| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa

Koronawirus w Legii? "Lewczuk z gorączką, Pekhart stracił węch"

Koronawirus robi swoje, a dodatkowo doszły problemy. Przed meczem Lewczuk miał gorączkę, a po spotkaniu Pekhart zgłosił brak węchu – stwierdził Czesław Michniewicz, trener Legii Warszawa, po zaległym meczu PKO Ekstraklasy z Wartą Poznań.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ

Legia Warszawa pojechała do Grodziska Wielkopolskiego między innymi bez Michała Karbownika oraz Jose Kante. Czesław Michniewicz, trener mistrzów Polski przyznał, że pierwszy miał w niedzielę gorączkę. Obaj gracze przebywają w izolacji.

Problemy Legii


Legia pokonała Wartę Poznań 3:0 po bramkach Pawła Wszołka, Filipa Mladenovicia oraz Tomasa Pekharta Przed meczem mieliśmy wiele problemów. Kontuzje, zmiany, różne koncepcje… Koronawirus robi swoje, a dodatkowo doszły problemy. Przed rozgrzewką Igor Lewczuk zgłosił, że ma gorączkę. Jesteśmy mu wdzięczni, że dał radę wystąpić, bo nie było innego środkowego obrońcy. W przerwie meczu Tomas Pekhart zgłosił brak węchu, było mu też bardzo zimno. Spodziewamy się najgorszego… Daliśmy szansę gry tym, którzy wrócili do zdrowia, jak Bartosz Kapustka. Na boisko weszli ci, którzy mogli się na nim pojawić – stwierdził Czesław Michniewicz, trener Legii Warszawa.

Urazu doznał także bramkarz mistrzów Polski. – Artur Boruc w przerwie meczu zgłosił ból ścięgna Achillesa. Podjęliśmy decyzję, że nie ma sensu ryzykować i skorzystaliśmy z Cezarego Miszty, który ma za sobą cztery dni treningu z pełnymi obciążeniami. Zobaczymy, jak dalej będzie rozwijała się sytuacja – dodał.

Michniewicz: to nie był wielki mecz


Boruca zastąpił na boisku 19-letni Miszta. Jaki plan na jego rozwój ma Michniewicz? – W Legii była tradycja, że w Pucharze Polski na boisko wybiega drugi bramkarz. Przed spotkaniem z Widzewem zdrowy nie był nie tylko drugi, ale też trzeci. Gotowy był tylko czwarty golkiper w hierarchii. Na pewno postawimy na kogoś innego, ale czy będzie to Miszta lub Cierzniak? To się jeszcze okaże – stwierdził szkoleniowiec.

Michniewicz nie był zachwycony postawą Legii w rywalizacji z Wartą. – To nie był wielki mecz w wykonaniu Legii. Popełniliśmy za dużo niewymuszonych błędów. W Szczecinie pokazaliśmy się z lepszej strony, ale przeciw Warcie byliśmy skuteczni. Zabrakło nam czwartej bramki do spokojniejszej gry. Przyjechaliśmy na teren zespołu, który traci mało goli, ale szczęśliwie dla nas, szybko napoczęliśmy przeciwników – powiedział Michniewicz.

Problemów było więcej niż tylko brak skuteczności... Po strzeleniu trzech goli nie można narzekać, ale łatwiej wtedy pracować. Wynik jest ok, ale możemy lepiej spisywać się w kwestii rozgrywania akcji w ostatniej fazie – powiedział Michniewicz.

***Aktualizacja***



Chciałbym doprecyzować jedną kwestię z pomeczowej konferencji. Igor w jednym z pomiarów temperatury przed meczem miał ją lekko podwyższoną w granicach 37 stopni, nie była to gorączka. Kolejne kilkukrotne badania temperatury pokazały prawidłowy wynik. Po meczu Igor także kilkukrotnie mierzył temperaturę i każdy pomiar jest prawidłowy. Będziemy monitorować sytuację w zespole i reagować, jeśli będzie taka potrzeba – takie oświadczenie Czesława Michniewicza zamieszczono na oficjalnej stronie klubu chwilę po konferencji prasowej.

