Przejdź do pełnej wersji artykułu

Premier League. Pep Guardiola narzeka na terminarz. "Nikt nie dba o zawodników"

Pep Guardiola (fot. Getty Images) Pep Guardiola narzeka na zbyt napięty terminarz (fot. Getty Images)

Piłkarski kalendarz od dawna jest mocno napięty, a przerwa spowodowana pandemią koronawirusa sprawiła, że natłok spotkań jest jeszcze większy. Odczuwa to także Manchester City, w kadrze którego jest wielu kontuzjowanych zawodników. – Jesteśmy tylko częścią biznesu – powiedział trener The Citizens Pep Guardiola.

PIERWSZA WYGRANA ŚWIĘTYCH. BEDNAREK LIDEREM

Czytaj też:

Raheem Sterling i Phil Foden (fot. Getty Images)

Premier League. Wolverhampton – Manchester City 1:3. Udany początek sezonu dla The Citizens

Manchester City w niedzielę zagra z Leicester w meczu Premier League. Trener Pep Guardiola już nie może liczyć m.in. Sergio Aguero czy Gabriela Jesusa, których z gry wyeliminowały kontuzje. Piłkarze The Citizens przez najbliższe dwa miesiące mogą rozegrać nawet siedemnaście meczów.

Problem dotyczy nie tylko Manchesteru City. To kłopot wszystkich klubów. Wielokrotnie mówiłem, że nikt nie dba o zawodników. To jest biznes. Okres przygotowawczy trwał tydzień czy dwa, a potem zawodnicy muszą grać co trzy dni przez jedenaście miesięcy. To nie są maszyny, wymagamy od nich wiele i czasami mięśnie nie wytrzymują – podkreślił Guardiola.

Każdy związek, Premier League, UEFA, FIFA, Carbao Cup... Oni bronią swojego interesu i pozycji. Jesteśmy częścią biznesu i staramy się wyjść z tej sytuacji jak najlepiej. Dla siebie i fanów, którzy oglądają nas w domach – dodał szkoleniowiec Manchesteru City.

Źródło: TVPSPORT.PL
Unable to Load More

Najnowsze

Zobacz także