| Piłka nożna / Ekstraliga kobiet
Piłkarki UKS SMS Łódź udokumentowały dominację w Gdańsku, dopisując sobie kolejne trzy punkty w tabeli. Na boisku przy ul. Traugutta pokonały AP Lotos 4:0 (1:0) w meczu 8. kolejki Ekstraligi.
Przed meczem:
Faworytkami starcia były piłkarki gości. UKS SMS Łódź dopiero w ubiegły weekend doznał pierwszej porażki. Uległ 0:2 liderkom Ekstraligi, Czarnym Sosnowiec. Mimo to pozostaje na drugiej pozycji, mając cztery punkty przewagi nad Medykiem Konin. AP Lotos to beniaminek najwyższej klasy rozgrywkowej. Sezon rozpoczął jednak nieźle. Uzbierał siedem punktów, co daje miejsce w środku stawki. Realnym celem dla gdańszczanek jest jednak spokojne utrzymanie, a nie bój o najwyższe pozycje.
Jak padły bramki:
11' (0:1) – Gabriela Grzybowska bez przyjęcia huknęła z dystansu. Piłka przeleciała nad zaskoczoną bramkarką AP Lotos Gdańsk, odbiła się od poprzeczki i wpadła do bramki.
65' (0:2) – Paulina Filipczak dograła w pole karne, gdzie piłkę podbiła jedna z obrończyń. W odpowiednim miejscu i czasie znalazła się Tatsiana Markusheuskaya. To ona strzeliła do bramki.
82' (0:3) – Anna Rędzia doskoczyła do piłki. Głową skierowała ją w ten sposób, że odbiła się od poprzeczki i przekroczyła linię bramkową.
90+4' (0:4) – po płaskim dośrodkowaniu w pole karne piłka trafiła do Nadii Krezyman. Ta skierowała ją do bramki.
Jak mogły paść bramki:
2' – nieźle mecz rozpoczęły piłkarki AP Lotos Gdańsk. Przeprowadziły szybką akcję, którą mogła wykończyć Anna Kowalczyk. W ostatniej chwili została powstrzymana przez obrończynię.
7' – zawodniczki UKS SMS Łódź miały okazję po rzucie rożnym. Piłka minęła jednak słupek.
41' – kapitalną akcję indywidualną przeprowadziła Filipczak. Wbiegła w pole karne rywalek i choć miała przy sobie cztery zawodniczki, zdołała dograć do Klaudii Jedlińskiej. Ta jednak spudłowała.
54' – Filipczak odzyskała piłkę i zdecydowała się na strzał z dystansu.
58' – błąd popełniła Monika Sowalska. Bramkarka UKS SMS wyszła za daleko, co próbowała wykorzystać Kowalczyk. Lob nie był jednak skuteczny.
63' – Ada Achcińska zdecydowała się na strzał z dystansu. Piłka zmierzała tuż obok słupka. Bramkarka zdołała odbić ją na rzut rożny.
76' – po faulu w polu karnym piłkarki UKS SMS miały okazję na podwyższenie wyniku z "jedenastki". Rędzia uderzyła jednak obok bramki.
Tabela Ekstraligi po meczu:
1. Czarni Sosnowiec – 21 pkt (24-2)
2. UKS SMS Łódź – 21 pkt (20-3)
3. Medyk Konin – 17 pkt (23-7)
4. Śląsk Wrocław – 13 pkt (9-5)
5. Górnik Łęczna – 11 pkt (17-6)
6. AZS UJ Kraków – 10 pkt (11-8)
7. Sportis KKP Bydgoszcz – 8 pkt (7-7)
8. GKS Katowice – 8 pkt (8-13)
9. AP Lotos Gdańsk – 7 pkt (5-17)
10. Olimpia Szczecin – 3 pkt (3-19)
11. Rolnik Głogówek – 2 pkt (1-22)
12. ROW Rybnik – 1 pkt (7-26)
Mecze 8. kolejki do rozegrania:
Olimpia Szczecin vs. GKS Katowice
Górnik Łęczna vs. Sportis KKP Bydgoszcz
Czarni Sosnowiec vs. AZS UJ Kraków
Rolnik Głogówek vs. Śląsk Wrocław
Zaległy mecz 7. kolejki:
Śląsk Wrocław vs. Olimpia Szczecin
Następne
Komentarz:
Michał Zawacki, Joanna Tokarska