28 wrze 2020 | Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa

Ekstraraport nr 33: śpieszmy się kochać ligę

Mecz Lech - Lechia (fot. PAP) — Czy PKO Ekstraklasa będzie toczyć się normalnym rytmem? (fot. PAP)

Czy najbliższe kolejki PKO Ekstraklasy odbędą się zgodnie z planem? Wydaje się to coraz mniej prawdopodobne, bo druga fala koronawirusa przybiera na sile. Nie tylko w świecie piłki.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

EKSTRARAPORT NR 32: SKOWRONEK TO TYLKO CZĘŚĆ KŁOPOTÓW WISŁY

Mecz Pogoni z Jagą odwołany. "Liczby są szokujące"

Czytaj też

Mecz Pogoń Szczecin - Śląsk Wrocław (fot. PAP)

Mecz Pogoni z Jagą odwołany. "Liczby są szokujące"

Gdzie granica absurdu?

Wirus znów pręży muskuły. Sytuacja w Pogoni Szczecin to dowód na to, że nie jest bezpieczny nikt, nawet ludzie, którzy przecież przestrzegają pewnej formy izolacji. Wirus przemyka z osoby na osobę, a nam coraz trudniej ustalić, gdzie powinna przebiegać granica bezpieczeństwa. Gdzie jeszcze wygrywa zdrowy rozsądek, a gdzie już zaczyna rozpoczyna się kraina absurdu? Czy jest jeszcze w ogóle szansa, by liga przeszła przez to suchą stopą? Kolejni piłkarze będą wypadać z gry na dwa tygodnie. A czasem znikać będą – tak jak teraz Pogoń – całe drużyny.

W tej sytuacji do gry wkracza zupełnie nowy uczestnik – sanepid. Są kluby, jest PZPN, Ekstraklasa, sędziowie, ale od teraz jest też sanepid, który w określonych sytuacjach będzie rozdawać karty. To ta instytucja będzie decydować, czy i kiedy ktoś powinien udać się na kwarantannę. Jak na razie najdobitniej przekonali się o tym uczestnicy europejskich pucharów. Ot taki Slovan Bratysława choćby. Na Wyspy Owcze poleciał z negatywnymi testami wszystkich uczestników zespołu, ale na miejscu u jednego z członków sztabu medycznego wirusa jednak wykryto. Miejscowy sanepid zdecydował, że cała drużyna Slovana musi udać się na kwarantannę i meczu nie będzie. Walkower. I żegnaj Europo.

Sanepid będzie też miał sporo do powiedzenia w przypadku rozgrywek ligowych. Już w piątek krakowski sugerował Wiśle Kraków, by nie jechała do Zabrza na mecz z Górnikiem. W weekend szczeciński wysłał niemal całą drużynę Pogoni Szczecin na kwarantannę. Tu nie było innego wyjścia, bo 31 testów dało wynik pozytywny.

Mecz Pogoni z Jagą odwołany. "Liczby są szokujące"

Czytaj też

Mecz Pogoni z Jagą odwołany. "Liczby są szokujące"

Covid-19 w Pogoni. Totalny lockdown Ekstraklasy?

Covid-19 w Pogoni. Totalny lockdown Ekstraklasy?

Kto zakaził kogo?

Inna sprawa to skuteczność testów. Nawet te wymazowe nie wykryją wirusa na wczesnym etapie infekcji. A jeszcze inna sprawa to dynamika naszego życia. Piłkarz X przeszedł testy z wynikiem negatywnym, ale wieczorem żona poprosiła go, by skoczył do apteki. Czy w tej sytuacji nadal możemy uważać go za piłkarza zdrowego? Czy powinien przejść ponowny test? Moglibyśmy testować na okrągło, by mieć całkowitą pewność. Przed meczem, przy wejściu na boisko, w przerwie i po meczu. Tylko gdzie byśmy z tą wiedzą dotarli? I jak ją spożytkowali? Czas po prostu nauczyć się żyć z wirusem. Ale nie można go bagatelizować i warto pamiętać o tym, że choroba może pozostawić w organizmie mocny ślad. A w międzyczasie musimy radzić sobie z teoriami spiskowymi. A przy okazji, nie panikować, jak to zdarzyło się Alonowi Turgemanowi. Ech, faktycznie w ciekawych czasach żyjemy.

Coraz trudniej w tej całej sytuacji po prostu skupić się na piłce. Kibice zaczynają szukać powiązań, kto kogo zakaził. Drużyna X grała z zespołem Y a kilka dni później u tej drugiej wybuchło ognisko koronawirusa. Zaraz rozpoczną się koronawirusowe kosy i zgody. I sztamy. Chorych z chorymi, zdrowych ze zdrowymi. Życie codzienne też się zmieniło. Dziś patrzymy na człowieka stojącego tuż obok i widzimy zagrożenie. "Czemu stoi tak blisko?". Żal mi dzieci w szkołach, bo one też – z głową pełną wiadomości na temat koronawirusa – patrzą na inne dzieci już inaczej niż kiedyś. Izolujemy się od siebie nawzajem. Widzą tam wirusa, a nie kolegę, z którym najchętniej codziennie podbijaliby świat. Amerykanie mają coś takiego jak "personal space bubble". To przestrzeń wokół ciebie, w której nie chcesz widzieć nikogo innego. Oprócz osób ci najbliższych. Kiedyś bardzo mnie to dziwiło, dziś sam lubię, gdy ta bańka jest wolna.

Trzymajmy się razem (choć na lekki dystans), a będzie dobrze. Nie z takimi przeciwnościami już sobie ludzkość radziła.

Ekstraraport to cykl nieco humorystycznych (i zarazem szalenie poważnych) tekstów publikowanych po każdej kolejce PKO Ekstraklasy.

Ekstraquiz: zobacz, co Sebastian Mila wie o polskiej lidze!