Kłopoty Zielińskiego. Wzrośnie mu konkurecja w środku pola

Linetty ma dług wdzięczności. Musi zostać liderem

Piotr Zieliński niedawno podpisał nowy kontrakt z Napoli i o pozostanie w klubie z Kampanii może być spokojny. W najbliższych dniach może mu jednak przybyć konkurent do gry. Gennaro Gattuso namawia władze klubu na sprowadzenie pomocnika Interu Mediolan, Matiasa Vecino. Urugwajczyk może mieć problemy z utrzymaniem się w składzie Nerrazzurrich po tym, jak do zespołu dołączył Arturo Vidal. Napoli jakby tylko czekało na taki rozwój spraw.

Napoli have opened talks with Inter to sign Matias Vecino. Personal terms to be agreed on next few hours. 🇺🇾 @DiMarzio @SkySport #Napoli #Inter

— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) September 23, 2020

O zainteresowaniu 29-latkiem napisało "Corriere dello Sport". "To Gattuso 2.0. Trener docenia jego waleczność, ale i elastyczność taktyczną oraz umiejętność gry na wielu pozycjach w środku pola" – trzeba przyznać, że poza pierwszym stwierdzeniem charakterystyka pasowałaby do Piotra Zielińskiego. Jeśli transfer dojdzie do skutku, Polakowi przybędzie groźny konkurent do gry w wyjściowej jedenastce. Bardziej angażujący się w defensywę Vecino statystyki ma dość podobne, co nasz reprezentant. W poprzednim sezonie w 25 meczach zdobył trzy bramki i miał asystę. Zieliński, by strzelić dwa gole i zaliczyć sześć asyst potrzebował aż 49 spotkań.

Urugwajczyk jak na razie jest kontuzjowany, a do gry ma wrócić w listopadzie. Nie odstrasza to jednak neapolitańczyków. Pomocnik ma zostać wypożyczony na rok z obowiązkową klauzulą wykupu. Najtwardsze negocjacje dotyczą właśnie tego, jaka kwota zostanie wskazana w umowie. Napoli jest skłonne zapłacić około 12 milionów euro, Inter chciałby 18. Istnieje jednak duża szansa, że oba kluby spotkają się w połowie drogi.