Juventus zremisował u siebie z Hellasem Verona 1:1 (0:0) w meczu 5. kolejki Serie A. Turyńczycy przegrywali, ale od porażki uchronił ich gol rezerwowego Dejana Kulusevskiego. W bramce gospodarzy zagrał Wojciech Szczęsny.
PRZED MECZEM
Juventus po czterech pierwszych spotkaniach miał osiem punktów. Hellas zdobył zaledwie "oczko" mniej. W poprzednim tygodniu turyńczycy rozpoczęli też rywalizację w Lidze Mistrzów, w której wygrali z Dynamem Kijów 2:0.
BOHATER MECZU: Marco Silvestri
Bramkarz gości nie mógł narzekać na brak pracy. Miał zdecydowanie więcej interwencji od Wojciecha Szczęsnego. Mocno wykazał się w doliczonym czasie gry, gdy obronił strzały Paulo Dybali i Juana Cuadrado. Nie zawodził także wcześniej. Punkt wywalczony przez Hellas w Turynie jest w dużym stopniu jego zasługą.
ANTYBOHATEROWIE: piłkarze Juventusu
Zrobili zbyt mało, by wygrać. Byli nieskuteczni w ofensywie. Mimo dużej liczby sytuacji, wykorzystali zaledwie jedną. Nie popisali się także w defensywie. Zostawili rywalom mnóstwo miejsca przy akcji, po której Hellas strzelił gola.
JAK PADŁY GOLE?
0:1 (60') – Hellas wyprowadził akcję, po której Mattia Zaccagni podał do Andrei Faviiliego, a ten znalazł się w świetnej sytuacji i pokonał Szczęsnego. Polak był bez szans.
1:1 (77') – Dejan Kulusevski wpadł w pole karne, ułożył piłkę na lewej nodze, "zakręcił" Davidem Faraonim i uderzył w długi róg bramki.
JAK MOGŁY PAŚĆ GOLE?
15' – Szczęsny odbił piłkę, która przeleciała nad obrońcą i niespodziewanie znalazła się przed nim. Polak zachował czujność, bo inaczej wpadłby dość kuriozalny gol...
20' – Federico Bernardeschi dostał prostopadłe podanie od Adriena Rabiota. Przebiegł z piłką kilkadziesiąt metrów i oddał strzał. Marco Silvestri świetnie obronił.
33' – Silvestri poradził sobie z próbą Paulo Dybali.
41' – to powinien być gol dla Juve. Juan Cuadrado dostał piłkę w polu karnym i miał mnóstwo czasu. Huknął z całych sił, ale tafił tylko w poprzeczkę.
45' – Alvaro Morata strzelił gola po prostopadłym podaniu Cuadrado. Sędzia uznał jednak, że napastnik był na spalonym.
56' – Szczęsny przerzucił piłkę nad poprzeczką po strzale Mattii Zaccagniego.
72' – Morata obrócił się z piłką w polu karnym i kopnął na bramkę. Zbyt słabo, by zaskoczyć Silvestriego.
76' – znowu poprzeczka. Tym razem w obramowanie bramki gości trafił Dybala.
78' – Rabiot kopnął z dystansu. Jego strzał był nieznacznie niecelny.
86' – Dybala uderzył prawą nogą, ale piłka minęła słupek. Akcję wślizgiem próbował jeszcze zamknąć Merih Demiral.
90+4 – Silvestri odbił piłkę po strzale Dybali. Potem poradził sobie też z dobitką Moraty.
90+4' – tym razem bramkarz sparował piłkę po uderzeniu Cuadrado.
JAK ZAGRAŁ WOJCIECH SZCZĘSNY?
Rozegrał dobry mecz. Polak nie miał większych szans przy straconym golu. Spisywał się solidnie, zarówno na linii bramkowej, jak i na przedpolu.
Ocena TVPSPORT.PL: 6 (skala 1-10)