Trudno wyobrazić sobie bardziej zwariowane zakończenie meczu piłkarskiego, niż gol bramkarza w doliczonym czasie gry. I to spoza pola karnego! Gracze z szóstej ligi hiszpańskiej postanowili się jednak nie ograniczać. Wznieśli się na wyżyny absurdu, dokładając do trafienia golkipera... bramkę z połowy boiska.