{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Formuła 1: Hamilton poradził sobie z problemami. Kolejne pole position Brytyjczyka

Lewis Hamilton miał kłopoty w drugiej części kwalifikacji do niedzielnego Grand Prix Rosji w Formule 1. Brytyjczyk poradził sobie jednak ze wszystkimi przeciwnościami i ostatecznie wywalczył 96. w karierze pole position. Z pierwszej linii ruszy także Max Verstappen.
Kubica: nie chcę wracać po to, żeby ciągle być ostatni
W pierwszej części kwalifikacji nie doczekaliśmy się wielkich zaskoczeń. Do Q2 nie dostali się kierowcy Alfy Romeo, Haasa oraz Nicolas Latifi z Williamsa.
Ciekawiej zaczęło się robić, gdy w walce o pole position pozostało 15 zawodników. Najlepszy czas uzyskał Daniel Ricciardo. W ogromnych opałach znalazł się Lewis Hamilton. Brytyjczyk przez większość czasu nie miał zaliczonego żadnego rezultatu. Jego jedyny wynik został skasowany ze względu na to, że w zakręcie nr 18 wyjechał czterema kołami poza tor.
Na nieco ponad dwie minuty przed końcem wypadek miał Sebastian Vettel, który uniemożliwił mu dalszą walkę o Q3. O mało nie skończyło się to źle także dla drugiego z kierowców Ferrari – Charlesa Leclerca, który minimalnie ominął rozbity bolid kolegi.
Hamiltonowi pozostała jedna możliwość przejechania pomiarowego okrążenia i udało mu się uzyskać satysfakcjonujący czas, który premiował go awansem do Q3. Ostatecznie na tym etapie jazdę zakończyli kierowcy Ferrari, George Russell (Williams), Lance Stroll (Racing Point) i Daniłł Kwiat (Alpha Tauri).

Ostatnia część rywalizacji przebiegła już bez większych sensacji. Zdecydowanie najszybszy okazał się Hamilton, a z pierwszej linii do niedzielnego wyścigu ruszy także Verstappen. Trzecie miejsce zajął Valtteri Bottas. Warty pochwały jest występ kierowców Renault. Daniel Ricciardo był piąty, a Esteban Ocon siódmy.
Początek wyścigu o Grand Prix Rosji w niedzielę o 13:10 czasu polskiego.