| Kolarstwo / Kolarstwo szosowe
Istnieje ogromna szansa, że mistrzostwa świata w kolarstwie szosowym odbędą się w Afryce. Międzynarodowa Unia Kolarska (UCI) chciałaby, aby stało się to w 2025 roku – poinformował szef tej organizacji David Lappartient.
Lappartient na konferencji prasowej w Imoli, gdzie trwają MŚ, przekazał informacje o planach na najbliższe lata.
Pierwotnie w tym roku kolarze o tęczowe koszulki mieli się ścigać w szwajcarskich Aigle i Martigny, ale z powodu koronawirusa impreza została przeniesiona do Włoch. Wspólna kandydatura tych miast może liczyć na akceptację ponownie dopiero w 2028 roku. – Najbliższa możliwość to rok 2028. Będziemy dyskutować. Zobaczymy, czy podtrzymają zainteresowanie – tłumaczył szef UCI.
Francuz przedstawił plany na najbliższe lata związane z organizacją MŚ na szosie. – 2021 rok to Belgia, później Australia, Szkocja, 2024 to szwajcarski Zug, choć oficjalnym miastem-organizatorem ma być Zurych. Z kolei w 2025 roku mistrzostwa powinny się po raz pierwszy odbyć w Afryce – wyliczył francuski działacz.
W sobotę w Imoli odbędzie się wyścig ze startu wspólnego kobiet, a w niedzielę rywalizować będzie elita mężczyzn.