"Okiem redakcji". Lech wychowawcą reprezentantów Polski
Tymoteusz Puchacz, Jakub Kamiński (fot. PAP)
"Okiem redakcji". Lech wychowawcą reprezentantów Polski

Zobacz też
Niezbędnik kibica Ekstraklasy. Sprawdź szczegóły 26. kolejki
Niezbędnik kibica 26. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Poznaj terminarz, wyniki i przewidywane składy (28.03.-31.03.2025)

Niezbędnik kibica Ekstraklasy. Sprawdź szczegóły 26. kolejki

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Raków wciąż na prowadzeniu. Zobacz tabelę PKO BP Ekstraklasy
Tabela PKO BP Ekstraklasy 2024/25 [aktualizacja 16.03.2025]

Raków wciąż na prowadzeniu. Zobacz tabelę PKO BP Ekstraklasy

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Status quo zachowane. Po ligowym hicie zadowolona czołówka
Paweł Wszołek i Kamil Grosicki w meczu

Status quo zachowane. Po ligowym hicie zadowolona czołówka

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Nowe otwarcie w Katowicach. "Przeprowadzka to chwila pełna wrażeń"
Piłkarze GKS-u Katowice (fot. Getty Images)

Nowe otwarcie w Katowicach. "Przeprowadzka to chwila pełna wrażeń"

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Nowa era Widzewa rozpoczęta z przytupem! [WIDEO]
(fot. PAP)

Nowa era Widzewa rozpoczęta z przytupem! [WIDEO]

| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
wyniki
terminarz
tabela
Wyniki
28 marca 2025
16 marca 2025
15 marca 2025
Terminarz
dzisiaj
jutro
31 marca 2025
04 kwietnia 2025
Tabela
PKO BP Ekstraklasa
 
Drużyna
M
+/-
Pkt
3
25
26
50
4
26
13
44
5
26
13
41
6
25
7
40
7
25
5
38
8
25
-9
36
9
25
2
33
10
26
-2
33
11
25
-7
33
12
26
-9
33
13
25
-5
31
15
25
-12
23
16
25
-17
23
17
25
-18
21
18
25
-14
18
Rozwiń
Najnowsze
Półfinalistka French Open zmienia... barwy narodowe!
nowe
Półfinalistka French Open zmienia... barwy narodowe!
| Tenis / WTA (kobiety) 
Daria Kasatkina (fot. Getty Images)
Hat-trick... sędziego VAR. Był bohaterem! [WIDEO]
Czerwoną kartkę za ten faul Jacek Małyszek pokazał po trzeciej w tym meczu słusznej interwencji Damiana Sylwestrzaka, sędziego VAR. (fot. TVPSPORT.PL)
polecamy
Hat-trick... sędziego VAR. Był bohaterem! [WIDEO]
Fot. TVP
Rafał Rostkowski
Kto mógłby zastąpić Probierza? Kulesza nie rozwiał wątpliwości
Paulo Bento, Kasper Hjulmand i Jan Urban (fot. Getty).
polecamy
Kto mógłby zastąpić Probierza? Kulesza nie rozwiał wątpliwości
Jakub Kłyszejko
Jakub Kłyszejko
Były reprezentant o słowach "Lewego": zawodnicy są niezadowoleni
Robert Lewandowski (fot. PAP)
Były reprezentant o słowach "Lewego": zawodnicy są niezadowoleni
Radosław Laudański
Radosław Laudański
Wisła Kraków – Kotwica Kołobrzeg. Betclic 1 Liga, 25. kolejka [SKRÓT]
(fot. TVP Sport)
Wisła Kraków – Kotwica Kołobrzeg. Betclic 1 Liga, 25. kolejka [SKRÓT]
| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
Kostewycz: jakość Wisły zmieniła mecz [WIDEO]
Volodymyr Kostevych (fot. TVP SPORT)
Kostewycz: jakość Wisły zmieniła mecz [WIDEO]
| Piłka nożna / Betclic 1 Liga 
35 goli w 105 meczach. Rodzice Tschofeniga mówią, kiedy syn uwierzył w skoki
Rodzice Daniela Tschofeniga
tylko u nas
35 goli w 105 meczach. Rodzice Tschofeniga mówią, kiedy syn uwierzył w skoki
foto1
Michał Chmielewski
Do góry