{{title}}
{{#author}} {{author.name}} / {{/author}} {{#image}}{{{lead}}}
{{#text_paragraph_standard}} {{#link}}Czytaj też:
{{link.title}}
{{{text}}}
{{#citation}}{{{citation.text}}}
"To walka na śmierć i życie". Były mistrz świata zapowiada sensację w Londynie

Zwycięstwo Derecka Chisory nad Ołeksandrem Usykiem wstrząśnie królewską dywizją. O tym zapewnia David Haye, niegdyś zaciekły wróg, a dziś przyjaciel i menadżer "Del Boya". Zdaniem byłego czempiona dwóch kategorii wagowych triumf nad niepokonanym Ukraińcem powinien zapewnić jego rodakowi walkę o mistrzostwo świata.
Po zdominowaniu rywalizacji w wadze junior ciężkiej Ołeksander Usyk rozpoczyna marsz po największe laury w królewskiej dywizji. Drugim, a w zasadzie pierwszym poważnym przystankiem na drodze Ukraińca do walk z mistrzami kategorii ciężkiej, będzie starcie z byłym pretendentem do tytułu Dereckiem Chisorą. Zdecydowanym faworytem sobotniej konfrontacji jest Usyk, jednak zdaniem Davida Haye'a to "Del Boy" będzie górą i sprawi sensację, która doprowadzi do przetasowania sił na szczycie tej wagi. – Zobaczysz Chisorę, jakiego nigdy wcześniej nie widziałeś – ocenił Haye w rozmowie z dziennikarzem talkSPORT.
Czytaj także: Usyk najbliżej ideału. Felieton Piotra Jagiełły
"Hayemaker" zapewnił, że choć jego rodak stawiany jest w roli underdoga, to motywacji i woli walki na pewno mu nie zabraknie. – To walka na śmierć i życie dla Derecka Chisory. On o tym wie. Przegrał dziewięć walk i bije się z kimś, kto nigdy nie poniósł porażki. Na papierze Chisora nie ma szans na wygraną, ale mówię ci, że wywoła niesamowity wstrząs. Usyk wybrał niewłaściwego faceta – stwierdza.
– Każda runda podczas przygotowań była toczona na 100 proc. Jego sparingpartnerzy mieli otrzymać dodatkowe 1000 funtów, jeżeli zdołają powalić Chisorę. Próbowali to zrobić w każdej… – dodaje były mistrz świata dwóch kategorii wagowych.
Zdaniem "Hayemakera" kluczowe znaczenie dla losów tego pojedynku może mieć przewaga siły fizycznej, która będzie po stronie Chisory.
– Usyk może zrobić wszystko. Stać go na szalone rzeczy, których nie potrafi większość innych bokserów. Myślę jednak, że brakuje mu jednego – siły uderzenia, która pozwoliłaby mu powalić kogoś większego. Nie sądzę, aby on miał ten jeden strzał, który może powstrzymać Chisorę – ocenia brytyjski menedżer.
Wcześniej Haye stwierdził, że bez względu na to, kto będzie górą w tym pojedynku, jego zwycięzca powinien walczyć o pas WBO, który posiada Anthony Joshua. Zdaniem byłego czempiona triumf Chisory powinien dać mu przepustkę do mistrzowskiej batalii i właśnie na takie rozwiązanie liczy.
Czytaj także: Artur Szpilka i jego plany. "Łukasz Różański albo rewanż z Radczenką"
Zanim "Del Boy" przystąpi do ewentualnej walki o tytuł będzie musiał poradzić sobie z Ukraińcem. Pojedynek Dereck Chisora vs Ołeksandr Usyk będzie głównym wydarzeniem sobotniej gali na Wembley Arena w Londynie. Początek transmisji gali na żywo od godz. 20:00 w TVP Sport, TVPSPORT.PL i aplikacji mobilnej.