{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Premier League. Wolverhampton – Manchester City 1:3. Udany początek sezonu dla The Citizens

Wolverhampton Wanderers przegrał u siebie z Manchesterem City 1:3 (0:2) w meczu 2. kolejki Premier League. O zwycięstwie drużyny Pepa Guardioli zdecydowała przede wszystkim udana pierwsza połowa.
CZERWONA KARTKA I ŚWIETNY MANE. EMOCJE W LONDYNIE
Czytaj też:

Chris Sutton nie zostawia na Kepie suchej nitki. "To najgorszy transfer od sprowadzenia... mnie"
Manchester City rozpoczynał rywalizację w Premier League od drugiej kolejki, bo kluby, które występowały w letniej fazie play-off Ligi Europy i Ligi Mistrzów dostały więcej czasu na odpoczynek.
Poniedziałkowy mecz dobrze ułożył się dla The Citizens. Już w 20. minucie przyjezdni objęli prowadzenie po golu Kevina de Bruyne z rzutu karnego. Dwanaście minut później na 2:0 podwyższył Phil Foden.
W 78. minucie Raul Jimenez zdobył bramkę kontaktową, ale to było wszystko, na co było stać w tym spotkaniu gospodarzy. W końcówce trzecie trafienie dla gości zaliczył Gabriel Jesus i The Citizens zainkasowali pierwszy komplet punktów w nowym sezonie.