Walka o tytuł do ostatniego biegu

- Wszystkie zespoły zameldują się na mecie sezonu. Teraz wszystko w rękach żużlowców oraz kibiców - zapewnił kibiców Speedway Ekstraligi jej prezes Ryszard Kowalski . SPORT.TVP.PL: Kibice odliczają już godziny do startu CenterNet Mobile Speedway Ekstraligi. Jaki będzie nadchodzący sezon? RYSZARD KOWALSKI : Jestem przekonany, że sezon 2009 będzie bardziej emocjonujący, bardziej widowiskowy i będzie trzymał w napięciu do ostatniego biegu. W poprzednim nastąpiła polaryzacja w rozgrywkach CenterNet Mobile Speedway Ekstraligi i były zespoły, które odstawały poziomem od pozostałych. Teraz będzie inaczej. Beniaminkowie posiadają stabilne i silne składy, które gwarantują nawiązanie walki z rywalami. W nadchodzącym sezonie będziemy więc obserwować rywalizację o tytuł ośmiu dobrych drużyn. – Dlaczego pozbył się pan z talii jokera? Wspomniał pan o zwiększeniu widowiskowości spotkań, a tymczasem zniknął element, który budował emocje. – To nie była jednostronna decyzja prezesa spółki Taką decyzję podjęły kluby CenterNet Mobile Speedway Ekstraligi, które uznały, że joker jest zbyt dużym handicapem. Joker miał szczególne znaczenie dla klubów, które posiadały 1-2 bardzo silnych żużlowców. W krytycznych momentach mogli oni odwrócić losy rywalizacji. Proszę pamiętać, że rozgrywki ligowe to przede wszystkim rywalizacja zespołowa. Na sukces powinna pracować cała drużyna, a nie tylko jeden żużlowiec. Kluby uznały, że instytucja jokera się nie sprawdziła. – Czy w sezonie 2009 mistrzostwo Polski znów będzie wewnętrzną sprawą dwóch klubów - Unii Leszno i Unibaksu Toruń? – Trudno typować faworytów przed startem rozgrywek. O ile Unia Leszno zachowała silny skład z ubiegłego sezonu, o tyle Unibax Toruń stracił Duńczyka Hansa Andersena, ale jednocześnie do grona seniorów przeszedł Chris Holder, który wydaje się, że godnie zastąpi Duńczyka. Proszę nie zapominać o pozostałych drużynach. Wzmocnił się Caelum Gorzów Wlkp., ciekawie wygląda skład Atlasa Wrocław, Falubaz Zielona Góra to brązowy medalista i będzie jeździł w tym samem składzie, Częstochowa ma w swoich szeregach mistrza świata, tanio skóry nie sprzeda żaden z beniaminków. Będzie bardzo ciekawie… – Kto pana zdaniem będzie czarnym koniem CenterNet Mobile Speedway Ekstraligi w sezonie 2009? – Języczkiem u wagi mogą być zespoły beniaminków. Jeśli znajdą się w pierwszej szóstce po rundzie zasadniczej, to otworzy się szansa na medal. Nawet szósta lokata gwarantuje walkę o tytuł. Inna sprawa, że ostatnie sezony temu przeczyły. Najlepsze drużyny w rundzie zasadniczej, potwierdziły następnie swoją klasę w rundzie finałowej. Formuła rozgrywek powoduje, że zwycięzca zawsze wielką niewiadomą. O sukcesie decyduje wynik w dwumeczu, forma dnia i ewentualne kontuzje, które niestety mogą się pojawić w trakcie sezonu.