niewiadomą, wycofała się z wyścigu. Nie wiadomo, co zrobią organizatorzy i czy 25-letnia Polka pojedzie w piątek w koszulce liderki.
Niewiadoma ma obecnie 15 sekund przewagi nad inną znakomitą Holenderką Anną van der Breggen (Boels-Dolmans Cycling Team) oraz 1.15 min nad Dunką Cecilie Uttrup Ludwig (FDJ Nouvelle Aquitaine Futuroscope).
Van Vlauten, wszystko na to wskazuje, nie wystąpi też w przyszłotygodniowych mistrzostwach świata we Włoszech. A byłaby faworytką do złota. Jedną z kandydatek do medali będzie Niewiadoma. Transmisje z MŚ w Telewizji Polskiej.
Giro zakończy się w sobotę. Do rozegrania zostały dwa bardzo trudne etapy z podjazdami prowadzącymi do mety.
On my way to hospital. Stupid crash in front of me in last 500m I could not avoid. ��@GiroRosaIccrea pic.twitter.com/alTLrHDa1W
— Annemiek van Vleuten (@AvVleuten) September 17, 2020