| Boks

Mariusz Grabowski: nie odrzucimy kolejnej oferty mistrzowskiej dla Roberta Parzęczewskiego

Robert Parzęczewski (fot. MB Promotions)
Robert Parzęczewski (fot. MB Promotions)

Kolejnej oferty mistrzowskiej dla Roberta Parzęczewskiego nie odrzucimy. Jeśli efektownie pokona medalistę amatorskich mistrzostw świata Szerzoda Chusanowa, może otworzy się kolejna szansa – stwierdził promotor polskiego pięściarza Mariusz Grabowski (Tymex Boxing Promotion).

W sobotę na gali "Tymex Boxing Night 13" w Częstochowie "Mr. KO" Parzęczewski (25-1, 16 KO) zmierzy się z Uzbekiem Chusanowem (21-1-1, 9 KO), który wiele lat temu błyszczał na olimpijskich ringach. – Żaden przeciętny bokser nie zdobędzie dwóch medali mistrzostw świata. Szerzod Chusanow był też blisko podium igrzysk – przyznał Parzęczewski przed występem w rodzinnym mieście.

– Chusanow wciąż jest świetny technicznie i pod tym względem bije na głowę wielu młodszych rywali. Jeśli przyjedzie dobrze przygotowany kondycyjnie, to Roberta czeka dość trudne zadanie. Parzęczewski musi znów wygrywać w efektowny sposób, bo perspektywy przed nimi są bardzo ciekawe. Miał już oferty boksowania o mistrzostwo świata, m.in. z Anglikiem Callumem Smithem, wtedy je odrzucaliśmy, a dziś pewnie usiedlibyśmy do negocjacji... – powiedział Grabowski.

Pochodzący z Fergany Chusanow to wicemistrz globu z 2003 roku i brązowy medalista MŚ z 2001. W pierwszym z wymienionych turniejów, w Bangkoku, pokonał m.in. Kazacha Baktijara Artajewa, późniejszego mistrza olimpijskiego. W Polsce boksował przed dwoma laty i przegrał na punkty z Damianem Jonakiem (41-1-1, 21 KO).

– Karta walk sobotniej gali gwarantuje ciekawe, wyrównane pojedynki, w których nie ma zdecydowanych faworytów i trudno spodziewać się wysypu nokdaunów. Rok temu w Częstochowie przerwana została seria 18 zwycięstw Łukasza Wierzbickiego i teraz wraca w tym mieście pojedynkiem z Mołdawianinem Octavianem Gratim (5-7-1), który już nieźle spisywał się na polskich rigach – przyznał szef grupy Tymex Boxing Promotion.

W innych pojedynkach Laura Grzyb (3-0, 3 KO) spotka się z Włoszką Monicą Gentili (6-11, 1 KO), Michał Leśniak (12-1-1, 3 KO) z Czechem Miroslavem Serbanem (12-4, 6 KO), zaś Kamil Kuździeń (2-0) z Kacprem Salaburą (2-0).

Mieszkający w Nottingham Sebastian Ślusarczyk (8-0, 5 KO) przebojem wdarł się do polskiej czołówki w wadze półciężkiej i jak zapowiada nie obawia się nikogo z rodaków. W sobotę jego przeciwnikiem będzie Paweł Czyżyk (6-1, 1 KO).

– Do każdego zawodnika podchodzę z szacunkiem i nikogo nie lekceważę, w przeciwieństwie do Sebastiana. Nie ma co gwiazdorzyć, od weryfikacji jego słów jest ring i postaram się wyprowadzić go z błędu. Teoria Ślusarczyka pokazuje, że nie docenia polskich pięściarzy. Nie zmienia to faktu, że walka będzie na tyle widowiskowa, że ocenić ją będzie można jako najlepszy pojedynek wieczoru – uważa Czyżyk noszący ringowy przydomek "Furia".

W rewanżowej walce boksować będą Krzysztof Twardowski (8-2, 6 KO) i Piotr Podłucki (6-4, 2 KO), dawny pięściarz Rafako Hussars Poland z ligi World Series of Boxing.

