{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
Ekstraliga piłkarek: faworyci bez straty punktów. Czarni Sosnowiec wciąż na czele [Podsumowanie 8. kolejki]

Liderki i wiceliderki Ekstraligi nie zwalniają tempa. W ósmej kolejce piłkarki Czarnych Sosnowiec rozbiły AZS UJ Kraków 6:1, a SMS Łódź wygrał na wyjeździe 4:0 z AP Lotos Gdańsk. Punktów nie straciły także Medyk Konin i Górnik Łęczna.
Łodzianki skuteczne w Gdańsku. Dominacja i pewna wygrana
Mecz kolejki: Czarni Sosnowiec vs. AZS UJ Kraków
Liderki Ekstraligi zmierzyły się z teoretycznie niewygodnym rywalem. AZS UJ wcześniej ograł przecież chociażby Górnika Łęczna. Wydawało się, że i tym razem będzie mógł pokusić się o niespodziankę. Tymczasem został przez piłkarki Czarnych zaskoczony i rozbity.
Kapitalny mecz rozegrała Liliana Kostowa. Nie chodzi tylko o hat-tricka, którego skompletowała. Bułgarka grała wybitnie. Bawiła się, mijając kolejne rywalki – finezyjnie dogrywając do koleżanek lub strzelając w kierunku bramki. W dużej mierze właśnie dzięki niej dla Czarnych ten mecz był tak lekki i przyjemny.
Wydarzenie kolejki: pechowy Śląsk Wrocław
Śląsk Wrocław ma wyjątkowego pecha. W poprzedniej kolejce nie zagrał z Olimpią Szczecin przez zalane boisko. Tym razem miał zmierzyć się na wyjeździe z Rolnikiem Głogówek. Ten mecz… także nie doszedł do skutku. Z podobnych powodów (co widać na zdjęciu poniżej).
Zespół z Wrocławia byłby zdecydowanym faworytem obu starć, a w przypadku wywalczenia w nich sześciu punktów, zajmowałby trzecie miejsce w tabeli. Tymczasem przynajmniej jakiś czas spędzi na piątej pozycji. Co więcej – piłkarki czeka prawdopodobnie mały "maraton". Trudny mecz dziewiątej kolejki z Czarnymi Sosnowiec zaplanowano na 10 października. Według pogłosek przełożone spotkania mają zaś rozegrać w czasie przerwy reprezentacyjnej – prawdopodobnie 14 i 17 października.
Przy takim układzie wrocławianki zagrałyby trzy mecze w siedem dni. I to po niemal miesięcznej przerwie. Ostatni mecz, który udało im się rozegrać, odbył się jeszcze przed poprzednim zgrupowaniem kadry – 12 września.

Walka o mistrzostwo: Czarni nie zwalniają, SMS goni
Poza Czarnymi Sosnowiec bardzo dobry mecz rozegrał także UKS SMS Łódź. Wiceliderki wygrały na wyjeździe z AP Lotos Gdańsk aż 4:0. Ozdobą był piękny gol Gabrieli Grzybowskiej. Do bramki nie trafiła tym razem Paulina Filipczak, która jednak spotkanie może zaliczyć do udanych. Wiele razy brała na siebie ciężar kreowania akcji ofensywnych. Świetnie wyglądała z piłką przy nodze – nie bała się grać w polu karnym rywalek i szukać ciekawych rozwiązań.
SMS traci do Czarnych trzy punkty. Ma przy tym cztery punkty przewagi nad Medykiem Konin. Musi jednak uważać także na Śląsk Wrocław, który – jeśli wygra zaległe spotkania – może tracić zaledwie dwa "oczka".
Kilka słów od… Anny Szymańskiej (Czarni Sosnowiec):
- Słyszy się opinie, że Czarni Sosnowiec na pewno będą mistrzem. My podchodzimy do tego na chłodno. Piłka kobieca jest nieprzewidywalna. Czasem jest tak, że na moment jest się pierwszym, a chwilę później wypada się poza "trójkę". Mistrzostwo jest celem, ale nie myślimy o nim non stop. Chcemy wygrywać w każdym meczu – żeby odskoczyć reszcie. Dopiero po zakończeniu rundy będziemy wiedzieć, jak wygląda przewaga. SMS Łódź ma przecież jeszcze przed sobą trudne mecze z Medykiem Konin czy Górnikiem Łęczna.
- Rola bramkarki postrzegana jest wyłącznie przez pryzmat interwencji. A to nie do końca tak. Mimo małej liczby obron, ja cały czas współpracuję z linią obrony – podpowiadam, motywuję, wspieram. Oddziałuję nie tylko piłkarsko, ale także mentalnie. I myślę, że to jest sztuka, żeby zorganizować grę w obronie właśnie tak, żeby pracy przy interwencjach było jak najmniej. Staram się wymagać od dziewczyn, bo znam ich potencjał.
- W przyszłym tygodniu czeka nas trudne spotkanie [ze Śląskiem Wrocław – przyp. red.]. Zresztą każde już takie będzie, bo wszyscy chcą urwać nam punkty. My znamy naszą siłę i atuty. Wierzę, że cały czas się rozkręcamy. Każda z zawodniczek ciężko pracuje i to przynosi efekty.
Wyniki:
AP Lotos Gdańsk vs. UKS SMS Łódź 0:4 (0:1) [relacja]
Medyk Konin vs. ROW Rybnik 5:2 (2:0)
Olimpia Szczecin vs. GKS Katowice 2:2 (0:1)
Górnik Łęczna vs. Sportis KKP Bydgoszcz 4:2 (2:0)
Rolnik Głogówek vs. Śląsk Wrocław -:- [mecz przełożony]
Czarni Sosnowiec vs. AZS UJ Kraków 6:1 (3:1)
Tabela:
1. Czarni Sosnowiec – 24 pkt (30-3)
2. UKS SMS Łódź – 21 pkt (20-3)
3. Medyk Konin – 17 pkt (23-7)
4. Górnik Łęczna – 14 pkt (21-8)
5. Śląsk Wrocław – 13 pkt (9-5)
6. AZS UJ Kraków – 10 pkt (12-14)
7. GKS Katowice – 9 pkt (10-15)
8. Sportis KKP Bydgoszcz – 8 pkt (9-11)
9. AP Lotos Gdańsk – 7 pkt (5-17)
10. Olimpia Szczecin – 4 pkt (5-21)
11. Rolnik Głogówek – 2 pkt (1-22)
12. ROW Rybnik – 1 pkt (7-26)
Mecze zaległe:
Śląsk Wrocław vs. Olimpia Szczecin
Rolnik Głogówek vs. Śląsk Wrocław
Czołówka klasyfikacji strzelczyń:
8 goli: Nikola Karczewska (Górnik Łęczna)
7 goli: Paulina Filipczak (SMS Łódź)
6 goli: Dżesika Jaszek (Czarni Sosnowiec)
5 goli: Anna Gawrońska (Medyk Konin), Ewelina Kamczyk (Górnik Łęczna), Lilana Kostowa (Czarni Sosnowiec)
Terminarz 9. kolejki:
UKS SMS Łódź vs. Medyk Konin [TRANSMISJA]
Śląsk Wrocław vs. Czarni Sosnowiec
GKS Katowice vs. Rolnik Głogówek
AZS UJ Kraków vs. AP Lotos Gdańsk
ROW Rybnik vs. Górnik Łęczna
Sportis KKP Bydgoszcz vs. Olimpia Szczecin