– Krzysiek wygrał parę walk (m.in. z Krzysztofem Zimnochem i Hamzą Wanderą), więc zdecydowałem się dać mu rewanż. Dla mnie to żaden trudny moment w karierze, zapisano mi trzy porażki, lecz dwie z tych walk wygrałem. Boks jest biznesem i nie zawsze ten lepszy zwycięża. Przegrałem tylko z Przemkiem Gorgoniem, ale wtedy zbijałem za dużo kilogramów i zabrakło mi sił. Z Twardowskim boksujemy w kategorii junior ciężkiej, więc mogę skupić się tylko na treningach. Żadnego promotora nie mam, dlatego przyjmuję wszystkie wyzwania – zaznaczył Podłucki.

Powrót w dobrym stylu. Masternak zwyciężył Mabikę
Mateusz Masternak (fot. TVP)
Powrót w dobrym stylu. Masternak zwyciężył Mabikę

Zobacz też
Wielki powrót w Warszawie! Dominacja w pierwszym meczu
Legia Warszawa wygrała inauguracyjny mecz Polskiej Ligi Boksu (fot. PAP/Leszek Szymański)

Wielki powrót w Warszawie! Dominacja w pierwszym meczu

| Boks 
W dawnej rzeźni zbudowali Imperium Boksu [REPORTAŻ]
Jakub Krzpiet i pozostali zawodnicy Imperium Boxing Wałbrzych trenują w budynku, w którym kiedyś była... ubojnia zwierząt. Założycielem klubu jest były pięściarz Krzysztof Sadłoń (fot. PAP/TVP Sport HD)
polecamy

W dawnej rzeźni zbudowali Imperium Boksu [REPORTAŻ]

| Boks 
Rozbił jajko na głowie rywala. Został surowo ukarany
Chris Eubank Jr. z lewej (fot. Getty)

Rozbił jajko na głowie rywala. Został surowo ukarany

| Boks 
Polska Liga Boksu: Concordia Knurów w polskim składzie
Damian Durkacz (fot. PAP)

Polska Liga Boksu: Concordia Knurów w polskim składzie

| Boks 
Legia chce rządzić w polskim boksie. "Celem jest mistrzostwo"
Jakub Straszewski (w cze
tylko u nas

Legia chce rządzić w polskim boksie. "Celem jest mistrzostwo"

| Boks 
Najnowsze
A jednak! Zalewski nie zagra z Litwą i Maltą
pilne
A jednak! Zalewski nie zagra z Litwą i Maltą
| Piłka nożna / Reprezentacja 
Nicola Zalewski (fot. Getty)
Sensacja w finale! Rewelacyjna 17-latka pokonała liderkę
Aryna Sabalenka i Mirra Andriejewa (fot. Getty)
Sensacja w finale! Rewelacyjna 17-latka pokonała liderkę
fot. Facebook
Sara Kalisz
Mocne słowa Feio. "Relacje z Papszunem? Nie mam ich"
Marek Papszun miał powody do radości po meczu z Legią Warszawa (fot: PAP)
Mocne słowa Feio. "Relacje z Papszunem? Nie mam ich"
fot. TVP
Piotr Kamieniecki
Żałosne aktorstwo i karygodna bezczelność piłkarza Arki
Hide Vitalucci brutalnie sfaulował rywala, chwilę później symulował sugerując, że to rywal go sfaulował, a po kolejnej chwili udawał, że nie wie o chodzi i za co jest ukarany czerwoną kartką. (fot. Getty Images/TVPSPORT.PL)
Żałosne aktorstwo i karygodna bezczelność piłkarza Arki
Fot. TVP
Rafał Rostkowski
Zawiodła skuteczność. Polacy gorsi od półfinalisty MŚ
Polscy piłkarze ręczni doznali pierwszej porażki w eliminacjach Euro 2026 (fot. PAP / EPA)
Zawiodła skuteczność. Polacy gorsi od półfinalisty MŚ
| Piłka ręczna / Reprezentacja mężczyzn 
Kadra, skoki oraz HMŚ w lekkoatletyce. Sportowa zapowiedź tygodnia
Mecz kadry, skoki oraz HMŚ w lekkoatletyce. Sportowa zapowiedź tygodnia (fot. Getty)
Kadra, skoki oraz HMŚ w lekkoatletyce. Sportowa zapowiedź tygodnia
| Inne 
Zacięty wyścig! Na pierwszym miejscu piłkarz i... trener
Goncalo Feio jest jednym z dwóch liderów klasyfikacji żółtych kartek (fot: PAP)
Zacięty wyścig! Na pierwszym miejscu piłkarz i... trener
fot. TVP
Piotr Kamieniecki
Do góry